Muchołówka więdnie
Muchołówka więdnie
Witam, moja muchołówka royal red ma ok. 2 schnące od środka liście, to chyba od tego, że cały czas ją przestawiam, ale nie jestem pewien. Pomocy!!!
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 1
- Od: 9 lut 2014, o 11:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Muchołówka więdnie
być morze twoja muchołówka ma zbyt dużo światła a jak nie to jeszcze troche pomyśle co jej mogło zaszkodzić
Re: Muchołówka więdnie
Mogę się podpiac pod temat?
Kupiłam mucholowke w grudniu. Ładna była, stoi w chłodnym pokoju ale na południowym parapecie. Na początku było wszystko ok, wypuściła parę nowych pułapek,wygladalo na to ze miejsce jej pasuje.
Ale od ok 1,5 tyg jest z nią oraz gorzej. Wiednie i czarnieja jej pułapki, nawet te nowe w szybkim tempie. Do tego zuwazylam sporo maleńkich białych robaków . Jak jej pomoc?
Kupiłam mucholowke w grudniu. Ładna była, stoi w chłodnym pokoju ale na południowym parapecie. Na początku było wszystko ok, wypuściła parę nowych pułapek,wygladalo na to ze miejsce jej pasuje.
Ale od ok 1,5 tyg jest z nią oraz gorzej. Wiednie i czarnieja jej pułapki, nawet te nowe w szybkim tempie. Do tego zuwazylam sporo maleńkich białych robaków . Jak jej pomoc?
Re: Muchołówka więdnie
Taką niestety mamy porę roku, że owadożerne na parapecie czują się i rosną średnio fajnie
Przy małej ilości słońca i dużej ilości wody roślinka może najzwyczajniej zaczynać gnić.
Mało napisałaś, jak o nią dbasz: czy stoi cały czas w wodzie? Ma odpowiedni torf? Nie stoi bezpośrednio nad kaloryferem?
Te robaczki to prawdopodobnie z wilgoci, ale głowy odciąć sobie nie dam, bo trochę za mało o roślince mi wiadomo...
Pozdrawiam serdecznie i życzę sukcesów w hodowli
Przy małej ilości słońca i dużej ilości wody roślinka może najzwyczajniej zaczynać gnić.
Mało napisałaś, jak o nią dbasz: czy stoi cały czas w wodzie? Ma odpowiedni torf? Nie stoi bezpośrednio nad kaloryferem?
Te robaczki to prawdopodobnie z wilgoci, ale głowy odciąć sobie nie dam, bo trochę za mało o roślince mi wiadomo...
Pozdrawiam serdecznie i życzę sukcesów w hodowli
*owadożerne i spółka
pozdrawiam - Ola
pozdrawiam - Ola
Re: Muchołówka więdnie
Olka514 stoi na parapecie nad kallryferem (w sumie to nie mam innego parapetu/miejsca dla niej) torf ma chyba dobry.ale kupny-tzn. Nie przesadzalam jej jeszcze od zakupu (za rada tu na forum).
Ma cały czas mokro, ale nie stoi w wodzie cały czas (podlewam do podstawki, jak przeschnie to czekam 1-2dni i dopiero podlewam znowu).2dni temu posypałam ja cynamonem.... nie wiem czy dobrze zrobiłam, ale robaczkow jakby trochę mniej.czekam na topsin (ale będę go miała najwcześniej za tydzień bo tu u nas go nie kupie- jest zabroniony).podlewac ja mniej? Nie zaszkodze jej topsinem?
Ma cały czas mokro, ale nie stoi w wodzie cały czas (podlewam do podstawki, jak przeschnie to czekam 1-2dni i dopiero podlewam znowu).2dni temu posypałam ja cynamonem.... nie wiem czy dobrze zrobiłam, ale robaczkow jakby trochę mniej.czekam na topsin (ale będę go miała najwcześniej za tydzień bo tu u nas go nie kupie- jest zabroniony).podlewac ja mniej? Nie zaszkodze jej topsinem?
Re: Muchołówka więdnie
Muchołówki często na parapecie marnieją o tej porze roku... Trzeba jakoś dociągnąć do wiosny, choć bez zimowania może być ciężko, jednak nie jest to niemożliwe. Trzeba wyczuć, ile roślina potrzebuje wody - mało słońca, więc potrzebuje proporcjonalnie mniej wody, czyli należy ją trzymać tak, żeby nie stała w wodzie, ale żeby też nie podsychała.
Co do topsinu - sama go używam i nie szkodzi roślinom, jednak nie jest to środek na robactwo, tylko grzybobójczy. Szczerze nie mam pojęcia, czy cynamon mógł zaszkodzić, bo nigdy takich eksperymentów nie przeprowadzałam Z robakami u owadożernych też nigdy jakiegoś problemu nie miałam, ale te małe, białe robaczki są moim zdaniem z wilgoci. Zginą albo po lekkim przesuszeniu podłoża, albo po umieszczeniu doniczki po same brzegi w wodzie najlepiej w destylowanej (bo taką wodą podlewasz roślinkę?)
Pozdrawiam i życzę sukcesów w hodowli
Co do topsinu - sama go używam i nie szkodzi roślinom, jednak nie jest to środek na robactwo, tylko grzybobójczy. Szczerze nie mam pojęcia, czy cynamon mógł zaszkodzić, bo nigdy takich eksperymentów nie przeprowadzałam Z robakami u owadożernych też nigdy jakiegoś problemu nie miałam, ale te małe, białe robaczki są moim zdaniem z wilgoci. Zginą albo po lekkim przesuszeniu podłoża, albo po umieszczeniu doniczki po same brzegi w wodzie najlepiej w destylowanej (bo taką wodą podlewasz roślinkę?)
Pozdrawiam i życzę sukcesów w hodowli
*owadożerne i spółka
pozdrawiam - Ola
pozdrawiam - Ola
Re: Muchołówka więdnie
Tak podlewam zdejonizowana woda. Wstawiłam ja właśnie do pojemnika i wypełniłam po brzegi woda, zobaczymy... potem ja lekko przesusze (tan. tak z 3-4 dni poczekam zanim podleje). Jeśli wyjdzie plesn to użyje topsinu. Mam nadzieje ze wytrzyma do wiosny,chociaz coraz bardziej marnieje wiec szanse są chyba niewielkie.
Re: Muchołówka więdnie
Eeee... Mało się raczej znam, ale jedno wiem robaki = broń Boże nie przesuszaj podłoża, bo wtedy robactwo podgryzie korzenie. Lepiej od razu topsin. I jeszcze nie jestem pewien, ale woda utleniona 3 - 4 procentowa może grzyb zabić, ale nie wiem czy rośliny przy okazji też nie zabije......
Re: Muchołówka więdnie
Na robaki topsin nie zadziała - jest to środek grzybo, a nie owadobójczy. Nie wiem, jak na wodę utlenioną zareagują korzenie muchołówki - nie wiem czy ich nie wypali, więc ja raczej bym nie ryzykowała, ale to już jak kto woli. Na robaki można użyć preparatu do tego przeznaczonego, ale też nie gwarantuję, że będzie to obojętne dla rośliny. Zawsze można roślinę przesadzić i przy okazji sprawdzić stan bulwy i korzeni.
*owadożerne i spółka
pozdrawiam - Ola
pozdrawiam - Ola
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 3
- Od: 24 lut 2014, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Umierająca czy zimująca muchołówka?
Witam Was wszystkich. Mam problem z połroczną muchołówką, jedne liście od jednej odłogi całkowicie uschły i ost miałam wrażenie że tam gdzie wychodzą pędy to takie maciupeńkie białe robaczki były. Dziś już ich nie widze lecz pojawiła się tam pleśń, drugi odłóg jeszcze żyję lecz około 2 mc temu zaczął wypuszczać pęd kwiatowy, niestety nie wiedziałam, że powinnam go obciąć i sobie tak rósł, aż 10cm, gdy go obciełam roślinka z dnia na dzień marniała. Zaczęła wypuszczać liście bez pułapek, lub z czarną końcówką. Jedyne co teraz rosną to znów kilka pędów, liści nie wypuszcza tylko pędy. Nie mam pojęcia co zrobić? Czy ona zaczęła teraz w okres spoczynku wchodzić czy umiera? Co mi radzicie drodzy forumowicze? Dodam, że roślinka stoi niestety na zachodnim oknie bo innego nie mam.
- chromat
- 1000p
- Posty: 1317
- Od: 29 gru 2010, o 15:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
Re: Umierająca czy zimująca muchołówka?
- będzie chciała kwitnąć, wyłam pęd kwiatostanowy.
- twarda woda do podlewania się nie nadaje
- podłoże kwaśny torf/sphagnum
- liście są wyciągnięte, za mało światła, w zimie można doświetlać
- zero nawozów
tyle pamiętam
- twarda woda do podlewania się nie nadaje
- podłoże kwaśny torf/sphagnum
- liście są wyciągnięte, za mało światła, w zimie można doświetlać
- zero nawozów
tyle pamiętam
Pozdrawiam Krzysiek
Re: Muchołówka więdnie
Muchołówka faktycznie nie wygląda ani ładnie, ani ciekawie. Kwitnięcie to sposób rozmnażania się tych roślin (kwiatki --> nasiona --> nowe roślinki), więc roślinka "czuje że umiera" i wytwarza kwiatki bez opamiętania. Drugą sprawą jest to, że te roślinki powinny mieć zapewniony okres spoczynku. Podczas zimy spędzonej na parapecie często umierają (mądry Polak po szkodzie...). Muchołówka stoi cały czas w wodzie? Może po prostu gnije od korzeni, bo mniej światła/słońca jest równoznaczne z mniejszą częstotliwością podlewania. Muchołówka ma jakikolwiek dostęp do światła? Bo jest strasznie powyciągana, a te rośliny kochają słońce. Więc ja obstawiam podgniwanie bulwy spowodowane zbyt małą ilością światła, a zbyt dużą ilością wody. Pędy kwiatowe zawsze warto obcinać, bo osłabiają roślinę, natomiast zawsze można spróbować je ukorzenić. Mnie osobiście nigdy się to nie udało , ale podobno jest to wykonalne.
Pozdrawiam serdecznie i życzę sukcesów w hodowli
Pozdrawiam serdecznie i życzę sukcesów w hodowli
*owadożerne i spółka
pozdrawiam - Ola
pozdrawiam - Ola
Re: Muchołówka więdnie
A więc sprawa jest taka, kupiłem sobie dionaea B52, była droga, kiedyś pojawiała się, tam pleśń, ale znikła, jednak ostatnio jakiegoś robaczka zauważyłem, jakie środki polecacie? Domowe sposoby?