Dalie z nasion cz.1
Re: Dalie z nasion
Dalie podkiełkowane poszły w sobotę do ziemi, a dzisiaj już częśc wyszła ponad ziemię. Cudownie Nic tak nie cieszy ja sukces zasiewowy.
Miłego tygodnia, ciepełka i słonka Wam życzę.
Miłego tygodnia, ciepełka i słonka Wam życzę.
Ania
Działeczka-marzenia się spełniają
Ziemia nie należy do nas, my tylko wypożyczamy ją od naszych dzieci...
Działeczka-marzenia się spełniają
Ziemia nie należy do nas, my tylko wypożyczamy ją od naszych dzieci...
Re: Dalie z nasion
Aktywnie przyłączam się do wątku. Moje dalie też wysiane w sobotę teraz czekam na wschody
Pozdrawiam, Bogusia
Re: Dalie z nasion
A ja mam pytanie , pierwszy raz w tym roku robię sadzonki i one coś mówią , tylko ja ich nie rozumiem
W kilku zwijają się listki , te właściwe
tak jak by chciały czubkiem listka dotknąć łodyżki...
I tak myślę , czy mają za mało wody (podlewam co drugi dzień) ,
czy za dużo wody , czy za ciepło...
W kilku zwijają się listki , te właściwe
tak jak by chciały czubkiem listka dotknąć łodyżki...
I tak myślę , czy mają za mało wody (podlewam co drugi dzień) ,
czy za dużo wody , czy za ciepło...
Re: Dalie z nasion
Robisz z nasion czy z zaszczepek?
Tu jest najprostszy sposób pozyskiwania dalii z sadzonek:
http://www.naogrodowej.pl/artykul,Robim ... _dalii,418
Tu jest najprostszy sposób pozyskiwania dalii z sadzonek:
http://www.naogrodowej.pl/artykul,Robim ... _dalii,418
Pozdrawiam
Barbara
Barbara
Re: Dalie z nasion
Te o które pytam są z nasion.
na 30 sadzonek 7-8 ma takie podwinięte liście.
Jutro zrobię test , połowie ograniczę podlewanie ,
a połowę podleję aż woda wycieknie z doniczki i się zobaczy reakcje
na 30 sadzonek 7-8 ma takie podwinięte liście.
Jutro zrobię test , połowie ograniczę podlewanie ,
a połowę podleję aż woda wycieknie z doniczki i się zobaczy reakcje
Re: Dalie z nasion
Moje wysiane, kiełkują. Ale w woreczkach czekają zakupione kłącza. Jutro idą do doniczek wedle przeczytanej porady. A potem poczekam , mam nadzieję na własną sadzonkę. Nie miałam pojęcia , że dalie można tak uszczykiwać Super.
Re: Dalie z nasion
Darrooo,
nie podlewaj za dużo, bo duża szansa że zgniją, albo wyrosną cienki, wybujałe. Jeśli to możliwe przestaw na miejsce, gdzie nie jest zbyt gorąco (ok.18 stopni) - podlewaj umiarkowanie, nie zasilaj zbyt często i zbyt dużo. Na zasilanie przyjdzie jeszcze czas. jeśli ziemia jest lekko wilgotna to wystarczy, ale nie może być wysuszona. Ja bym raczej spróbowała zwilżać wodą z rozpylacza. Wówczas korzysta z wody część nadziemna rośliny, a korzonki mają dostęp powietrza, bo nie są zalewane.
nie podlewaj za dużo, bo duża szansa że zgniją, albo wyrosną cienki, wybujałe. Jeśli to możliwe przestaw na miejsce, gdzie nie jest zbyt gorąco (ok.18 stopni) - podlewaj umiarkowanie, nie zasilaj zbyt często i zbyt dużo. Na zasilanie przyjdzie jeszcze czas. jeśli ziemia jest lekko wilgotna to wystarczy, ale nie może być wysuszona. Ja bym raczej spróbowała zwilżać wodą z rozpylacza. Wówczas korzysta z wody część nadziemna rośliny, a korzonki mają dostęp powietrza, bo nie są zalewane.
Pozdrawiam
Barbara
Barbara
Re: Dalie z nasion
Siewki rosną na wacie, są już spore (tak mi się wydaje). Nie wiem czy już wysadzać je do ziemi, obawiam się , że nie mając odpowiedniego podłoża mogą się pokładać. Co robić? Proszę powiedzcie, pierwszy raz siałam na wacie.
Rosną pojedynczo więc myślę iż po jednej w doniczce będzie ok. Tylko czy już?
Rosną pojedynczo więc myślę iż po jednej w doniczce będzie ok. Tylko czy już?
Re: Dalie z nasion
Już, już, już........Szybciutko przesadzaj. Są śliczne.
Nie siła, lecz wytrwałość czyni wielkie rzeczy./Samuel Johnson/
- Jolek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2867
- Od: 12 maja 2013, o 21:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Dalie z nasion
Faktycznie, pora już je delikatnie wsadzić do ziemi. Ja swoje pikowałam ciut głębiej do ziemi ogrodowej w doniczkach aby potem gotowe wsadzać do ziemi. Po pikowaniu każdą roślinkę zakropiłam paroma kropelkami przegotowanej wody. Na razie się ,,trzymają".
Re: Dalie z nasion
Dziękuję. Jutro zabieram się do roboty. Dzisiaj pikowałam astry. Wsadziłam prawie po same listki, mam nadziję , że dobrze. Wsadzać będę w torfowe doniczki żeby potem mieć mniej pracy.
Mam pytanie- jak głęboko je wsadzać, tak jak to zrobiłam z astrami? Mocno podlać, bo czytam tu o kropelce wody. Kropelka to chyba mało , ziemia z worka jest dość sucha.
Mam pytanie- jak głęboko je wsadzać, tak jak to zrobiłam z astrami? Mocno podlać, bo czytam tu o kropelce wody. Kropelka to chyba mało , ziemia z worka jest dość sucha.
Re: Dalie z nasion
Podlać tak, żeby były podlane Kropelka to była chyba taka przenośnia..
A dlaczego do torfowych doniczek? Robiłaś to już wcześniej? Pytam, bo mam koszmarne doświadczenia z takimi właśnie doniczkami.
A dlaczego do torfowych doniczek? Robiłaś to już wcześniej? Pytam, bo mam koszmarne doświadczenia z takimi właśnie doniczkami.
Pozdrawiam, Bogusia
Re: Dalie z nasion
W ubiegłym roku siałam słonecznik , szałwię błyszczącą , cynie , astry i zioła od razu do torfowych. Wszystko pięknie wykiełkowało a potem już dałam na stałe miejsca do ogródka. Jedynie cena jest zaporowa. Kupiłam 3 komplety tych doniczek ale na taką ilość siewek jak w tym roku to rujnacja dla kieszeni .Z praktycznego punktu widzenia ,uważam te doniczki za świetny wynalazek, nie trzeba pikować, nie uszkadza się przy sadzeniu , jedynie kasa się nie zgadza Trzeba z nimi dość delikatnie się obchodzić bo kiedy nasiąkną wodą łatwo się rozrywają. Siałam też (zeszłego sezonu) do koreczków ale wolę doniczki.