Sępolia - fiołek afrykański cz.3

Rośliny doniczkowe
Zablokowany
Awatar użytkownika
onectica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7899
Od: 16 sie 2012, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni

Re: Sępolia - fiołek afrykański cz.3

Post »

A te 'debiuty' to po jakim czasie? Czy roczne sadzonki już są zdolne do kwitnienia? Rozetki mają spore i bardzo ładne :)
I jeszcze takie zapytanie - czy stosowałyście zasadę, że przy pierwszym kwitnieniu usuwałyście kwiatki?
Blues w kaktusach cz.aktualna Do części 1-2-3 trafisz tędy,
Zielona bonanza - różne zielone.
Awatar użytkownika
Violka33
200p
200p
Posty: 336
Od: 18 lut 2013, o 20:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Sępolia - fiołek afrykański cz.3

Post »

Nie ma takiej zasady kiedy zakwitnie, jedne szybciej ,drugie później.O tym obrywaniu kwiatków to pierwsze słyszę powiem szczerze, nigdy tego nie robiłam:)
Awatar użytkownika
justus27
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 16354
Od: 18 mar 2009, o 18:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gorlice/małopolska

Re: Sępolia - fiołek afrykański cz.3

Post »

A ja słyszałam o obrywaniu pierwszych pączków. Też tego nie stosuję - bo przeważnie nie pamiętam, czy dana roślinka już u mnie kwitła, czy nie. Dopiero po sprawdzeniu notatek, to wiem ;:224

I jeszcze odrobinę wspomnień; jedna z ładniejszych "os" - The Martian

Obrazek

Te o pstrokatych liściach uwielbiam, Buckeye Seductress

Obrazek

"Odrobina skandalu", piękny kolor i "kształt" ;:224 Scandal

Obrazek

Biel, delikatny róż, ogromny kwiat, większy od pięciozłotówki, do tego kwiaty utrzymują się do 3 m-cy. Cudowny Heaven's a calling:

Obrazek

Szczepicie już fiołeczki? Teraz najlepszy czas na ukorzenianie listków.
Ja już zaczęłam ;:108
parapetowce
Tylko marzenia serca się spełniają.
Awatar użytkownika
magda5156
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 13
Od: 23 lut 2014, o 19:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Sępolia - fiołek afrykański cz.3

Post »

Witajcie!
Jestem tutaj nowa i dopiero zaczynam moją przygodę z fiołkami, ale chyba już zdążyłam się od was zarazić fiołkozą. :tan
Około rok temu kupiłam sobie kundelka i pięknie kwitł. Później przekwitł, zniekształcił się i jest ściśnięty w środku. Przypuszczam, że on może mieć roztocza albo przędziorki, ale ja jestem jeszcze początkująca, więc mogę sobie tylko przypuszczać. Co mam zrobić z takim fiołkiem? Jeszcze nie był przesadzany, więc może go przesadzić? Na razie nie wstawię zdjęć, ponieważ odnalazłam to forum niedawno i jeszcze "raczkuję".
Awatar użytkownika
ajania
1000p
1000p
Posty: 1184
Od: 10 lut 2011, o 14:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Sępolia - fiołek afrykański cz.3

Post »

Co do dolegliwości nie pomogę.
Teraz ukorzeniam kilka listków, zarówno we wodzie, jak i w ziemi w woreczkach strunowych. Zobaczę jak pójdzie lepiej... :idea:
Awatar użytkownika
Violka33
200p
200p
Posty: 336
Od: 18 lut 2013, o 20:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Sępolia - fiołek afrykański cz.3

Post »

Magdo niestety bez zdjęcia nie wiele Ci pomożemy
Awatar użytkownika
magda5156
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 13
Od: 23 lut 2014, o 19:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Sępolia - fiołek afrykański cz.3

Post »

Wczoraj uskubnęłam kilka listków kundelków, obcięłam końcówki pod kątem i włożyłam do wody. Czy mogę dzisiaj włożyć je do ziemi z piaskiem? Jeśli tak, to czy może to być zwykły, sparzony piasek do betonu, który jest u mnie na podwórku?
Awatar użytkownika
ajania
1000p
1000p
Posty: 1184
Od: 10 lut 2011, o 14:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Sępolia - fiołek afrykański cz.3

Post »

Oczywiście, że możesz. Piasek może być, byle był czysty, nie zanieczyszczony jakimiś substancjami.

Niedawno otrzymałam sadzonkę trailera. Przyjechała z pąkami, oczywiście na kwitnienie nie liczyłam, a tu proszę :D

Obrazek

Obrazek

'Confetti trail'
Awatar użytkownika
illonka
500p
500p
Posty: 717
Od: 25 mar 2011, o 13:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Wymagania i kaprysy Fiołków afrykańskich.

Post »

Czytałam o przecinaniu łodyżki wzdłuż na dwie części ale Ty dajesz czadu i przecinasz na cztery wow! :shock: ja na razie nie odważyłam się tak zrobić bo boję się, że mi zgnije listek. Jak Twoje obserwację? Czy nie gniją listki?? Robisz tak z odmianowymi czy kundelkami? Kundelki mogą więcej znieść :wink: Być może gdy moja kolekcja się powiększy poeksperymentuję z przecinaniem :) Czytałam też, że jeśli się przycina listek pod kątem to daje on więcej sadzonek niż ten, który jest przycięty prosto. Można tez jeśli listek jest spory wyciąć w V blaszkę i ją tez posadzić żeby dała sadzonki, mamy wtedy teoretycznie dwa razy więcej sadzonek jedne od liścia z nóżką i jedne od kawałka blaszki. Sadzę takie kawałki liści, i całkiem niezłe to wychodzi.
Awatar użytkownika
justus27
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 16354
Od: 18 mar 2009, o 18:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gorlice/małopolska

Re: Sępolia - fiołek afrykański cz.3

Post »

Magda- część listków Wsadź do piasku.
A część Zostaw w wodzie(do momentu pokazania się korzonków), Zobaczysz, które szybciej Ci puszczą sadzonki.

Ajania - piękny trailer ;) U mnie pączki ma Rob's Vanilia trail....ależ czekam na jego pierwsze kwiatki. Już wnet...
parapetowce
Tylko marzenia serca się spełniają.
Awatar użytkownika
magda5156
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 13
Od: 23 lut 2014, o 19:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Sępolia - fiołek afrykański cz.3

Post »

Miałam trochę mało czasu, aby wyparzyć ten piasek, więc włożyłam listki do ziemi z dodatkiem jakiegoś środka dla roślin i zakryłam przezroczystym plastikowym pudełkiem. Jednak dzisiaj zauważyłam, że listki gniją od dołu, więc ucięłam im prawie całe ogonki i włożyłam do wody. Czy jest szansa, że takie listki się ukorzenią, czy one są już do wyrzucenia? To były listki kundelków, ale i tak bardzo mi ich szkoda. ;:145
Awatar użytkownika
onectica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7899
Od: 16 sie 2012, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni

Re: Sępolia - fiołek afrykański cz.3

Post »

Wszystkie swoje listki ukorzeniałam zawsze bez przykrywania folią. Woda czy ziemia - zajmowało to zależnie od odmiany od kilku tygodni do kilku miesięcy. Pojedyncze tylko sztuki się nie ukorzeniały i ginęły, ale te akurat listeczki od razu wyglądały na nędzne, więc to chyba nie miało większego związku z metodą.
I nigdy nie wyparzałam/wyprażałam/dezynfekowałam substratu - zawsze szło 'na żywca'. :wink:

Poza tym nie wiem, czy tak jest rzeczywiście, ale mam wrażenie, że 'stare' liście gorzej się rozmnażają, niż te 'środkowe'.
Blues w kaktusach cz.aktualna Do części 1-2-3 trafisz tędy,
Zielona bonanza - różne zielone.
Awatar użytkownika
magda5156
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 13
Od: 23 lut 2014, o 19:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Sępolia - fiołek afrykański cz.3

Post »

Chciałam wyparzyć piasek, ponieważ długo stał na podwórku i mógł być zanieczyszczony jakimiś środkami chemicznymi, a poza tym mogły koty do niego się załatwić. :oops: Dmucham na zimne. :wink: Mam jeszcze jedno pytanie: czy mogę perlit zastąpić pokruszonym styropianem?
Zablokowany

Wróć do „Rośliny DONICZKOWE, balkonowe, egzotyczne, tarasowe. Diagnostyka, identyfikacja, porady”