Podłoże do nasion,sadzonek cz.1

[darbo]

W tym roku postawiłem ponownie na Kronena. Tym razem w tej wersji http://www.kronen.com.pl/produkty/?produkt=64
Za 80 ltr worek zapłaciłem 20 pln. Podłoże w swojej konsystencji, jest najlepsze jakie do tej pory testowałem. Przede wszystkim jest puszyste i nie zbija się. W worku nawet grudki nie znajdzie się.
Póki co papryki wysiane. Zobaczymy dalej.

[Kropek]

Ja zaopatrzyłem się w Grow Sure -podłoże do pikowania i Compo Sana do siewu i pikowania (dość drogie - 18 zeta za 20l).

Seler w GS zaczął się podnosić po 7 dniach.

[x-p-o]

Chemia to jednak nie jest moja ulubiona dziedzina

Znajomość chemii nie ma tu nic na rzeczy, Sprawa może jest skomplikowana w opisie ale w praktyce- nie.
Załóżmy, że zdecydowałem się rozsadę uprawiać w torfie. Wiem, że muszę go nawozić bo jest jałowy. Wybieram wariant nawożenia i kupuję jeden z tych nawozów:
- http://www.fructus.pl/index.php?action=page&nr=22
- http://www.gadar.pl/nawozy/2289
- http://www.gadar.pl/nawozy/1688

Jeśli wybrałem wariant nawożenia przez fertygację muszę mieć pod ręką stale wodę do podlewania o temperaturze pokojowej z dodanym do niej nawozem płynnym w ilości zależnej od zawartości w nawozie azotu całkowitego i tak :
4 % - 4ml/litr
5 % - 3 ml/ litr
6 % - 2,5 ml/ litr

Sprawę nawozu przez fertygację mamy załatwioną. Jeśli wybraliśmy wariant nawożenia podany przez producenta na opakowaniu to do podlewania używamy czystej wody a nawóz aplikujemy okresowo w miarę wzrostu roślin w stężeniu podanym na opakowaniu.

Kiedy nawozimy ?

1. Jeśli wybraliśmy wariant fertygacji nawozimy rośliny sukcesywnie w miarę podlewania. Podlewamy zaś tak często, jak podłoże tego wymaga
2. Jeśli wybraliśmy wariant nawożenia okresowego nawozimy po każdorazowym przesadzeniu. Oczywiście mowa o torfie.

Jeśli rośliny przepikujemy do gotowego podłoża o zawartości nawozu do 0,6 kg/m3 zasady fertygacji pozostają bez zmian a w przypadku nawożenia okresowego kierujemy się wyglądem roślin.

Już prościej wytłumaczyć nie dam rady.

Praktycznie. Stoi mi na parapecie paleta z pikówkami i obok buteka PET z rozpuszczonym nawozem do fertygacji. I o nic nie muszę się martwić. Przesycha mi podłoże biorę butelkę i podlewam. Podlewając jednocześnie dokarmiam rośliny. I jeśli tylko rosną nie mam szans ich zasolić ani nie ma prawa im braknąć papu. I do tego wcale nie trzeba być chemikiem.

[offca11]

6 % - 2,5 ml/ litr

A nie powinno być czasem 2 ml/litr? Bo:
Cytuj:
Optymalna zawartość (w mg/dm3) przyswajalnych form składników mineralnych w glebie, oznaczonych metodą uniwersalną, dla pomidora wynosi: 90-120 N (NH4 +NO3), 60-80 P, 200-250 K,
Czyli
2 x 60 = 120, a 2,5 x 60 = 150 - to trochę za dużo.

To samo zresztą tyczy się pozostałych dawek, w każdym wypadku dawka jest większa od 120.

[aga6671]

forumowicz mam juz spisane zasady nawozenia pomidorków
a czy mógłbys mi powiedzieć czy moge to zastosowac do papryki?
tzn pikowac do torfu z perlitem...i teraz jak mam przygotowac wode z nawozem jeśli wybiore fertygację?

[offca11]

Papryka ma takie same wymagania glebowe jak pomidor.

[x-p-o]

offca11

Ja i tak przyjmuję skromne ilości azotu na poziomie 150 mg/l wiedząc o tym, że w podłożu znajduje się pewna ilość w momencie aplikacji następnej dawki pożywki. Liczby graniczne odnoszą się do warunków polowych a my tu mówimy o fertygacji.

Popatrz się więc na wymagany skład pożywki do fertygacji :

http://www.intermag.pl/pl,0,d21,pomidor ... znych.html

Uwaga. Fosfor, potas, wapń i magnez są podane w formie czystego składnika.

[Maraga]

18 zł za 20 l podłoża.To chyba najwyższa cena o jakiej do tej pory czytałam tu na forum.
Widziałam w sklepie ziemię uniwersalną firmy HoLas w cenie 8 zł za 20 l worek.I nie kupiłam bo dla mnie to za drogo.Nie wiem kto ustala takie ceny.I od czego tak naprawdę one zależą.

[kasiaona]

Chemia to jednak nie jest moja ulubiona dziedzina

Znajomość chemii nie ma tu nic na rzeczy, Sprawa może jest skomplikowana w opisie ale w praktyce- nie.
Załóżmy, że zdecydowałem się rozsadę uprawiać w torfie. Wiem, że muszę go nawozić bo jest jałowy. Wybieram wariant nawożenia i kupuję jeden z tych nawozów:
- http://www.fructus.pl/index.php?action=page&nr=22
- http://www.gadar.pl/nawozy/2289
- http://www.gadar.pl/nawozy/1688

Jeśli wybrałem wariant nawożenia przez fertygację muszę mieć pod ręką stale wodę do podlewania o temperaturze pokojowej z dodanym do niej nawozem płynnym w ilości zależnej od zawartości w nawozie azotu całkowitego i tak :
4 % - 4ml/litr
5 % - 3 ml/ litr
6 % - 2,5 ml/ litr

Sprawę nawozu przez fertygację mamy załatwioną. Jeśli wybraliśmy wariant nawożenia podany przez producenta na opakowaniu to do podlewania używamy czystej wody a nawóz aplikujemy okresowo w miarę wzrostu roślin w stężeniu podanym na opakowaniu.

Kiedy nawozimy ?

1. Jeśli wybraliśmy wariant fertygacji nawozimy rośliny sukcesywnie w miarę podlewania. Podlewamy zaś tak często, jak podłoże tego wymaga
2. Jeśli wybraliśmy wariant nawożenia okresowego nawozimy po każdorazowym przesadzeniu. Oczywiście mowa o torfie.

Jeśli rośliny przepikujemy do gotowego podłoża o zawartości nawozu do 0,6 kg/m3 zasady fertygacji pozostają bez zmian a w przypadku nawożenia okresowego kierujemy się wyglądem roślin.

Już prościej wytłumaczyć nie dam rady.

Praktycznie. Stoi mi na parapecie paleta z pikówkami i obok buteka PET z rozpuszczonym nawozem do fertygacji. I o nic nie muszę się martwić. Przesycha mi podłoże biorę butelkę i podlewam. Podlewając jednocześnie dokarmiam rośliny. I jeśli tylko rosną nie mam szans ich zasolić ani nie ma prawa im braknąć papu. I do tego wcale nie trzeba być chemikiem.

Jak krowie na rowie, ale teraz już rozumiem. Bardzo dziękuję Jesteś fantastyczny!

[offca11]

forumowicz a dziękuję za linka, w sumie do tej pory nie zagłębiałem się w fertygację.

[x-p-o]

Myślę, że i dla początkujących jest to bezpieczniejsza forma nawożenia rozsady. Bezpieczna jest również przy uprawie w pojemnikach. Zmniejsza ryzyko zasolenia jak również akumulacji przez roślinę azotu. Taka akumulacja może zajść nawet jeśli będziemy nawozić nawozami naturalnymi.

[stecu]

witam serdecznie,,,

Dzisiaj w tesco natknąłem się na ziemię do wysiewów firmy Hollas Sterlux 10l w cenie 4,99 oraz ziemię tesco do warzyw i kwiatów robioną przez Hollas 80l za 14,99. Czy jest ona coś warta za tą cenę?
Poniżej fotki ze składem.









pozdr
stecu

[PaulaPola]

Cofnij się na poprzednią stronę wątku.
Tzn. na 48.