Powojniki do donic,skrzynek na taras ,balkon- wymagania,uprawa,zabezpieczanie

[janek45]

Dziś swojego clematisa Jackmani wsadziłem do donicy docelowej na balkonie c,chyba już mrozy takie nie przyjdą by zmarzł mieszkam na 1 piętrze,jak coś to go okryję włókniną

[dorcia7]

Mój clematis na balkonie na I piętrze posadzony w skrzyni z kratą jak u Ciebie całą zimę był nie okryty i ma piekne pąki ,a u Ciebie jak widzę balkon osłonięty tu luksfery ? a u mnie niczym

[dominika1234]

Ja mam większe donice niż wysłałaś linka, ale rosną super nie ma z nimi problemu.

[janek45]

Dorciu dziękuje,mój balkon jak dobrze sprawdzisz jest cały zabudowany, boje się troszkę bo najpierw gdy kupiłem go wsadziłem do jednej donicy stał w mieszkaniu i rósł teraz jak widzisz ma małe listki i jest duży ,boje się troszkę czy mu nie zaszkodzi te przesadzenie w takim stadium rozwoju.

[dorcia7]

Jak nie spróbujesz to się nie przekonasz,w ogrodnictwie jak i w innych dziedzinach życia nieraz trzeba ryzykować

[MCHADAJ]

Witam.
moje clematisy na tarasie zimują juz 2 rok bez osłaniania na lekkim wygwizdowie,posadzone są po kilka sztuk w dużych skrzyniach +- 200 litrów (2 grupy po 3 sadzonki)doskonale rosną i bardzo ładnie kwitną, w tym roku chce je mocniej przyciąc ,bo zrobił sie mega gąszcz.
Wskrzyni obok rośnie rownież winobluszcz ale wyrażnie brakuje mu przestrzeni.W mniejszych doniczkach ok 30mlitrowych rośnie kilka clematisów które nie znalazły jak do tej pory stałego miejsca w ogrodzie .Jak zapomne je podlac to dosyć szybko tracą kwiaty.

[szy---]

Witajcie,
Niedługo dołączę do grona posiadaczy powojników w donicy. W sobotę kupiłem na Gardeni clematisa Mrs. N. Thompson. Obecnie stoi w domu na parapecie, już rośnie ma ok 50cm wys. Docelowe jego miejsce to słoneczny balkon.

[janek45]

Witaj Szymon w gronie wielbicieli tej rośliny a miejsce słoneczne dla twojego Clematis Mrs N.Thompson,wielkokwiatowy jak najbardziej słoneczne.

[aniluapnie]

W zeszłym roku dostałam sadzonki powojników (jan paweł II i popiełuszko), po jakimś czasie sadzonki przestały rosnąć, zaczęły usychać i pojawiały się plamy na liściach. Mama zasugerowała mi, że to jakaś choroba grzybowa i trzeba opryskać ale nie przepadam za chemią i zignorowałam jej wskazówki. Clematisy jakimś cudem przetrwały zimę bez ocieplania, ostatnio zauważyłam małe pączki . Na starych listkach da się zauważyć to choróbsko z zeszłego roku.
Myślicie że powinnam jednak je jakoś opryskać czy poradzą sobie bez tego?

[zuzola11]

Nawet najtroskliwiej pielęgnowane powojniki mogą nam chorować. Bardziej narażone na patogeny są powojniki wielkokwiatowe. Najczęściej zagrażają im choroby grzybowe: mączniak prawdziwy - objawiający się mączystym nalotem, a następnie zamieraniem porażonych pędów oraz uwiąd powojników - powodujący więdnięcie całych pędów. Może wtedy pomóc oprysk odpowiednim fungicydem np. Topsin M 500 EC, Nimrod 250 EC czy Baymat. Chore części rośliny należy usunąć.

[AsiaG]

moje natomiast stoją drugi dzień na balkonie. Też już mają pąki Są to moje pierwsze w życiu clematisy i każdego dnia rosną w oczach, a były przycięte na wysokości 30 cm.

[zuzola11]

AsiaG a kiedy je przycinałaś? Ja dziś przyniosłam swojego z chłodnej piwnicy Jan Paweł przycięłam go na jesieni jak wynosiłam do piwnicy i nie wiem czy dobrze zrobiłm ??? . Natomiast na działce mam clematisa Jackmani widzę , że wypuścił pąki ale nie przycinałam go i teraz nie wiem czy go zostawic tak jak jest czy przyciąć mu pędy (szkoda mi tych pąków)

[Samsu]

Asia , masz zdecydowanie za małą i za płytką donicę na te dwa powojniki.