Róże w ogrodzie Haliny 2013 rok
- hal1959
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8778
- Od: 13 mar 2008, o 19:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Róże w ogrodzie Haliny 2013 rok
Reniu dzięki .
Ja nie lubię zimy i dlatego tutaj mi odpowiada klimat z tego względu,że nie śniegu i mrozu,ale wiatry i deszcze nie są już takie fajne.
Oprócz zimy to inne pory roku wolę w Polsce
Już bym chciała wrócić do domu jak słyszę ,że jest dość ciepło jak na te porę,już bym szalała w ogrodzie
Ja nie lubię zimy i dlatego tutaj mi odpowiada klimat z tego względu,że nie śniegu i mrozu,ale wiatry i deszcze nie są już takie fajne.
Oprócz zimy to inne pory roku wolę w Polsce
Już bym chciała wrócić do domu jak słyszę ,że jest dość ciepło jak na te porę,już bym szalała w ogrodzie
- Tolinka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1715
- Od: 1 mar 2013, o 23:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Róże w ogrodzie Haliny 2013 rok
Halinko życzę Ci szybkiego powrotu,bo wiem jak serduszko rwie się tych naszych roślinek
A cóż to za piękna Lilia blado różowa?
A cóż to za piękna Lilia blado różowa?
- Rozeta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2395
- Od: 30 paź 2010, o 20:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: płn.-wsch. W-wa, strefa 6b
Re: Róże w ogrodzie Haliny 2013 rok
Witaj Halinko !
Cieszę się, że tak chwalisz Ninę R., ponieważ jesienią kupiłam ją na wyprzedaży i naturalnie nie mogę doczekać się pierwszych kwiatów oraz ... zapachu .
A prace w ogrodzie z pewnością nadrobisz, gdy przyjedziesz pełna sił i energii . Najwyżej od razu zastosujesz nawozy dolistne, żeby różyce doszły szybko do siebie, a po dwóch dniach cięcie . Co o tym myślisz?
Cieszę się, że tak chwalisz Ninę R., ponieważ jesienią kupiłam ją na wyprzedaży i naturalnie nie mogę doczekać się pierwszych kwiatów oraz ... zapachu .
A prace w ogrodzie z pewnością nadrobisz, gdy przyjedziesz pełna sił i energii . Najwyżej od razu zastosujesz nawozy dolistne, żeby różyce doszły szybko do siebie, a po dwóch dniach cięcie . Co o tym myślisz?
- hal1959
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8778
- Od: 13 mar 2008, o 19:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Róże w ogrodzie Haliny 2013 rok
- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11728
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Róże w ogrodzie Haliny 2013 rok
Hej Halinko:)
Widzę,że już Ci tęskno,wstawiaj Twoje cudne fotki:)
Ta biała zwarta różyczka to Nina R?
Widzę,że już Ci tęskno,wstawiaj Twoje cudne fotki:)
Ta biała zwarta różyczka to Nina R?
- hal1959
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8778
- Od: 13 mar 2008, o 19:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Róże w ogrodzie Haliny 2013 rok
Moniko Nina R. zasługuje na pochwały ,jestem ciekawa jak będzie w tym sezonie
Pewnie,że będę musiała nadrobić prace ogrodowe,ale ja lubię tak wszystko robić zaplanowanie,a tu trzeba będzie
wszystko na raz ,aż się boję .
Z miedzianem już nie zdążę na pewno,więc jakoś inaczej trzeba będzie zorganizować profilaktykę
U mnie róże (taki mikroklimat chyba)bardzo późno startują,więc sama nie wiem co zastanę o tej porze jak wrócę
Aniu odliczam ostatnie tygodnie pobytu tutaj
Tak to Nina R.,ładnie buduje krzaczek,ale krótko cięłam ostatnio,po tej zimie zobaczę jeszcze jak ją ciąć ,
jednak krótkie cięcie jej służy
Pewnie,że będę musiała nadrobić prace ogrodowe,ale ja lubię tak wszystko robić zaplanowanie,a tu trzeba będzie
wszystko na raz ,aż się boję .
Z miedzianem już nie zdążę na pewno,więc jakoś inaczej trzeba będzie zorganizować profilaktykę
U mnie róże (taki mikroklimat chyba)bardzo późno startują,więc sama nie wiem co zastanę o tej porze jak wrócę
Aniu odliczam ostatnie tygodnie pobytu tutaj
Tak to Nina R.,ładnie buduje krzaczek,ale krótko cięłam ostatnio,po tej zimie zobaczę jeszcze jak ją ciąć ,
jednak krótkie cięcie jej służy
- Dyskrecja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1514
- Od: 22 lis 2010, o 20:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sudety
Re: Róże w ogrodzie Haliny 2013 rok
Halinko, całkowicie się z tobą zgadzam w sprawie Niny R. i polecam ją wszystkim jako bardzo efektowną, pachnącą i nieproblemową różę.
Ciesz dalej nasze oczy swoim pięknym ogrodem, lubię go odwiedzać.
Halinko czy masz w swej kolekcji Leonarda da Vinci, zastanawiam się jak go ciąć wiosną, widziałam w necie ogromne krzaki tej róży, nie wiem czy przy dużym cięciu jest szansa na okazały krzak.
Ciesz dalej nasze oczy swoim pięknym ogrodem, lubię go odwiedzać.
Halinko czy masz w swej kolekcji Leonarda da Vinci, zastanawiam się jak go ciąć wiosną, widziałam w necie ogromne krzaki tej róży, nie wiem czy przy dużym cięciu jest szansa na okazały krzak.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7672
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Róże w ogrodzie Haliny 2013 rok
HALINKO....ja w Twoim ogrodzie to na okrągło....jeżeli nie piszę to na pewno czytam........
...i wyczytałam o miedzianie.......co nim teraz trzeba pryskać.....myślę o kwiatach......
od dziś zostałam posiadaczką kilku róż...idę w Twoje ślady.....i dlatego dopytuję o ten miedzian....
pozdrawiam i szybkiego powrotu do ogrodu....
...i wyczytałam o miedzianie.......co nim teraz trzeba pryskać.....myślę o kwiatach......
od dziś zostałam posiadaczką kilku róż...idę w Twoje ślady.....i dlatego dopytuję o ten miedzian....
pozdrawiam i szybkiego powrotu do ogrodu....
- hal1959
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8778
- Od: 13 mar 2008, o 19:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Róże w ogrodzie Haliny 2013 rok
Heniu nie mam Leonarda,ale Gosia Deirde go ma,ona na pewno Ci poradzi w sprawie cięcia.
Moim zdaniem te duże róże też lubią cięcie i dają radę w sezonie wysoko wyskoczyć.
Krysiu bardzo mi miło,że przebywasz w moim ogrodzie
Miedzian to tak dla profilaktyki przed chorobami grzybowymi,stosuje się go przed pojawieniem się listków na różach
,najlepiej po przycięciu bo szkoda marnować miedzianu na części ,które się ścina,zwykła oszczędność.
Można też prysnąć drzewka owocowe,ozdobne drzewka,które łapią mączniaka,ten biały nalot( u mnie np karagana go łapie)
Jeżeli nie zdążę miedzianem to zastosuję jakiś środek grzybobójczy jak przyjadę.Będę myśleć po powrocie w zależności co zastanę
Fajnie,że zaczynasz z różami ,będziemy śledzić i podziwiać Twoje poczynania z królowymi
ogrodów
Moim zdaniem te duże róże też lubią cięcie i dają radę w sezonie wysoko wyskoczyć.
Krysiu bardzo mi miło,że przebywasz w moim ogrodzie
Miedzian to tak dla profilaktyki przed chorobami grzybowymi,stosuje się go przed pojawieniem się listków na różach
,najlepiej po przycięciu bo szkoda marnować miedzianu na części ,które się ścina,zwykła oszczędność.
Można też prysnąć drzewka owocowe,ozdobne drzewka,które łapią mączniaka,ten biały nalot( u mnie np karagana go łapie)
Jeżeli nie zdążę miedzianem to zastosuję jakiś środek grzybobójczy jak przyjadę.Będę myśleć po powrocie w zależności co zastanę
Fajnie,że zaczynasz z różami ,będziemy śledzić i podziwiać Twoje poczynania z królowymi
ogrodów
- Deirde
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7368
- Od: 18 cze 2007, o 10:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Róże w ogrodzie Haliny 2013 rok
Halinko - dobrze że o mnie wspomniałaś ale nie mam już Leonarda. To duża róża i potrafi wyskoczyć pędami nawet do 160 cm.
Odpowiem u Ciebie - cięcie jest zależne od tego jak wysoko chcemy ją prowadzić - ja zaginałam pędy.
Leonardo bardzo obficie kwitnie - nie warto go nisko ciąć.
Odpowiem u Ciebie - cięcie jest zależne od tego jak wysoko chcemy ją prowadzić - ja zaginałam pędy.
Leonardo bardzo obficie kwitnie - nie warto go nisko ciąć.
- Dyskrecja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1514
- Od: 22 lis 2010, o 20:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sudety
Re: Róże w ogrodzie Haliny 2013 rok
Dzięki Gosiu za tę odpowiedź, zetnę tyle aby uwzględnić zimowe uszkodzenia i ewentualnie wyregulować kształt krzaczka.
- hal1959
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8778
- Od: 13 mar 2008, o 19:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Róże w ogrodzie Haliny 2013 rok
No i sprawa się wyjaśniła
Dzięki Gosiu
Heniu jak zdrowy i niezmarznięty krzak to pewnie,że nie warto krótko ciąć ,ale jak najbardziej ładnie wyprowadzić kształt .U mnie po zimie raczej zawsze musiałam krótko,ale ładnie za to przyrastały i zagęszczały się .W tym sezonie nastawiam się na wycinanie jakichś cienkich pędów,nieraz było mi szkoda,ale teraz nie ma zlituj się
Chciałabym żeby po zimie nie trzeba było ciąć chociaż pnących ,marzą mi się takie obficie kwitnące na pergolach
Dzięki Gosiu
Heniu jak zdrowy i niezmarznięty krzak to pewnie,że nie warto krótko ciąć ,ale jak najbardziej ładnie wyprowadzić kształt .U mnie po zimie raczej zawsze musiałam krótko,ale ładnie za to przyrastały i zagęszczały się .W tym sezonie nastawiam się na wycinanie jakichś cienkich pędów,nieraz było mi szkoda,ale teraz nie ma zlituj się
Chciałabym żeby po zimie nie trzeba było ciąć chociaż pnących ,marzą mi się takie obficie kwitnące na pergolach
- Matemax
- 1000p
- Posty: 2281
- Od: 14 sty 2010, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: Róże w ogrodzie Haliny 2013 rok
Halinko dawno mnie u Ciebie nie było, widzę, że teraz dominują u Ciebie piękne kolekcje róż i lilii. Są cudne też mam do nich słabość choć nie mam już miejsca w ogrodzie. Będę do Ciebie wpadał częściej i lecę od początku wątku.
Pozdrawiam
Pozdrawiam