Miejsce magiczne pełne angielskich róż :)

Zdjęcia naszych ogrodów.
Awatar użytkownika
dodad
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5859
Od: 21 cze 2009, o 18:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska Gorlice

Re: Miejsce magiczne pełne angielskich róż :)

Post »

O matko..... ;:oj I ty takie widoki trzymałaś w tajemnicy ;:138
Cudne!!! Gdybyś tak jeszcze podpisała fotki, plisss....
Ogród - moje miejsce na ziemi
Zapraszam serdecznie - moje linki
Pozdrawiam, Dorota
Azalka
200p
200p
Posty: 227
Od: 13 cze 2010, o 13:19
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: wiocha pod Szczecinem :)

Re: Miejsce magiczne pełne angielskich róż :)

Post »

Obrazek
oczko

Obrazek
I oczko :)

Obrazek

Obrazek
Kalina wonna i jej dworek

Obrazek
Pecherznica Diabolo z owockami

Obrazek
Mieszkaniec stawku - zabka :) W szczycie lata mieszkalo ich u nas dziesiec, pozniej przetrzebil je mocno zaskroniec.
Awatar użytkownika
sosna1
500p
500p
Posty: 673
Od: 23 mar 2010, o 22:03
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Mazury

Re: Miejsce magiczne pełne angielskich róż :)

Post »

O matko jak ładnie! Muszę się dokładniej wczytać :wit
Awatar użytkownika
justi177
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3222
Od: 22 wrz 2011, o 17:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze, 6a/6b

Re: Miejsce magiczne pełne angielskich róż :)

Post »

Azalko :wit
Po pierwsze: swoje początki na FO spędziłam na czytaniu m.in. twojego wątku, i innych "różanych". Był jednym z pierwszych :uszy
Dlatego bardzo się cieszę, że wracasz i pokazujesz, jak się potoczyły dalej sprawy ;:3
Po drugie: to jest normlanie wejście smoka. Na zdjęciach widać prawdziwą metamorfozę ogrodu, powstałego w ostatnich 2-3 latach. Pięknie to wyszło ;:180
Po trzecie: zawsze podobał mi się ten prosty projekt Anglika ;:108
Po czwarte: nie znikaj już, proszę ;:196 ten rok zapowiada się naprawdę nieźle... mam nadzieję, ze zobaczę twoje cudne róże ;:173
Pozdrawiam
sawka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1298
Od: 13 lis 2011, o 21:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: pomorskie

Re: Miejsce magiczne pełne angielskich róż :)

Post »

Przyłączam się do zachwytów- efekt w tak krótkim czasie uzyskałaś rewelacyjny!

Napisz proszę jak tniesz swoje angielki. Moje ubiegłej zimy nie przemarzły więc przycięłam je tylko kosmetycznie. Ale nie wiem czy to było dobre bo było dużo cienkich gałązek które się uginały. Krzaki były gęste ale takie "zabałaganione", Twoje są bardziej "eleganckie". Może jednak słabsze pędy lepiej wyciąć u nasady, a zostawić tylko grube i trochę je skrócić.
Pozdrawiam. Sławka
Awatar użytkownika
Rozeta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2395
Od: 30 paź 2010, o 20:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: płn.-wsch. W-wa, strefa 6b

Re: Miejsce magiczne pełne angielskich róż :)

Post »

Witaj Azalko :wit !!!
No narrreszcie jesteś :tan . Zawsze się cieszę, gdy cosik napiszesz o swoim ogrodzie i doświadczeniach z angielkami ;:108 . A one same ... ;:oj ... cudowne!!! Jakie duże krzaki porosły! Nie wspominając o obfitym kwitnieniu ;:173 . Proszę, przypomnij ile już mają lat?
Ale i reszta ogrodu wypiękniała: trawniczek, oczko, pozostałe nasadzenia ;:215 . Pamiętam, jak pokazywałaś początki założenia ... :wink: . Włożony wysiłek zaowocował w 100%!
Pozdrawiam kolorowo
Monika
Róże ...ach, te róże ...
Pashmina2006
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8030
Od: 12 kwie 2012, o 18:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódzkie

Re: Miejsce magiczne pełne angielskich róż :)

Post »

Witaj :wit Bardzo fajny wątek. Piękny masz domek. Róże zadbane arystokratki :) Będę zaglądać.
Awatar użytkownika
Annes 77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11744
Od: 6 maja 2008, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: Miejsce magiczne pełne angielskich róż :)

Post »

Cudne róże:) ;:167
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33424
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Miejsce magiczne pełne angielskich róż :)

Post »

Najbardziej urzekła mnie Sophys Rose i Lady of Shalott tę oglądałam niejednokrotnie i za każdym razem mnie urzekała .Obie coraz bliżej mego serca ,ale Sophys to miłość od pierwszego wejrzenia ;:167 Jej kwiaty od typowo różanych do daliowych
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
Edyta1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1926
Od: 20 paź 2011, o 00:06
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Miejsce magiczne pełne angielskich róż :)

Post »

Wspaniałe różane fotki ;:167. Przyznam, że mnie najbardziej cieszą cudne fotki Lady of Shalott bo kupiłam ją jesienią i liczę na taki efekt jak zaprezentowałaś na swoich zdjęciach ;:oj .
Pozdrawiam - Edyta
Zapraszam do mojego ogrodu
Azalka
200p
200p
Posty: 227
Od: 13 cze 2010, o 13:19
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: wiocha pod Szczecinem :)

Re: Miejsce magiczne pełne angielskich róż :)

Post »

Ojej, Kochani, norrrmalnie się wzruszyłam! :)
Szalenie miło, że ktoś mnie pamięta... i tyle ciepłych słów. Justi77 -> ;:167

Róże latem faktycznie wygladają bajecznie. Wiosną i zimą sterczą sobie badyle i zdarza mi się wtedy żałować, iz nie mam więcej innych krzewów czy drzewek, zazdroszczę innym uporządkowanych, trawiastych czy iglakowych ogródków, a później przychodzi maj i czerwiec.... i nie zamieniłabym się za nic! Przy tym nad grządkami unosi się przyjemny, różany zapach. Można stać i "ćpać" :heja

Rozeta: Różyczki mają trzy lata, dla części zaczyna się czwarty rok w moim ogrodzie. Kilka malców dosadziłam w ubiegłym roku, będę sukcesywnie uzupełniać "braki", bo jeszcze kilka ich mam (m.in. Maid Marion i Ambridge Rose), mam tez kilka chciejstw z zapytaniem "gdzie to upchnąć???".
Większość krzewów jest posadzona w grupach 2-3 sztuki. Też pamiętam początki i co ja tym biednym różom robiłam... :shock: to jednak odporne roślinki są ;:215

Sawka: Tnę je co roku, nawet jeśli nie przemarzły. Wisleya nie ciełam raz, bo taki był śliczny i zielony z długimi pędami. Nie wiem jak u innych, ale u mnie róże wściekle rosną, więc pod konie sezonu był gigantem, gałęzie się pokładały w innych krzewach, niefajnie.
Podobny błąd uczyniłam wobec "niepnącego" Mortimera Sacklera, ze trzy metry poszedł w górę, w tym roku tnę. Wszystkie za drobne i krzyżujące się gałązki wycinam, o dziwo - opłaca się :) A ciężko mi było uwierzyć forumowym ekspertkom... Tej wiosny podobnie obrąbałam jabłonie ozdobne, dam znać, czy im posłużyło. Stałam się Potworem z Sekatorem:)

Jakuch: Sophys Rose dość słabo pachnie, miały być trzy, zamówiłam jedną - żałuje. Jest ABSOLUTNIE WYJĄTKOWA, zdrowa, silna, kwitnie jak głupia, ma dość sztywne pędy, przez co na rabacie wygląda jak ogromny bukiet, kwiaty zmieniają kształt i kolor w trakcie rozwoju, i naprawdę świecą z daleka. Polecam!!!

Edyta1 - piękna, piękna i pięknie, silnie pachnąca, bardzo obficie kwitnąca róża o ślicznym kolorze późnego słońca. U mnie również zdrowa. Jestem przekonana, że będzie Twoją faworytką :)
Awatar użytkownika
justi177
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3222
Od: 22 wrz 2011, o 17:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze, 6a/6b

Re: Miejsce magiczne pełne angielskich róż :)

Post »

:wit
Mój przedogródek od późnej jesieni do wiosny, to też w większości sterczące badylki. Nie wszystkim się to podoba, włącznie ze mną :;230 . Ale tak, jak piszesz, perspektywa w tym gorszym czasie - tego letniego kwitnienia - trzyma mnie mocno w pionie. U mnie niestety nie ma tego zapachu angielek - unoszącego się wokół. Ale powstała już mała, nowa część pod same angieleczki, zatem będę mieć swoją namiastkę tego, co masz u siebie ;:173
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Rozeta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2395
Od: 30 paź 2010, o 20:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: płn.-wsch. W-wa, strefa 6b

Re: Miejsce magiczne pełne angielskich róż :)

Post »

Przeokropnie kusisz tą Sophy's Rose :twisted: . Same dobre słowa ... hmm ... będę ją u Ciebie intensywnie podglądać :shock: .
A teraz przyjedzie Lady of Shalott ... ;:65 . Chyba pójdzie do donicy przed domek, bo chcę ją mieć na oku i ... przy nosie :lol: .
Pozdrawiam kolorowo
Monika
Róże ...ach, te róże ...
Awatar użytkownika
ilona2715
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3411
Od: 7 wrz 2010, o 11:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gortatowo

Re: Miejsce magiczne pełne angielskich róż :)

Post »

Wiedziałam, wiedziałam, że nas w końcu zaskoczysz, spodziewałam się pięknie kwitnących róż, ale te widoki, które pokazałaś dosłownie powalają na kolana, normalnie aż się wierzyć nie chce, że w tak krótkim czasie można osiągnąć taki efekt. Niestety ja dość późno zakochałam się w różach, więc przyjdzie mi jeszcze troszkę poczekać na takie kwitnienie, ale lepiej późno niż wcale. Azalko jestem pełna podziwu dla bajecznie różanego ogrodu ;:108 i tych wyszukanych róż, miałam zamiar zamówić Lady of Shalott, ale jakoś ją ominęłam, gdyby nie ten brak miejsca, ale nauczyłam się mówić "nigdy nie mów nigdy" ;:306, więc kto wie ;:223
Tamaryszek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2749
Od: 13 lip 2009, o 20:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Miejsce magiczne pełne angielskich róż :)

Post »

Witaj Azalko! Jak napisała Justi - metamorfoza ogrodu niesamowita! Różany ogród w rozkwicie wygląda zjawiskowo. Jednak gliniasta ziemia służy tym kwiatom.
A jak spisuje się lilak Krasawica Moskwy?
Co zrobiłaś w przedogródku, bo nic chyba nie pisałaś o planach.
Pozdrawiam , Tamaryszek
Mój świat --- Wizytówka
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”