Moja przygoda z różami francuskimi, włoskimi... 2013 Kamila

Zablokowany
Awatar użytkownika
Pani Szlązkiewicz
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1026
Od: 25 sty 2006, o 18:51
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Nowy Dwór Mazowiecki
Kontakt:

Re: Moja przygoda z różami francuskimi, włoskimi... 2013 Kamila

Post »

Rozeta pisze:Sporo Bohm-ówek ma u siebie Bierkreek ;:oj . Czuję, że będą kolejne pokusy na Twojej stronie ;:173 .
Prędzej czy później na pewno :)
kogra pisze: A jak te, które masz z tej serii zimowały u Ciebie i jak z chorobami ?
Te które mam są nie do zarżnięcia, chorób nie zauważyłam, rosną jak głupie i muszę przenieść wkrótce rugosy które rosną obok :P
edulkot pisze: Kamilo z tej listy mam już dwie Crimson i White, zaciekawiła mnie Lemon i Tender. Też bym chciała się dowiedzieć jak u nich z odpornością. Choć Golden i Red też mają ciekawy kolor. ;:173
Jestem pewna że odporność jest dokładnie taka sama jak Crimson i White. Na zdjęciu z ogrodu Sieversa widziałam wielgaśne krzaczory właśnie ze starej serii (nie powtarzającej) Blush. Więcej o nich nie powiem, bo zdobyłam je w tym roku we wrześniu:)
kogra pisze:Majeczko r

Kamilo żałuję, że mój ogród taki mały.
Bo sama bym z chęcią poeksperymentowała na większej ilości odmian.
Czy Lemon ma jakiś zielony akcent na płatkach ?
Nie mam pojęcia, kwiatów "na żywo" jeszcze nie widziałam, ale już ją zaokulizowałam tyle ile mogłam uciąć :)
kogra pisze:
Kamilo
Great Maiden Blush - http://www.helpmefind.com/Roses/l.php?l=2.4071.38
Blush Noisette - http://www.helpmefind.com/rose/l.php?l=2.774.0
Właściwie to też chyba można je dołączyć do serii Blush.
Co myślisz o nich ?
Tutaj pisząc o serii Blush akurat miałam na myśli tylko odmiany Sieversa, bo wszystkich "Blushów" jest znacznie więcej, chociażby wśród róż historycznych czy kanadyjskich. A blush to nic innego jak "rumieniec" :)
Co do 'Great Maiden's Blush' to bardzo stara odmiana o wielu nazwach synonimicznych. Mam też wrażenie, że z tego powodu wkrada się wiele błędów. W jednej ze szkółek widziałam w ofercie zarówno 'Great Maiden's Blush' jak i 'Small Maiden's Blush', tylko że to jedno i to samo. Potwierdziła to również chyba najlepsza specjalistka od Rosa alba - Karin Schade. Specjalnie ją o to pytałam kiedy ją odwiedziłam latem. Oto co jest napisane w mojej bibli róż historycznych - "Francois Joyaux - Enzyklopädie der Alten Rosen":

"Bardzo urodziwy krzew, osiągający 2 m wysokości o malowniczo uginających się pędach pod ciężarem kwiatów, mało kolczasty. Liście owalne, szarozielone, kwiaty pełne, duże, miseczkowate. Kwitnie raz, w czerwcu. Barwa kwiatów - zaróżowiona biel, ciemniejsza na brzegach, jaśniejsza w środku. Zapach doskonały!
Ta róża jest bardzo stara, szacuje się, że pochodzi już z XV wieku, ponieważ wzmianki o niej pojawiają się w rękopisach z tamtego okresu. w każdym bądź razie odmiana ta posiada niekwestionowany urok, który nie leży tylko w jej nazwie. Korzystniejszą nazwą byłaby wprawdzie Rosa incarnata lub Rosa carnea, lub po prostu 'Rosier a Fleurs Couleur de Chair' jak była nazywana w XVIII w. np. w katalogu Mustel z 1772 roku. Imię 'Cuisse de Nymphe' nadał jej po raz pierwszy w 1802 roku Dumont de Courset. Natomiast Redoute podpisywał swoje piękne ryciny jako "Rosa alba 'Regalis' - Rosier blanc Royal". Sporadycznie pojawiają się opisywane różnice między Rosa xalba 'Incarnata' i 'Cuisse de Nymphe', jednak to rozróżnienie wydaje się być bezpodstawne, co potwierdza również stara literatura. Ponadto hodowca 'Cuisse de nymphe emue' mówi że jest ona w obrocie zarówno jako 'Nymphe Naine emue' jak i 'Petit Anglaise'. Ta odmiana powinna się odróżniać ciemniejszym różem na brzegach płatków, co również może być wątpliwe, ponieważ tak delikatne różnice w barwie mogą być skutkiem wegetacji w innym klimacie czy w miejscu o innej wystawie słonecznej. Powiedzmy dla uproszczenia, że jest jest to najprawdopodobniej nietrwały klon wyslekcjonowany w Kew Gardens. W handlu jednak czy to się szkółkarzom podoba czy nie 'Cuisse de Nymphe' i 'Cuisse de Nymphe emue' są nieodróżnialne."


Obrazek

Natomiast 'Blush Noisette' to nic innego jak Rosa noisettaeana, a ciekawostki o niej postaram się przetłumaczyć jutro :)
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36511
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Moja przygoda z różami francuskimi, włoskimi... 2013 Kamila

Post »

Kamilo ciekawie ją opisałaś. ;:333
Lubię takie nowinki przeczytać, tym bardziej, że mało takich informacji spotykam opisanych po polsku :uszy
http://translate.googleusercontent.com/ ... 6YLzEr7pdA - tyle o niej na helpie.
Wielka szkoda, że nie powtarza kwitnienia, chociaż kto wie.....?
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
Tosia1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12603
Od: 13 mar 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Chorzów

Re: Moja przygoda z różami francuskimi, włoskimi... 2013 Kamila

Post »

;:180 Jestem pełna uznania.
Zaznaczam wątek dla zdobycia wiedzy o różach i pięknych zdjęć z wojaży.
Co zasiejesz, to zbierzesz
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
Awatar użytkownika
lojka 63
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2192
Od: 4 wrz 2011, o 20:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podkarpacie
Kontakt:

Re: Moja przygoda z różami francuskimi, włoskimi... 2013 Kamila

Post »

Kamilko wreszcie cię znalazłam pyta o ciebie jedna miła osóbka pozwolisz że dam jej namiar na ciebie jak uda mi się skopiować adres twojej stronki bo kiepska jestem w te klocki. ;:196
Awatar użytkownika
Pani Szlązkiewicz
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1026
Od: 25 sty 2006, o 18:51
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Nowy Dwór Mazowiecki
Kontakt:

Re: Moja przygoda z różami francuskimi, włoskimi... 2013 Kamila

Post »

Lojka - oczywiście, nie mam nic przeciwko ;)
majka411 pisze:
Pani Szlązkiewicz pisze:Wiedziałam, że ktoś na nią zwróci uwagę :)
To jeszcze kilka :
Obrazek
:wit Kamilka .... :;230 ja zwróciła uwagę na tą i mam pytanie czy ona będzie dostępna u nas ;:173
Aj, tam śliczne i inne..... tym samym odkurzyłam pokazywane tu róże piękną Dicevy :;230
Róże z przepastnego Westfalenpark robią wrażenie ;:170 słów mi brak i tyle..... ;:108 mogłabym tam sobie mieszkać :wink:
Róża 'Evy' (DICevy) zdobyta i zasili moją kolekcję :) Wysępiłam kilka więcej, nadal jesteś chętna Maju? :)
http://www.helpmefind.com/gardening/l.p ... 14.1&tab=1
Awatar użytkownika
majka411
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13235
Od: 12 sie 2009, o 18:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa

Re: Moja przygoda z różami francuskimi, włoskimi... 2013 Kamila

Post »

TAK ;:oj ;:114 ;:114
Kiedy można się jej spodziewać :;230
Awatar użytkownika
Pani Szlązkiewicz
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1026
Od: 25 sty 2006, o 18:51
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Nowy Dwór Mazowiecki
Kontakt:

Re: Moja przygoda z różami francuskimi, włoskimi... 2013 Kamila

Post »

;:138 wiosną ;)
Awatar użytkownika
majka411
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13235
Od: 12 sie 2009, o 18:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa

Re: Moja przygoda z różami francuskimi, włoskimi... 2013 Kamila

Post »

Super ;:50
Awatar użytkownika
Pani Szlązkiewicz
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1026
Od: 25 sty 2006, o 18:51
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Nowy Dwór Mazowiecki
Kontakt:

Re: Moja przygoda z różami francuskimi, włoskimi... 2013 Kamila

Post »

I tym optymistycznym akcentem proszę o zamknięcie wątku ;) Czas na przygodę 2014! :)
Awatar użytkownika
Tosia1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12603
Od: 13 mar 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Chorzów

Re: Moja przygoda z różami francuskimi, włoskimi... 2013 Kamila

Post »

:wit No to czekamy na wielkie otwarcie!!! :heja :heja
Co zasiejesz, to zbierzesz
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
Zablokowany

Wróć do „Moje róże !”