Kobea i jej uprawa cz.3

Tulipany, krokusy, narcyzy, lilie, dalie, begonie, irysy, kanny, bratki, maciejki, ...
Zablokowany
Awatar użytkownika
deissy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1772
Od: 22 sie 2008, o 17:28
Lokalizacja: Nowa Brzeżnica/Dworszowice

Re: Kobea i jej uprawa cz.3

Post »

A to jak one podrosną to można ją ciąć i ukorzeniać?
Awatar użytkownika
agamoz1
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 15
Od: 28 maja 2013, o 22:15
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: LUBELSKIE

Re: Kobea i jej uprawa cz.3

Post »

Tak jak podrosną możesz narobić sobie dodatkowych sadzonek
Awatar użytkownika
Marmarelka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 543
Od: 29 gru 2013, o 10:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Kobea i jej uprawa cz.3

Post »

Moja coś drugi tydzień stoi w miejscu :(
Awatar użytkownika
Agrestowa
500p
500p
Posty: 643
Od: 13 cze 2012, o 10:39
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kujawy

Re: Kobea i jej uprawa cz.3

Post »

A ja mam problem: wysiewałam nasiona z własnego zbioru. Bez większych nadziei, bo w czasie suszenia były zawilgocone i nie spodziewałam się wschodów. Wkładałam w związku z tym po 3 do kubeczka. Faktycznie, na drugi, dzień po wysianiu prawie wszystkie pokryły się pleśnią. Wróciłam teraz do domu po tygodniowej nieobecności i okazało się, że część mimo wszystko wykiełkowała. No i mam teraz kubeczek trzysadzonkowy. Myślicie, że zniosą rozdzielenie? Bo razem na pewno rosnąć nie mogą.
perla76
200p
200p
Posty: 229
Od: 18 lis 2011, o 08:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: Kobea i jej uprawa cz.3

Post »

Deissy-Wiosną bardzo szybko ukorzeniają się nam sadzonki. Można je pobierać po niedługim czasie od wykiełkowania rośliny matecznej,należy tylko poczekać do momentu aż pojawi się 4-5 pięterko,wówczas roślinkę ciachnij właśnie na wysokości tej jedynej pary liści właściwych-zaraz przy liścieniach ( i w tym momencie otrzymujesz GRATIS sadzonkę :heja ) troszkę nad --tak 0,5 do 1 cm. Po obu stronach tego kikutka zaczną pojawiać się maleńkie łodyżki (dwie-jedna z jednej,druga z drugiej strony) a on sam zacznie brązowieć,skurczy się troszkę i odpadnie,bo nie będzie już potrzebny.

Pozyskaną nową roślinkę skróć tak aby przed pierwszym dolnym listkiem został 1 cm-owy kikutek,usuń dokładnie listek,by później nie pleśniał i bezpośrednio do ziemi,dla pewności możesz koniec zanurzyć w ukorzeniaczu (chociaż ja jego nie stosuję a ukorzeniają mi się wszystkie).I po jakimś czasie robimy to samo z roślinką co jej mamą czyli czekamy aż urośnie i sytuacja się powtarza,bo znowu mami gratisik, ALE... tutaj jest wyjątek ,każda nowo pozyskana sadzonka nie doczeka się dwóch łodyg ;:185[/quote]
Pozdrawiam Bożena
perla76
200p
200p
Posty: 229
Od: 18 lis 2011, o 08:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: Kobea i jej uprawa cz.3

Post »

Agrestowa-Poczekaj na listki właściwe i możesz rozdzielać roślinki,albo jak wolisz to możesz je zostawić razem,tylko muszą mieć dużo większą doniczkę,bo przyrost korzonków jest duży i należy oczywiście pamiętać o ich systematycznym dokarmianiu bo to są straszne żarłoki
Pozdrawiam Bożena
Awatar użytkownika
deissy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1772
Od: 22 sie 2008, o 17:28
Lokalizacja: Nowa Brzeżnica/Dworszowice

Re: Kobea i jej uprawa cz.3

Post »

perla76 dziekuje ci za tak szczegółowe informacje :)


A u mnie dzisiaj znalazłam 4 kobyłkę która myślałam że juz nie wykiełkuje,a ta właśnie pokazała listki.Była za bardzo w ziemie wciśnięta.Czyli 100% wschodów jest.4 na 4
Awatar użytkownika
Marmarelka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 543
Od: 29 gru 2013, o 10:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Kobea i jej uprawa cz.3

Post »

Szczęściara ;:oj u mnie 1/26
Awatar użytkownika
janek45
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4061
Od: 5 sie 2012, o 07:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warmia-Mazury

Re: Kobea i jej uprawa cz.3

Post »

limonkaa pisze:janek45 , z Twojej kobei to można zrobić mnóstwo młodych sadzonek ;:oj
Bożenko ja ze swojej mam już dwie ukorzenione sadzonki więcej nie chcę bo nie pomieszczę tego na balkonie a nie mam gdzie więcej sadzić.
Oaza spokoju u Janka
cz.1 cz.2 cz.3 aktualna
limonkaa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1208
Od: 15 kwie 2013, o 18:51
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Kobea i jej uprawa cz.3

Post »

Szkoda że mam tak daleko do Ciebie , bo ja chętnie bym się zaopiekowała każdą ilością kobeii :oops: Ładnie rośnie , będzie miała dużo wcześniej kwiaty i dłużej będziesz się nimi cieszyć Janku ;:136
Bożena
Awatar użytkownika
Agrestowa
500p
500p
Posty: 643
Od: 13 cze 2012, o 10:39
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kujawy

Re: Kobea i jej uprawa cz.3

Post »

perla76 pisze:Agrestowa-Poczekaj na listki właściwe i możesz rozdzielać roślinki,albo jak wolisz to możesz je zostawić razem,tylko muszą mieć dużo większą doniczkę,bo przyrost korzonków jest duży i należy oczywiście pamiętać o ich systematycznym dokarmianiu bo to są straszne żarłoki
Widzisz, ja właśnie mam wrażenie, że standardowa procedura-czekanie na liście właściwe i pikowanie w tym przypadku się nie sprawdzi. Kobea ma tak silnie rozwinięte korzenie, że boję się, że splączą się na amen i stracę wszystkie siewki przy próbie rozdzielenia. Chyba spróbuję zrobić to jednak teraz, na etapie liścieni.

Na razie jestem bardzo zadowolona z tegorocznego kobeowania-mam 11 siewek z zebranych przez siebie nasion. Natomiast z 6 wysianych nasion premium wzeszło na razie jedno.
Awatar użytkownika
janek45
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4061
Od: 5 sie 2012, o 07:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warmia-Mazury

Re: Kobea i jej uprawa cz.3

Post »

Ja wysiewam kobee w krążkach torfowych ,po jednym nasieniu do krążka w czasie wzrostu rozkorzenia się w krążku ,i nie ma potrzeby pikowania i rozrywania korzeni sadzę do właściwego miejsca wraz z krążkiem roślina nic nie choruję.
Obrazek
Oaza spokoju u Janka
cz.1 cz.2 cz.3 aktualna
Awatar użytkownika
Agrestowa
500p
500p
Posty: 643
Od: 13 cze 2012, o 10:39
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kujawy

Re: Kobea i jej uprawa cz.3

Post »

Kupione też sadzę pojedynczo, ale miałam bardzo dużo zebranych nasion i tyle samo wątpliwości co do ich jakości.

A jeszcze trzy paczki czekają na wysianie :)
Mariola54
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4851
Od: 11 wrz 2006, o 00:33
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: kujawy

Re: Kobea i jej uprawa cz.3

Post »

Ja w tym roku nie sieję kobei.
Miejsce w którym rosła w ubiegłym roku
nie jest odpowiednie.
Poszła w liście a kwiatów jak na lekarstwo.
Druga, która rosła w półcieniu już była lepsza.

Obrazek
Awatar użytkownika
Annes 77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11734
Od: 6 maja 2008, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: Kobea i jej uprawa cz.3

Post »

Mariola moja kobea rosła na patelni...hmmm może dlatego nie zdążyła zawiązać pąków?
dziś kupiłam 2 opakowania białą i fiolet,spróbuję ponownie,a co mi tam ;:224
Zablokowany

Wróć do „Rośliny CEBULOWE i jednoroczne”