Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 23
- Ivona44
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1208
- Od: 31 mar 2013, o 14:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 23
Agnieszka mam nadzieję, że nie będzie mniej ogrodu przez to zamieszanie z podyplomówką
Pozdrawiam, Iwona.
-
- 200p
- Posty: 342
- Od: 8 lut 2011, o 18:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj łódzkie
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 23
Dotarłam i ja do nowej części wątku
Agnieszko,serdecznie Ci gratuluję i podziwiam że będziesz studiować rok szybko zleci a Ty będziesz miała nowy tytuł z dziedziny którą bardzo lubisz.
Agnieszko,serdecznie Ci gratuluję i podziwiam że będziesz studiować rok szybko zleci a Ty będziesz miała nowy tytuł z dziedziny którą bardzo lubisz.
Pozdrawiam Ela
Maleńki ogródek Eli
Maleńki ogródek Eli
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 23
Drodzy goście! Dziękuję za tak liczne odwiedziny!
Widzę, że jak słusznie zauważyła E-mienta, zanosi się na zbiorowe studiowanie!
Strasznie mi miło, że droga jaką obieram, ekscytuje w niemałym stopniu również Was! Ja jestem niesamowicie nakręcona... nie wiem, czy dziś zasnę, tak mi się podoba perspektywa, która się przede mną rysuje!
Chciałabym, żeby mi się tam podobało, żebym się nie poddała przy trudnościach i ograniczeniach własnych umiejętności i wiedzy, w przyszłości przetarła szlaki i zachęciła choć kilkoro z Was do tego samego - wszyscy jesteśmy przecież pasjonatami, a ogrody to najważniejszy obszar naszych zainteresowań i zamiłowań.
Zostawiam kolejne impresje z mojego ogrodu... pełnię sezonu wraz z soczystą zielenią kocham najbardziej
Widzę, że jak słusznie zauważyła E-mienta, zanosi się na zbiorowe studiowanie!
Strasznie mi miło, że droga jaką obieram, ekscytuje w niemałym stopniu również Was! Ja jestem niesamowicie nakręcona... nie wiem, czy dziś zasnę, tak mi się podoba perspektywa, która się przede mną rysuje!
Chciałabym, żeby mi się tam podobało, żebym się nie poddała przy trudnościach i ograniczeniach własnych umiejętności i wiedzy, w przyszłości przetarła szlaki i zachęciła choć kilkoro z Was do tego samego - wszyscy jesteśmy przecież pasjonatami, a ogrody to najważniejszy obszar naszych zainteresowań i zamiłowań.
Zostawiam kolejne impresje z mojego ogrodu... pełnię sezonu wraz z soczystą zielenią kocham najbardziej
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 23
Melduję się w kolejnej odsłonie Wielkie gratulacje!!! Program studiów brzmi ciekawie Rok minie, że nawet nie zauważysz... Będzie ekspert na forum
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9885
- Od: 4 lut 2011, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 23
Dotarłam i ja będę kibicować i wspierać studentkę zdobywającą ogrodniczą wiedzę
A Wasz ogród jak zawsze wspaniały
A Wasz ogród jak zawsze wspaniały
- bonia244
- 1000p
- Posty: 1151
- Od: 19 lis 2010, o 08:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
- Kontakt:
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 23
Aguś melduję się i podziwiam.....nie tylko cudny ogród ale i Ciebie czekam z niecierpliwością na pierwszą relację i po cichu zazdroszczę (pozytywnie ) mnie ciągnie w stronę florystyki, ale brakuje mi odwagi powiedzieć A a może porządnego kopniaka.....
pozdrawiam
pozdrawiam
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 23
śliczności... no uwielbiam ten twój ogród. I dzięki za przedłużoną relację z rozmowy. Poczytałam o programie studiów i ... tak się rozmarzyłam, by jeszcze raz się budowac i tym razem robic projekt całości, z zainteresowanym i zaangażowanym architektem. W naszym domu wyszło tyyyle niedoróbek. Wiem, że nie da się tego uniknąc, ale mimo tego, że robiliśmy projekt indywidualny jesteśmy ekstremalnie zawiedzeni. Źle rozplanowane pomieszczenia, schody do piwnicy prawie że z salonu, nieproporcjonalne pokoje.... uch....
Marzyłby mi się dom z ogrodem projektowanym przez ciebie.
Marzyłby mi się dom z ogrodem projektowanym przez ciebie.
Agnieszka - istota w ogrodzie ekstremalnie początkująca http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... =2&t=73469" onclick="window.open(this.href);return false;
Nie działa mi c z kreseczką - przepraszam, jeśli razi kogoś ta literówka.
Nie działa mi c z kreseczką - przepraszam, jeśli razi kogoś ta literówka.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2800
- Od: 19 sie 2010, o 18:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: moje miejsce na swiecie...
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 23
Chwilkę mnie nie było i już mi zwiałaś
Ale dogoniłam i zapisuję ,bo uwielbiam Twój dopieszczony ,spokojny ,piękny ogród i przemiłą właścicielkę
Kochana dasz radę ...czytać lubisz ,pisać i mówić również Będzie dobrze
Miłego wieczoru
Ale dogoniłam i zapisuję ,bo uwielbiam Twój dopieszczony ,spokojny ,piękny ogród i przemiłą właścicielkę
Kochana dasz radę ...czytać lubisz ,pisać i mówić również Będzie dobrze
Miłego wieczoru
marzenia się spełniają! Dana
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 23
Danusiu, dobry wieczór!
Staram się nie zatracać wiary we własne możliwości... dziękuję, że Ty też w nie wierzysz - z Waszym wsparciem musi się wszystko powieźć. W piątek wieczorem zdam pierwszą relację, jeśli dam radę dowlec się do komputera po 8h pracy w terenie
Miłego wieczoru również!
Agnieszko, witam serdecznie
Przyznam Ci się, że nasz dom - projekt gotowy, ale częściowo zmieniany przez architekta pod nasze potrzeby - również nie spełnia wszystkich naszych oczekiwań. Dużo prawdy jest w znanym powiedzeniu i sedno wynika zwyczajnie z braku doświadczenia. Teraz doskonale wiem, jakie mamy potrzeby, czego nam brakuje, jakie rozwiązania byłyby przydatne. Niestety najprawdopodobniej to nasz pierwszy i ostatni dom i pozostaje nam żyć ze swiadomością, że teraz zrobilibyśmy to lepiej. Z drugiej jednak strony pamiętam, ile zaangażowania, czasu i poświęcenia włożyliśmy w budowę i wykańczanie domu oraz przede wszystkim ile pracy i pasji kosztuje prowadzenie ogrodu. Mimo wszystko, chyba nie zaczęłabym od początku. Zwyczajnie mierzę siły na zamiary i zdaje się, że nie potrzebuję już tego przechodzić od początku.
Rozumiem jednak w pełni Twoje frustracje. Sama z czasem zrozumiałam, jak istotna jest spójność pomiędzy bryłą domu, jego wnętrzem, a ogrodem. Oczywiście z człowiekiem w centrum tego wszystkiego.
Cóż, życie jest ciekawe, a zdobywanie doświadczenia jeszcze bardziej interesujące
Dziękuję za Twój wpis!
Bożenko, witam serdecznie!
Dziękuję za wszystkie pozytywne słowa, jakie w moim kierunku przekazujesz - cenię sobie je bardzo!
Moja droga, jeśli coś Cię pociąga i marzysz o tym, trzeba działać w kierunku realizacji Życie jest za krótkie!
Pozdrawiam również
Małgoś, też tak uważam! Parzydło jest tylko na ostatniej fotce... wcześniejsze białe to tawułki Washington.
Majutek, cieszę się z twojej obecności i zapraszam zawsze!
Bozuniu, dziękuję za odwiedziny! Myślę, że będzie się działo, a ja cieszę się na nowe wyzwanie!
Staram się nie zatracać wiary we własne możliwości... dziękuję, że Ty też w nie wierzysz - z Waszym wsparciem musi się wszystko powieźć. W piątek wieczorem zdam pierwszą relację, jeśli dam radę dowlec się do komputera po 8h pracy w terenie
Miłego wieczoru również!
Agnieszko, witam serdecznie
Przyznam Ci się, że nasz dom - projekt gotowy, ale częściowo zmieniany przez architekta pod nasze potrzeby - również nie spełnia wszystkich naszych oczekiwań. Dużo prawdy jest w znanym powiedzeniu i sedno wynika zwyczajnie z braku doświadczenia. Teraz doskonale wiem, jakie mamy potrzeby, czego nam brakuje, jakie rozwiązania byłyby przydatne. Niestety najprawdopodobniej to nasz pierwszy i ostatni dom i pozostaje nam żyć ze swiadomością, że teraz zrobilibyśmy to lepiej. Z drugiej jednak strony pamiętam, ile zaangażowania, czasu i poświęcenia włożyliśmy w budowę i wykańczanie domu oraz przede wszystkim ile pracy i pasji kosztuje prowadzenie ogrodu. Mimo wszystko, chyba nie zaczęłabym od początku. Zwyczajnie mierzę siły na zamiary i zdaje się, że nie potrzebuję już tego przechodzić od początku.
Rozumiem jednak w pełni Twoje frustracje. Sama z czasem zrozumiałam, jak istotna jest spójność pomiędzy bryłą domu, jego wnętrzem, a ogrodem. Oczywiście z człowiekiem w centrum tego wszystkiego.
Cóż, życie jest ciekawe, a zdobywanie doświadczenia jeszcze bardziej interesujące
Dziękuję za Twój wpis!
Bożenko, witam serdecznie!
Dziękuję za wszystkie pozytywne słowa, jakie w moim kierunku przekazujesz - cenię sobie je bardzo!
Moja droga, jeśli coś Cię pociąga i marzysz o tym, trzeba działać w kierunku realizacji Życie jest za krótkie!
Pozdrawiam również
Małgoś, też tak uważam! Parzydło jest tylko na ostatniej fotce... wcześniejsze białe to tawułki Washington.
Majutek, cieszę się z twojej obecności i zapraszam zawsze!
Bozuniu, dziękuję za odwiedziny! Myślę, że będzie się działo, a ja cieszę się na nowe wyzwanie!
- Malgolinka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1884
- Od: 28 kwie 2010, o 14:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie okolice Bydgoszczy
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 23
cyt.Na pierwsze zajęcia muszę się wyposażyć w: ciepłe ubrania, wygodne obuwie oraz gorącą herbatę w termos (inwentaryzacja w terenie); ubrania robocze (praca w glinie) oraz noże, szpachlówki itp. (do formowania, cięcia oraz łatwiejszego odskrobywania gliny od drewnianych podkładek); aparat fotograficzny; szkicowniki A4; podkładki do pisania; miękkie ołówki (od 3B wzwyż); nożyczki lub noże do cięcia papieru/tektury.
Aguniu, sądząc po wyposażeniu, to będą to bardzo ciekawe zajęcia
Aguniu, sądząc po wyposażeniu, to będą to bardzo ciekawe zajęcia
Prawdziwy przyjaciel to ten kto przychodzi gdy cały świat odchodzi
pozdrawiam Małgośka
Zapraszam na... >> Ogródek Małgolinki cz. I, Ogródek Małgolinki cz. II
pozdrawiam Małgośka
Zapraszam na... >> Ogródek Małgolinki cz. I, Ogródek Małgolinki cz. II
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 23
Znikłaś mi, więc Cię znalazłam Ogromnie jestem ciekawa Twoich studiów. Jestem pewna, że poradzisz sobie śpiewająco