Dalie z nasion cz.1
Re: Dalie z nasion
Widzę, że wątek się już obudził Nigdy nie siałam dalii i w tym roku będę miała debiut, niestety wszystkie moje karpy przez sklerozę zmarzły w zeszłym roku, bo zostawiłam otwarte okno w piwnicy Kupiłam nasiona dalii zmiennej i mam nadzieję, że będzie tak łatwa w obsłudze, jak aksamitki Będę wysiewać w domu, bo lubię mieć wszystko pod kontrolą, ale zrobię to dopiero w marcu, żeby ich za długo nie trzymać w czterech ścianach.
Pozdrawiam, Bogusia
- Krzysztof59
- 200p
- Posty: 271
- Od: 29 lip 2013, o 17:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków i okolica
Re: Dalie z nasion
Również ja posieję dalie. Myślę jednak ,że teraz to odrobinę za wcześnie . Początek kwietnia powinien w zupełności wystarczyć. Nie twierdzę,że nie będzie żadnej wcześniejszej próby - będzie ale to bardziej w celu sprawdzenia kiełkowania nasion. Nie mówię ,że nie kusi aby już to zrobić. Kusi - i to bardzo ale do wiosny jeszcze przynajmniej 2 miesiące.Szkoda,że aż tyle - chciałoby się aby już przyszła.
Pozdrawiam - Krzysztof
- marzenaruda
- 200p
- Posty: 467
- Od: 7 paź 2012, o 11:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: Dalie z nasion
Twoje Bogusiu zmarzły w ubiegłym sezonie, moje w tym
Miałam kilka odmian- były piękne, no ale były,
a dalie z nasion są bardzo łatwe w uprawie, skoro nawet mnie się udały.
Pozostały już tylko fotki.
Miałam kilka odmian- były piękne, no ale były,
a dalie z nasion są bardzo łatwe w uprawie, skoro nawet mnie się udały.
Pozostały już tylko fotki.
Pozdrawiam Marzena
Re: Dalie z nasion
Łączę się Marzenko w bólu, bo też nad swoimi zdechlakami wylewałam łzy.
Mam nadzieję, że z tymi nasionkami wypali, bo uwielbiam te kwiatki i nie wyobrażam sobie kolejnego sezonu bez nich. Co prawda planuję kupić kilka karp, ale ilości jakie miałam chyba nieprędko uda mi się odtworzyć
Mam nadzieję, że z tymi nasionkami wypali, bo uwielbiam te kwiatki i nie wyobrażam sobie kolejnego sezonu bez nich. Co prawda planuję kupić kilka karp, ale ilości jakie miałam chyba nieprędko uda mi się odtworzyć
Pozdrawiam, Bogusia
Re: Dalie z nasion
Bogusiu z nasion na pewno Ci się uda
W jednej torebce ok. 50 nasionek a skiełkuje 90% jak nie lepiej
Mnie 100% skiełkowało , wysiałem po 10 z czterech torebek , pomponową , kołnierzykową , " o liściach brązowych" i po prostu "zmienną" poprzednie też w nazwie miały zmienna... czyli mix niespodzianek mam wysiany
W jednej torebce ok. 50 nasionek a skiełkuje 90% jak nie lepiej
Mnie 100% skiełkowało , wysiałem po 10 z czterech torebek , pomponową , kołnierzykową , " o liściach brązowych" i po prostu "zmienną" poprzednie też w nazwie miały zmienna... czyli mix niespodzianek mam wysiany
Re: Dalie z nasion
Ja na próbę wysiałam kilka , już mają kiełki i żałuję bo to za wcześnie , szkoda mi je wyrzucić , bo lubię dalie
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1208
- Od: 15 kwie 2013, o 18:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Dalie z nasion
To będziesz miała wcześniej dalie , i kwitnąć będą dłużej , ja swoje oglądam codziennie nasiona , spokojnie czekam na marzec
Bożena
Re: Dalie z nasion
Czy to znaczy, że Ty już wysiałeś?darrooo pisze:Bogusiu z nasion na pewno Ci się uda
W jednej torebce ok. 50 nasionek a skiełkuje 90% jak nie lepiej
Mnie 100% skiełkowało , wysiałem po 10 z czterech torebek , pomponową , kołnierzykową , " o liściach brązowych" i po prostu "zmienną" poprzednie też w nazwie miały zmienna... czyli mix niespodzianek mam wysiany
Mnie przez tą pogodę głupawka bierze, ale trzymam się twardo i nic nie wysiewam. Oby do marca, a potem będę miała paprykę dla rozrywki i jakoś może o tych daliach do połowy marca zapomnę
Pozdrawiam, Bogusia
- Jolek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2874
- Od: 12 maja 2013, o 21:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Dalie z nasion
a ja nie wytrzymałam i nasionka dalii które zebrałam jesienią wysiałam na waciki. Teraz obserwuję jak pęcznieją ale żaden jeszcze nie wypuścił korzonka. Nie umiem się doczekać czy choć 1 roślinka będzie jak w avatarze. Inne nasionka też wysiałam i nie mogę się doczekać kiedy będę je pikować.
- Jolek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2874
- Od: 12 maja 2013, o 21:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Dalie z nasion
chinka oj tak, oj tak - szczególnie taką ,,filigrankę" .
Ja papryczki dziś siałam
Ja papryczki dziś siałam
Re: Dalie z nasion
Ano ja wysiałem , właśnie skończyłem pikowanie. Przeczytałem cały ten wątek , ze szczególną uwagą na zależność siania zimowo/wiosennego a szybkości kwitnienia itp... Założycielka tego wątku i kilka innych osób z powodzeniem siało na przełomie stycznia/lutego i sadzonki spokojnie rosły i pięknie zakwitły :P ale... jak zawsze musi być małe ale..chinka pisze: Czy to znaczy, że Ty już wysiałeś?
Musi być południowe okno , musi być miejsce na parapecie
sadzonki musi się uszczykiwać , dzięki temu nie wybiegną i rozkrzewią się. Uszczykiwanie
późno sianych dalii podobno opóźniło by trochę kwitnienie...
A ja mam południowe wielkie okno 5m.
Mam miejsce na parapecie i nudy , bo mam tylko 4 gatunki do wysiania , a pozostałe niestety muszą czekać.
No i to moje pierwsze sadzonki , więc na nich sobie potrenuję. Moje pierwsze w życiu pikowanie zakończone...
Czy sukcesem to się okaże za kilka dni
A sam od siebie moim maluchom zaaplikowałem codzienne odwracanie tyłem do okna... inaczej by się do szyby chyba przykleiły...
a tak to prawie w pionie są