Cięcie winorośli cz. 1

[kapitan]

prowadzenie w formie sznura skośnego i cięcie typu casenave będzie odpowiednie jeśli ten dłuższy czopek zostawię na 5-6 oczek, jeżeli na ramieniu będą 3-4 ogniwa krzewienia?

To teoria. Po posadzeniu i wyprowadzeniu jakiejś tam formy okazuje się, ze każdy krzew trzeba ciąć inaczej. Ale generalnie cięcie mieszane (krótsze z dłuższym) jest bezpieczne, bo zawsze coś z tego wychodzi.

[pawelp1320]

Powiem wam tak, dla zaawansowanych cięcie książkowe w określonym typie to raczej zbędna rzecz, dlatego że oni wiedzą jaki typ dla danej odmiany jest odpowiedni. Natomiast początkujący ( tak jak ja ) chcą się trzymać mocno typów cięcia ponieważ dopiero muszą załapać o co w tym chodzi. Z czasem początkujący będą także próbować kombinować z typami cięcia. Chciałem abyście złożyli propozycję jak mniej więcej ciąć te odmiany ( na ile oczek, jaki mniej więcej typ cięcia lubi ).

[kapitan]

Jeśli chodzi o mnie, to nie przywiązuję wagi i pewnie nie byłbym w stanie zapamiętać dla moich 150 odmian, która jakie cięcie lubi mniej, a jakie bardziej. Praktycznie nigdy nie tnę bardzo krótko i nie mam problemu.

[jurek16a]

Wielokrotnie na forum koledzy np: Space99 czy Kapitan to opisywali - szukaj poprzednie posty i obserwuj krzewy

[jutlandia]

proszę dajcie znać, czy to już dobry czas na cięcie winorośli altanowej? u mnie tylko nocami temperatura ujemna i boję się, że przytnę za późno...

[piero53]

Wiosenne cięcie winorośli powinno się wykonywać końcem lutego a początkiem marca.

[jokaer]

No własnie, ja też mam ten dylemat, bo zaczęłam przycinać krzewy, a tu piszą o jakimś załamaniu pogody.
Nie ukrywam, że dla mnie ten termin jest b.dobry, bo sporo pracy jak na jedną osobę, czyli mnie, krzaczków dużo,
potem pielenie wokół krzaczków, potem cięcie letnie i tak w kółko. Pomyślałam, że ta wiosna w lutym to świetna sprawa,
wreszcie by sie wszystko ogarnęło na czas.

Przeczytałam wątek i wcale nie jestem pewna tego cięcia. Czy jak jakieś ochłodzenie przyjdzie to będzie to zaszkodzi? Jaka właściwie musiałaby być niska temperatura, żeby zaszkodziła krzewom?

[piero53]

Można śmiało przecinać. Najważniejsze jest to aby pąki które wybiją nie przemarzły.

[Marcin P]

Teraz jeszcze spasuj KOŃCÓWKA LUTEGO. Co do temperatury. kilkustopniowe mrozy to nie tragedia ale gdy przyjdzie -20 to może być nieciekawie.

[jutlandia]

dzięki, chyba się wstrzymam, bo podejrzanie wczesne to przedwiośnie...

[jokaer]

Teraz jeszcze spasuj KOŃCÓWKA LUTEGO. Co do temperatury. kilkustopniowe mrozy to nie tragedia ale gdy przyjdzie -20 to może być nieciekawie.

Jeśli to do mnie, to ja nie mam okrytych winorośli, tylko vinifery, których mam na próbę kilka sztuk.

[jurek16a]

Jeśli to do mnie, to ja nie mam okrytych winorośli, tylko vinifery, których mam na próbę kilka sztuk.[/quote]

Nie okrywasz Vinifer? Jakie masz odmiany ?

[jokaer]

To jest wątek o przycinaniu

Vinifery tak, zakopczykowałam je i żeby je przyciąć musiałabym kopczyki rozgarnąć, przyciąć i znów zasypać.
Nie wiem czy to jest sens?

Jutro Ci podam nazwy, bo chyba mnie jakaś amnezja dopadła, no normalnie załamka, pustka w głowie.

Jest, znalazłam zapiski :
2x Dornfelder
2x Chardonnay
1x Auxerrois
2x Schwarzriesling
1x Rulander
2x Weisser Riesling
Posadzone w maju 2013

[msk83]

Posiadam winorośl już 3 rok, rośnie przy balkonie, nie była cięta moja niewiedza...
Pomóżcie mi proszę jak ją podciąć, żeby szło w górę na balkon, niestety nie pamiętam odmiany, to jakaś deserowa o fioletowych owocach.

[Zbyszek T]

Wytnij wszystko, zostaw starszy "pieniek" i jedną zdrową łozę na szczycie. Z niej wyrosną nowe zielone latorośle i owoce.
Zrób konstrukcję, żeby miało się po czym piąć.