Goździk brodaty(Dianthus barbatus)

Tulipany, krokusy, narcyzy, lilie, dalie, begonie, irysy, kanny, bratki, maciejki, ...
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
ninkas
200p
200p
Posty: 345
Od: 23 sty 2011, o 23:27
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: opolskie

Re: Goździk brodaty i ogrodowy

Post »

Goździka brodatego można posiać wprost do gruntu. Gdy chciałam go mieć w innej części ogrodu to po prostu rozrzuciłam świeżo zebrane nasiona. Później już radzi sobie sam, kwitnie co roku.
Alicja
myszka
200p
200p
Posty: 417
Od: 9 lip 2011, o 18:03
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: południe kraju

Re: Goździk brodaty i ogrodowy

Post »

Nie ma sensu siać goździki w domu ,bo i tak nie zakwitnie w tym roku.Lepiej wprost do gruntu i jeszcze jesienią rozsadzić.Później już same sobie radzą i kwitną co roku.To wyjątkowo odporne na ogrodnika i wszelkie przeciwności rośliny.
Pozdrawiam!!!
Awatar użytkownika
cate72
200p
200p
Posty: 289
Od: 27 wrz 2009, o 13:47
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Italia

Re: Goździk brodaty i ogrodowy

Post »

Mi zakwitly w tym samym roku.Teraz jesienia wytrzasam do gruntu i mam mnosto brodatych ;:138
Przepraszam,ale nie mam mozliwosci uzywania polskich liter Kasia
myszka
200p
200p
Posty: 417
Od: 9 lip 2011, o 18:03
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: południe kraju

Re: Goździk brodaty i ogrodowy

Post »

cate 72 masz dłuższy okres wegetacji.U nas też goździki po ścięciu kwitną po raz drugi,ale już nie tak obficie.Mam je posadzone w różnych miejscach ogrodu i te w cieniu zakwitają o miesiąc później niż w pełnym słońcu.Nie twierdzę,że jestem ekspertem.Dopiero się uczę .U mnie zasiane w lutym zakwitły tak samo jak te sierpniu. Mam glinę i mroźne zimy.
Pozdrawiam!!!
Awatar użytkownika
cate72
200p
200p
Posty: 289
Od: 27 wrz 2009, o 13:47
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Italia

Re: Goździk brodaty i ogrodowy

Post »

mycha :-) Mysle ze sie nie obrazilas hihih Zgadza sie ze u mnie cieplej i wszystko zimuje lepiej i dluzej kwitnie.Pytanie bylo czy za kwitna w tym samym roku od wysiania.Wszyscy sa bardzo niecierpliwi i chca miec piekne ogrody stale kwitnace i tzw bezobslugowe,Niestety trzeba cierpliwosci i wspolzyc z natura.Wyzlin czy gozdzik to bylina i tak jak inne najpiekniej zakwita w drugim roku.Siana wczesna wiosna w domu zakwitnie ale nie tak pieknie jak rok pozniej.Ja w tym roku wysialam naprzyklad lubiny w domu wiem ze mi dadza jakis kwiatek jeszcze w tym roku ,a swoje piekno ukaza w nastepnym :D
Przepraszam,ale nie mam mozliwosci uzywania polskich liter Kasia
myszka
200p
200p
Posty: 417
Od: 9 lip 2011, o 18:03
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: południe kraju

Re: Goździk brodaty i ogrodowy

Post »

cate dlaczego miałam się obrazić? :D Forum jest po to ,żeby wymieniać doświadczenia i porównywać.Czasem coś piszą o roślinie,a w rzeczywistości zachowuje się ona inaczej od opisu modelowego. ;:108
Dla mnie właśnie marzeniem jest taki bezobsługowy ogród.Uprawa goździków zbliżona jest prawie do ideału.Wystarczy raz posiać.No i trochę posterować rozrostem....Łupin też mam ,ale u mnie drań zakwitł dopiero w 3 roku,bo w następnym po zasianiu na wiosnę skonsumowały go czerwone ślimory i biedak nie mógł się pozbierać.
Teraz mam problem czy zasiałam jednoroczny ,czy bylinę
Pozdrawiam!!!
Awatar użytkownika
Steasi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3181
Od: 2 wrz 2010, o 20:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Soczewka/ Płock

Re: Goździk brodaty i ogrodowy

Post »

Dziś kupiłam nasionka goździków brodatych w Biedrze. Będę siała, zastanawiam się jedynie czy już niedługo (pisaliście tu, że jest szansa na kwiatki w tym roku), czy poczekać i tak 'terminowo'.
Awatar użytkownika
cate72
200p
200p
Posty: 289
Od: 27 wrz 2009, o 13:47
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Italia

Re: Goździk brodaty i ogrodowy

Post »

Jak masz miejsce to siej ;:138 Latem sie rozrosna ,troche zakwitna i sie rozsieja .Na drugi rok bedziesz miala cale pole :D
Przepraszam,ale nie mam mozliwosci uzywania polskich liter Kasia
Awatar użytkownika
Steasi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3181
Od: 2 wrz 2010, o 20:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Soczewka/ Płock

Re: Goździk brodaty i ogrodowy

Post »

Oj na całe pole to aż miejsca nie mam. Z resztą szczerze mówiąc jednej zimy strasznie mi pozdychały i troszkę się zraziłam. Ale co tam, trzeba próbować :wink:
Awatar użytkownika
cate72
200p
200p
Posty: 289
Od: 27 wrz 2009, o 13:47
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Italia

Re: Goździk brodaty i ogrodowy

Post »

Ja tez nie mam tyle miejsca ,ale to bobry sposob na selekcje kolorkow ;:138
Przepraszam,ale nie mam mozliwosci uzywania polskich liter Kasia
Awatar użytkownika
Steasi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3181
Od: 2 wrz 2010, o 20:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Soczewka/ Płock

Re: Goździk brodaty i ogrodowy

Post »

A w samosiewie to nie jest troszkę taka loteria? Pamiętam jak siałam ostróżki hiacyntowe- w pierwszym roku były białe, niebieskie i różowe, w drugim wysiało się 70% różowych, reszta niebieskich, a w zeszłym sezonie była tylko jedna w odcieniu fioletu, reszta róż. Ciekawi mnie jak to z goździkami. Czy ten 'najsilniejszy' kolor nie wyprze reszty?
Awatar użytkownika
Dziunia87
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1592
Od: 8 sty 2013, o 09:02
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: Goździk brodaty i ogrodowy

Post »

Niestety tak się dzieje w przypadku genów dominujących. Krzyżujące się rośliny przejmują kolor genu dominującego, zazwyczaj ciemniejszego :)
Podobną sytuację miała moja Mama z dziwaczkami ( przez nas nazywanymi hiszpankami) W pierwszym roku posiania były różnokolorowe. W następnym roku wysiane z wydanych przez nie nasion były pstrokate, a w trzecim wszystkie miały jeden jednolity kolor :)
Awatar użytkownika
Steasi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3181
Od: 2 wrz 2010, o 20:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Soczewka/ Płock

Re: Goździk brodaty i ogrodowy

Post »

Dzięki za przypomnienie i obszerny pościk ;:180
A tak w ogóle to widzę, że mi się biologia z poziomu licealnego kłania. Wstyd.. ;:223
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rośliny CEBULOWE i jednoroczne”