Bób cz.2
-
- 200p
- Posty: 237
- Od: 26 lut 2012, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: żmigród
Re: Bób cz.2
No właśnie i tego najbardziej się obawiam... Rok temu zaryzykowałem i na tym wygrałem, tylko nie mam pojęcia jak to będzie w tym roku...
-
- 1000p
- Posty: 5038
- Od: 27 lis 2011, o 22:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Włocławek
Re: Bób cz.2
Też mnie już korci-wczoraj miałam ziemię zamarzniętą jak skała,dziś-mięciutką jak masełko-nie wiem czy nie skapituluję i nie posieję w sobotę 1 marca
-
- 200p
- Posty: 237
- Od: 26 lut 2012, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: żmigród
Re: Bób cz.2
ja mam w tym roku pole z cięzką ziemią, na jesień była skiba nie do rozerwania, teraz po zimie ta ziema się idealnie rozsypuje, po prostu jak ma odpowiednią wilgotność to super się rozsypuje i uprawia. Myślę, że pod koniec tygodnia wkraczam w pole...
Re: Bób cz.2
Co do pogody , właśnie czytałam, że zima nam już nie grozi
A co do siania bobu ...
Posiałam podkiełkowany bób /paczuszkę/ w szklarni gdzie temp. w dzień wynosi ok. 20-25st. I po 10 dniach bób ani drgnął. Wykopałam ziarenko i wygląda tak jak po wsadzeniu. Jutro zmierzę jeszcze temp. gleby.
W domu natomiast zrobiłam rozsadę i ta po 5 dniach wyszła na zewnątrz Na razie żeby za bardzo nie wybujała wystawiam ją na balkon w ciągu dnia.
Wydaje mi się, że można z siewem do ziemi jeszcze troszkę poczekać aż się ziemia ogrzeje.
A co do siania bobu ...
Posiałam podkiełkowany bób /paczuszkę/ w szklarni gdzie temp. w dzień wynosi ok. 20-25st. I po 10 dniach bób ani drgnął. Wykopałam ziarenko i wygląda tak jak po wsadzeniu. Jutro zmierzę jeszcze temp. gleby.
W domu natomiast zrobiłam rozsadę i ta po 5 dniach wyszła na zewnątrz Na razie żeby za bardzo nie wybujała wystawiam ją na balkon w ciągu dnia.
Wydaje mi się, że można z siewem do ziemi jeszcze troszkę poczekać aż się ziemia ogrzeje.
Re: Bób cz.2
Jestem początkujący, pierwszy raz sadzę coś poza bazylią i innymi przyprawami więc proszę o wyrozumiałość.
Posadziłem 2 gatunki bobu: Bartom i Karmazyn (takie były w Obi to kupiłem).
Uwielbiam bób, mam parę pytań, z góry dziękuję za odpowiedzi:
1. Przeczytałem, że dobrym sposobem jest sadzenie bobu do rolek od papieru toaletowego a później dopiero do gruntu. Nie jestem pewien jednak po jakim czasie wysadzać do gruntu. Niby z tego co przeczytałem już za niedługo można by siać bób bezpośrednio do gleby, chociaż na opakowaniach mojego bobu pisze, że pod koniec marca. Czy dobrze będzie jak przeniosę mój bób w rolce tak pod koniec marca do gruntu, jak również posadzę osobno bób pod koniec marca do gruntu?
2. Bób jest podatny na mszyce. Przeczytałem, że dobry jest Decis. Czy wobec tego zalecacie robić oprysk z niego nawet jeśli nie ma mszyc czy dopiero jak one się pojawią?
3. Czy na bób dobrze działa podlewanie mieszanką wody z pokrzywą? A może zastąpi to ten preparat na mszyce?
4. I ostatnie pytanie, trochę późno ale jak kupiłem te nasiona to zaraz chciałem sadzić i wydawało mi się, że dobrze sadzę, jednak wolę się upewnić. Bób sadzimy łebkiem (tam gdzie zaczynamy go obierać i jest na nim takie coś zielonego) do góry? Tak zasadziłem większość z moich bobów.
Z góry dziękuję za odpowiedzi, mam nadzieję, że nikogo nie zdenerwuje moimi pytaniami
Posadziłem 2 gatunki bobu: Bartom i Karmazyn (takie były w Obi to kupiłem).
Uwielbiam bób, mam parę pytań, z góry dziękuję za odpowiedzi:
1. Przeczytałem, że dobrym sposobem jest sadzenie bobu do rolek od papieru toaletowego a później dopiero do gruntu. Nie jestem pewien jednak po jakim czasie wysadzać do gruntu. Niby z tego co przeczytałem już za niedługo można by siać bób bezpośrednio do gleby, chociaż na opakowaniach mojego bobu pisze, że pod koniec marca. Czy dobrze będzie jak przeniosę mój bób w rolce tak pod koniec marca do gruntu, jak również posadzę osobno bób pod koniec marca do gruntu?
2. Bób jest podatny na mszyce. Przeczytałem, że dobry jest Decis. Czy wobec tego zalecacie robić oprysk z niego nawet jeśli nie ma mszyc czy dopiero jak one się pojawią?
3. Czy na bób dobrze działa podlewanie mieszanką wody z pokrzywą? A może zastąpi to ten preparat na mszyce?
4. I ostatnie pytanie, trochę późno ale jak kupiłem te nasiona to zaraz chciałem sadzić i wydawało mi się, że dobrze sadzę, jednak wolę się upewnić. Bób sadzimy łebkiem (tam gdzie zaczynamy go obierać i jest na nim takie coś zielonego) do góry? Tak zasadziłem większość z moich bobów.
Z góry dziękuję za odpowiedzi, mam nadzieję, że nikogo nie zdenerwuje moimi pytaniami
-
- 200p
- Posty: 237
- Od: 26 lut 2012, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: żmigród
Re: Bób cz.2
1. Nic się nie przejmuj, posiej teraz wprost do gleby, on się nie boi przymrozków... zacznie kiełkować jak gleba będzie miała odpowiednią temp.
2. Mszyce są zależne od roku... Pryskaj jeżeli się pojawią, natomiast trzeba pamiętać o opryskach na strąkowca, bo potem będziesz miał ziarno z robaczkami;)
3. Coś już było na forum, myślę że to pomaga, aczkolwiek nie zaszkodzi.
4. to jest obojętne... u mnie najczęściej ziarno ląduje na boku;)
Pozdrawiam
Wojtek
2. Mszyce są zależne od roku... Pryskaj jeżeli się pojawią, natomiast trzeba pamiętać o opryskach na strąkowca, bo potem będziesz miał ziarno z robaczkami;)
3. Coś już było na forum, myślę że to pomaga, aczkolwiek nie zaszkodzi.
4. to jest obojętne... u mnie najczęściej ziarno ląduje na boku;)
Pozdrawiam
Wojtek
- wisia7
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1725
- Od: 8 lut 2012, o 18:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Jędrzejów
Re: Bób cz.2
W ubiegłym roku sadziłam bób w rolki po papierze toaletowym, niestety ten sposób u mnie nie sprawdził się , podczas podlewania rolki zaczęły się rozklejać, a po wsiąknięciu wody zaczęły pleśnieć, musiałam szybko przesadzić w kubki do piwa. Ten sposób uprawy rozsady był u mnie po raz pierwszy i ostatni.
Re: Bób cz.2
Dzięki za odpowiedzi.
Wojtek a jaki polecasz oprysk na strąkowca? Kompletnie się na tym nie znam. Jest coś naturalnego czy tylko chemiczne opryski?
glohal piękny bobek
Wojtek a jaki polecasz oprysk na strąkowca? Kompletnie się na tym nie znam. Jest coś naturalnego czy tylko chemiczne opryski?
glohal piękny bobek
Re: Bób cz.2
glohal w jakich warunkach hodowałeś ten bób? chodzi mi o temperaturę, naświetlenie, wilgotność. Kiedyś próbowałem to zawsze mi wybiegał.
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 11
- Od: 19 lut 2014, o 12:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Bób cz.2
wojtekman pisze:1. Nic się nie przejmuj, posiej teraz wprost do gleby, on się nie boi przymrozków... zacznie kiełkować jak gleba będzie miała odpowiednią temp.
2. Mszyce są zależne od roku... Pryskaj jeżeli się pojawią, natomiast trzeba pamiętać o opryskach na strąkowca, bo potem będziesz miał ziarno z robaczkami;)
3. Coś już było na forum, myślę że to pomaga, aczkolwiek nie zaszkodzi.
4. to jest obojętne... u mnie najczęściej ziarno ląduje na boku;)
Pozdrawiam
Wojtek
Jeśli można to się wetnę - czym pryskac na strąkowca?
-- 19 lut 2014, o 13:28 --
PIĘĘĘĘKNY
Może w tym roku spróbuję..... ?
-
- 200p
- Posty: 237
- Od: 26 lut 2012, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: żmigród
Re: Bób cz.2
Co na strąkowca?
Ja sieję bób na większą skale i niestety musze pryskać... Stosuję decis 2,5EC, Karate i Fastac 100EC z czego uważam, że ten ostatni jest najsilniejszy... Pryskam środkami na przemian.
Co na mszyce?
Jeden z naturalnych sposobów poznanych tu na forum polecam gnojówka z pokrzywy. Jak jest wysyp na mszyce to jest niezbyt skuteczna jak ochrona chemiczna (te same środki co powyżej)
Dzisiaj prawie posiałem bób, jeszcze jutro muszę go przykryć ziemią, bo brakło już dnia;) Siałem odm. bizon i figaro. Powiem szczerze, że po figaro spodziewałem się większych nasion, niby holenderskie i wgl. a bizon polski i ładniejsze ma nasiona... Zobaczymy jakie będzie plonowanie
PS
Żeby wywołać u Was zazdrość powiem, że właśnie teraz zajadam sobie ugotowany bób...
Pozdrawiam
Wojtek
Ja sieję bób na większą skale i niestety musze pryskać... Stosuję decis 2,5EC, Karate i Fastac 100EC z czego uważam, że ten ostatni jest najsilniejszy... Pryskam środkami na przemian.
Co na mszyce?
Jeden z naturalnych sposobów poznanych tu na forum polecam gnojówka z pokrzywy. Jak jest wysyp na mszyce to jest niezbyt skuteczna jak ochrona chemiczna (te same środki co powyżej)
Dzisiaj prawie posiałem bób, jeszcze jutro muszę go przykryć ziemią, bo brakło już dnia;) Siałem odm. bizon i figaro. Powiem szczerze, że po figaro spodziewałem się większych nasion, niby holenderskie i wgl. a bizon polski i ładniejsze ma nasiona... Zobaczymy jakie będzie plonowanie
PS
Żeby wywołać u Was zazdrość powiem, że właśnie teraz zajadam sobie ugotowany bób...
Pozdrawiam
Wojtek
Re: Bób cz.2
Wojtek posiałeś bób prosto w pole(nie boisz się że przemarznie?),czy do foremek?
Czym zaprawialeś bób?
Czym zaprawialeś bób?