Kobea i jej uprawa cz.3
- arameic
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1077
- Od: 1 kwie 2012, o 21:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Siekierki, podlaskie
Re: Kobea i jej uprawa cz.3
Eeeee tam... A to wszyscy wiemy
Re: Kobea i jej uprawa cz.3
A producenci stosują różne chwyty by nas zaciekawić i zachęcić do kupna
- arameic
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1077
- Od: 1 kwie 2012, o 21:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Siekierki, podlaskie
Re: Kobea i jej uprawa cz.3
Jasna sprawa. Na ten przykład piszą o fioletowej kobei, że jest niebieska.
- Marmarelka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 543
- Od: 29 gru 2013, o 10:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Kobea i jej uprawa cz.3
Nie śmiej się Arameic ja się na to nabrałam
- arameic
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1077
- Od: 1 kwie 2012, o 21:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Siekierki, podlaskie
Re: Kobea i jej uprawa cz.3
I co, Marmarelka, wysiałaś i zakwitła? Pewnie musiałaś ogryzać paznokcie z niecierpliwości, gdy się pierwszy kwiat zaczął właściwie wybarwiać... a tu lipa
- kubus2015
- 200p
- Posty: 411
- Od: 26 sty 2009, o 00:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodnie Mazowsze
Re: Kobea i jej uprawa cz.3
Chyba wmawianie niebieskiego koloru kwiatów to jeden z najczęstszych chwytów marketingowych producentów/handlowców ... żeby one jeszcze fioletowe były, czasem po prostu blade .. a te podkoloryzowane zdjęcia, czasem wręcz miodzio!
Kuba
Re: Kobea i jej uprawa cz.3
A to taki chwyt marketingowy ja tak w ubiegłym roku na dalii miałam , kolor na opakowaniu inny a kwiatek zakwitł na biało ( Teściowa była bardzo zdziwiona że nie ma kolorów , to w prezencie jej kupiłam ) Jaki kolor kobei trafię to kupię , ogólnie mi się bardzo podoba
- Marmarelka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 543
- Od: 29 gru 2013, o 10:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
- arameic
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1077
- Od: 1 kwie 2012, o 21:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Siekierki, podlaskie
Re: Kobea i jej uprawa cz.3
OOO, Marmoladka, Twoja kobea wygląda pięknie i zdrowo. Z powodzeniem wystarczy Ci jedna na balkon . Moje wysiane przedwczoraj na razie nie dają znaków życia
-
- 1000p
- Posty: 5038
- Od: 27 lis 2011, o 22:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Włocławek
Re: Kobea i jej uprawa cz.3
Śliczna sieweczka,kiedy siałaś Mario?
- anka93
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1804
- Od: 5 paź 2008, o 17:40
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Biłgoraj
Re: Kobea i jej uprawa cz.3
Ladna sadzonka ,ja dzisiaj zakupiłam białą i fioletowa-niebieska .Oba kolory juz posiane,wyczytalam,że wschodzi po 3 tygodniach .
-
- 1000p
- Posty: 5038
- Od: 27 lis 2011, o 22:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Włocławek
Re: Kobea i jej uprawa cz.3
Aniu wschodzą szybko-tylko trudno im się przebić przez łupinkę nasienną,moje białe z plantico wzeszły po 5-6 dniach,z fioletowej nici mam
- anka93
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1804
- Od: 5 paź 2008, o 17:40
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Biłgoraj
Re: Kobea i jej uprawa cz.3
To dobrze,ze tak szybko ,napisali o 3 tygodniach -dlugo.Zobaczymy jak u mnie im pójdzie.
-
- 1000p
- Posty: 5038
- Od: 27 lis 2011, o 22:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Włocławek
Re: Kobea i jej uprawa cz.3
Ania tylko ja swoje wysiewy-wszystkie,zawsze trzymam na grzejniku
- anka93
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1804
- Od: 5 paź 2008, o 17:40
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Biłgoraj
Re: Kobea i jej uprawa cz.3
Ja tez,ale na kobee,nie mam juz grzejników