I znowu następny OGRÓD... cz. II

[pelagia72]

Mateuszu
Ciekawy bardzo niebieski kwiat ze skalniaka, nie znam nazwy niestety
Fajne roślinki w inspekcie, czemu przy papryce stoją butelki po wodzie ?
Już mi się marzy sianie w inspekcie a tu jeszcze okna nie naprawione....
Prymulka po Babci piękna

[Maska]

Mateuszu takie ukształtowanie terenu może jest uciążliwe, ale wygląda ciekawie, szczególnie przez te ustawiane murki.
Przypomniałeś mi o przycięciu tawuły. Śliczny kolorek prymulki i ciekawe smagliczki.....mam w tym roku nasiona

[Matemax]

Marysiu, z nierównym terenem jest problem, ale jak się zrobi takie 'tatasy' równe to będzię spokój na wiele lat, kiedy będziesz siała smagliczkę? Do gruntu od razu?

Aguś, o które niebieskie Ci chodzi? Butelki to był taki eksperyment, lałem do nich wodę i pomału przesiąkała do roślin, miałem też tak pod pomidorami. Na pewno Ci się uda na czas zrobić inspekt, będziesz miała swoje super rozsady.

colli28, dzięki

[Margo2]

Roślinka nn przypomina troche lwią paszczę, ale ona nie ma tego długiego ogonka na dole.
Ciekawe co to jest, bo fajnie wyglada

[Mirabela]

Zainteresowała mnie smagliczka, którą prezentujesz. Mam żółtą i białą tylko nie wiem czy jest wieloletnia ( nie pamiętam). Ale różową widzę po raz pierwszy. Może po prostu nie zauważyłam. Te tarasy będą fajną rolę spełniały jak je wykończycie. Czy w tym sezonie macie w planie zakończyć te prace czy to długo terminowa inwestycja?

[Grazka226]

Mateuszu czy dobrze widzę, że posiadasz katalpę ? Czy może jestem w błędzie
Twoje prace zapowiadają się bardzo interesująco
Pozdrawiam wieczorową porą

[Matemax]

Grażynko, pewnie Ci chodzi o ten biało kwitnący krzew, to jest zwykła kalina
Jak prace będą w trakcie i już po to się pochwalę

Mirko, te smagliczki są jednoroczne ale czasem same się wysiewają w kolejnych latach. Tę którą Ty masz czyli żółtą to jest chyba bylinka. Tak mam w planie, dokończenie murków z pomocą brata, potem trzeba je otynkować, jeszcze nie mam pomysłu.

Gosiu, masz rację może to jakiś kuzyn jest, ale bardzo plenny

[aage]

Mury oporowe z jednej strony problem a z drugiej możliwości.
Chyba patrzyłabym na nie przez ten drugi, bardziej przyjazny pryzmat.
Pozdrawiam serdecznie

[justi177]

Mateusz,
Zdecydowanie i na milion procent, urozmaicone ukształtowanie terenu to zaleta i jeden z najbardziej kosztownych etapów prac w kształtowaniu przestrzeni..... nie wszystkim jest dane mieć takie urozmaicenia od losu cieszę się, że zdecydowaliście się na ten murek, bez obrazy dla zbiornika wodnego

[bwoj54]

Mateuszu!...mijałam się z Tobą w wielu wątkach...dzisiaj postanowiłam do Ciebie zajrzeć...i nie żałuję.
To co mnie od razu urzekło ...to wielopoziomowość terenu z możliwoscią stworzenia tarasów Wspaniały murek z uroczymi przypołudnikami. Kanny...zachwycają kwitnieniem ...a smagliczka
Mina to moje ulubione pnącze...co roku je wysiewam , choć nie wiem dlaczego w ubiegłym roku nie wzeszła.
Wiem ,ze będę tu wracała...bo warto. Zapraszam do mojego wątku!

[Maska]

Marysiu,, kiedy będziesz siała smagliczkę? Do gruntu od razu?

A jak radzisz , bo ja pierwszy raz najwcześniej mogę w kwietniu

[akl62]

Przebiegłam szybciutko po Twoim wątku. Mur-skalniak z przypołudnikami piękny.
Jak Ci się sprawdzało butelkowe podlewanie ? Ja miałam je odwrócone dnem do góry. Było nieźle.

[Matemax]

akl62, Aniu witaj
Butelek plastykowych się już trochę nazbierało, więc i w tym roku zastosuję tą metodę. Miło mi, że Ci się podoba

Marysiu, z powodzeniem kwiecień to dobra pora, ja też posieję. Przecież często one same się na wiosnę pojawiają z przezimowanych nasion. Chyba, że spadnie jeszcze śnieg

bwoj54, witaj Bogusiu
Ciesze się, że Ci się podoba, zastanawiam się tylko co zrobić z murkiem od dołu, czy jakieś kratki porobić, albo bluszcza czepnego posadzić? Kanien niestety już tyle nie mam, teraz eksperymentuje z ich nasionkami, smagliczki i przypołudniki będę siał w kwietniu na rozsadnik, a minę spróbuję w marcu do doniczek.

Justynko, Agnieszko, już dawno mieliśmy w planie zrobić murki, tylko teraz się zmotywowaliśmy, bo jeszcze kanalizację nam kopali w zeszłym roku i taki bajzel, że już jak robić to na całego
Trochę mi szkoda oczka, ale cóż wszystkiego nie da się mieć a miejsce ograniczone.


Nabił mnie pewien gość w butelkę sprzedając nasiona pomidorów, w rezultacie wyrosły potwory mutanty



Słup elektryczny okazał się znakomitą podporą dla milina


I żółte kwiatki NN w grupie.


Hippeastrum z nasionek.


Parę niezawodnych kwiatów i nietylko.