Zatrwian wrębny

[ZGREDEK13]

Piękny bukiet.
Mam nadzieje że ja też będę miała taki w tym roku.

[Kasia79]

Mam resztę nasion mixa z zeszłego roku, w tym nie kupowałam nowych, dlatego też wysieję w kwietniu do doniczek. Będę miała mniej niż w zeszłym roku, ale też miejsca trochę mniej mam.

[emalia112]

Przy dobrych wschdach paczka zatrwianu to 70-90 roslin. Więc połowa Ci wystarczy. Problem w tym , że bywają lata, że zatrwian słabo wschodzi. Nie wiem od czego to zależy. Zakładam, że producenci dają świeże i sprawdzone nasiona. Ale może jestem naiwna. Za dwa dni będe wiedziała jak jest w tym roku.

[ZGREDEK13]

A oto moje zatrwiany: karminowy, żółty i niebeski.
Siałam 7 lutego i już po 2 dniach zaczęły kiełkować.
Dzisiaj wyglądają tak :



Najliczniej pokazał się karminowy, a najsłabiej zszedł żółty.

[emalia112]

A z jakiej firmy masz karmin? Bardzo pieknie Ci wszystko zeszło. Będziesz miała z czego robić wiązanki.

[ZGREDEK13]

Wszystkie trzy kolory kupiłam z Legutki.

[emalia112]

Fioletowy zeszedł w 100% nasiona Legutki. Zobaczymy jak karmin.

[ZGREDEK13]

Ja już swoje trzy kolorki przepikowałam. Część ma już drugie liście właściwe. A gdzie tam do kwitnienia

[evka1980]

Witam,
Zazdroszczę takich ładnych wschodów... u mnie z całego opakowania mix po 5 dniach pojawiło się 7 roślinek, reszta śpi albo wcale nie ma zamiaru się pojawić.
Byłabym wdzięczna za szczegóły odnośnie siewu, tzn. na jaką głębokość, gdzie (lub w jakiej temperaturze) trzymać skrzynkę itp.
Pozdrawiam serdecznie,
Ewa

[emalia112]

Sieje po jednym ziarenku w pojemniki po jajkach które wstawiam na plastikowa pokrywke od pojemników.Dobrze podlewam owijam folia i na grzejnik na trzy dni. potem na okno po tygodniu ściągam folie a po dwu tygodniach rozcinam roślinki z kartonikiem wsadzam do większych pojemników. tam rosna aż do posadzenia w gruncie.
W niektórych latach zatrwian zle wschodzi, ale wtym roku nie narzekam. Nasiona od Legutki sa OK. Zobacze jak będzie z nasionami z Vilimoru.Wczoraj wysiałam mix.

[ZGREDEK13]

Ja swoje siałam pierwszy raz. Tak jak pisze emalia po 1 ziarenku, ale do przezroczystego pojemnika na ciasto. U mnie stał na parapecie (południowym), nie podgrzewałam go. Temperatura pokojowa od 18-20 stopni. Zraszałam w miarę potrzeby i zamykałam im wieczko. Po 3 dniach pojawiły się pierwsze siewki.
I popieram, nasiona zatrwianu z Legutki są ok, bo zeszły w 100 %.

[evka1980]

Dziekuje za odpowiedzi Moj blad, ze nie przykrylam folia. Jutro wysieje kolejne

[calka]

Witam
W tym roku debiutuję z zatrwianem. Mam 2 kolory firmy Legutko. Nie mając doświadczenia część nasion przykryłam ziemią, pozostałe kiełkowały na świetle. Doniczki ustawiłam na południowym parapecie, nie przykrywałam folią. Już po 2 i 3 dniach (te przysypane ziemią) pojawiły się siewki. Liczę, że dalej będą tak chętnie współpracowały.