Heliotrop Cz.1

[tencia]

Moje są takie




Pozdrawiam Teresa

[Agrestowa]

AGRESTOWA Listki nie muszą być okazałe, zobacz na moją fotkę wyżej po pikowaniu. Przepikowanie bardzo przyspiesza wzrost heliotropów. Takie są dzisiaj. Pozdrawiam baaardzo

Moje są mniejsiejsze. Poczekają dwa dni, jak wrócę, to je przeniosę do wielodoniczki.

[gaura]

Moje są takie




Pozdrawiam Teresa

Teresko, śliczne te heliotropki możesz już pomyśleć o pikowaniu.

[tencia]

Dziękuję , jeśli tak to w tygodniu muszę się tym zająć ,bo potem pomidorki inne trzeba wysiać.

Pozdrawiam Teresa

[Tomek_Os]

Witajcie
Usunięto off topic./Iwona Moje peruwiańczyki nie podlewane przez tydzień miały lekko pomarszczone i opuszczone liście ale zwykła dawka wody w ciągu kilku godzin postawiła je na nogi. Powiem szczerze że dobrze że nie uszczykiwałem końcówek. Już zaczyna się rozkrzewiać, w każdym wychodzą nowe liście z nasady już istniejących - takie "wilki" Zaczyna to powoli przypominać heliotropa, aż dziw że z takiego małego nasionka, no ale z drugiej strony my ludzie od jeszcze mniejszych "nasionek" zaczynamy

[dorota33]

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/91d ... 2ca51.html Pochwalę się swoimi ,bardzo słabo wzeszły ale i tak się cieszę!!
ups fotki nie ma.......

[tencia]

Czy po pikowaniu .podlewacie heliotropki nawozem ?

[jode22]

W świeżej ziemi jest startowa dawka nawozu, a maleńkie roślinki nie ciągną tyle jedzenia co większe. Myślę, że na jakieś 2-3 tygodnie go wystarczy .

[tencia]

Dzięki bardzo

[przemek1136]

A ja swoje wolę nawozić.

[Azalka]

Ja juz nigdy wiecej... kupie sobie gotowe. Z dwoch paczek ostalo mi sie kolo 10ki, chociaz wzeszlo b.duzo, pozniej, dziady jedne, zdychaly przy samej ziemi... W donicach trzymały sie w miarę ładnie, a w gruncie... wygladaly jak ofiary losu.
Podziwiam osoby, którym tak pięknie rosną

[kropka2]

A oto moje heliotropy, posiane 16 stycznia, pikowane 17 lutego. Z połowy paczki mam 26 roślinek.

[tencia]

Moje już po pikowane 30 szt. ,zastały jeszcze te najmniejsze ,ale poczekam jak trochę podrosną