AgaNet - mój kawałek Szkocji, cz.7

[edulkot]

Ciągle myślę ale nigdzie nie znajduję nawet pod rynną nie ma jak bo wszystkie wchodzą w ziemię i rurami rozprowadzane pod ziemią. Na jej miejscu idealnie rosłaby ostnica Jana, której mam sadzonkę w doniczce.

[AgaNet]

Majeczko, myślę, myślę i jedyne co mi przyszło do głowy to żelowe granulki. Jak będziesz przesadzac tatarak, zapraw nimi dołek. Może to coś pomoże ? Polecają do donic, myśle ze na rabacie jakiś czas też moga zdac egazmin?

[edulkot]

Aga ja takie stosuję już któryś rok. Sypię je zawsze jak cokolwiek sadzę czy to do gruntu czy do donic. Może dlatego ten tatarak jeszcze jakoś rośnie. Ale i tak go przesadzę, może gdzieś w okolice rozsączenia z oczyszczalni, zawsze to jest wilgotniej niż na tym suchym poletku przed-ogródka

[Steasi]

Cóź to za miejsce gdzie zrobiłaś takie przecudowne mchowe fotki?

[Rudominka]

Przydałoby się trochę tego deszczu do nas wysłać, bo ja już podlewać muszę, tak sucho jest. Śniegu nie było wcale, deszcze rzadko...
W taką pogodę pochmurną najlepsze są żółte roślinki - twoje własne prywatne słoneczka

[mm-complex]

Witaj Agusiu Cieszę się,że wróciłaś i jeszcze pokazujesz taką cudowna wiosnę U Was zdecydowanie bardziej zaawansowana i zielona U Ciebie leje u nas tylko się zachmurzyło i spadły dosłownie dwie krople ...czekam aż popada Wtedy dopiero wszystko się rozwinie !
Piękne fotki ogrodu
Pozdrawiam serdecznie i nie znikaj więcej

[lulka]

Zieleń zielenią, ale przydałoby się choć trochę koloru

Aga, nie gadaj i tak u was kolorowo

[belladonna]

Agata, lekkiej zimy zazdroszczę, w październiku w Szkocji ludzie w klapkach chodzili , a ja w kozakach . Ale latem, masz rację, mogłoby by cieplej... Ale za to możesz sadzić rośliny, które u nas z racji mrozów nie przeżywają. Obok ławeczki masz piękną trawę, wysoką, żółtozieloną. Co to jest? (ta na czwartym zdjęciu na poprzedniej stronie). No i ta roślinka na trzecim zdjęciu, podobna do pierisa... Śliczne i takie zielone po zimie!
A zdjęcia mchów! ;
W sobotę w Szczecinie jest święto krokusa. Mam nadzieję też zobaczyć łany krokusów na Jasnych Błoniach. Bo u mnie w ogródku żaden drań jeszcze nosa nie wyściubił. Dzisiaj słońce, więc robię kawę i idę pracolić w ogrodzie.
Pozdrawiam

[AgaNet]

Witajcie piątkowo

U mnie dziś o dziwo przebłyskuje słońce wiatr co prawda jest mocny i baaardzo zimny, przez chwile padał nawet śnieg z gradem, ale potem znowu wyszło słonce i świat od razu lepiej wygląda

Majeczko - a wiec patent z żelem masz już rozpracowany i wdrożony cóz... nic lepszego mi do głowy nie przychodzi. Skoro masz takie miejsce na oku tak jak piszesz, i możesz go przesadzić, to chyba warto Fajnie wygląda taka kępa złocistej trawy. A jak sobie nie poradzi... cóz

Paula - fotki robiłam w okolicznych zamkach i parkach. Te z kamienną ławką i przebiśniegami cyknęłam na terenie zamku Crathes pod koniec lutego w zeszłym roku. Ogrody wtedy dopiero się szykowały na nadejscie wiosny, ale właśnie dzięki temu człowiek zwraca większą uwage na róznie nie-roślinne detale

Rudominka - Aniu - ja bym baaardzo, bardzo chetnie potrzebujących deszczem obdzieliła, bo mam zdecydowanie w nadmiarze Wysyłam chmury w wasza strone, ale one coś krąbnre
W sezonie żółtych kwiatów nie mam wcale ( za wyjątkiem wczesnej wiosny oczywiście ) ale zimozielonych liściastych z zółtym odcieniem mam całkiem duzo i bardzo je lubie. Większa część rośnie własnie naprzeciwko okien z salonu i cieszy oko w kazda pogodę, a raczej niepogodę W szaro - bure i deszczowe dni w tych liściach mam złapane słońce

Dana - super ze zaglądasz Czy u mnie wiosna zaawansowana ? Ojjj... chyba nie w przypadku twojego podgrzewanego ogrodu Mam wrażenie że to u ciebie wszystko bucha kolorami i zielenią

Lulka - dzięki Madziu. Wszak zielony to też kolor Ale człowiek spragniony czegoś żywszego

[AgaNet]

Agata, lekkiej zimy zazdroszczę, w październiku w Szkocji ludzie w klapkach chodzili , a ja w kozakach . Ale latem, masz rację, mogłoby by cieplej... Ale za to możesz sadzić rośliny, które u nas z racji mrozów nie przeżywają. Obok ławeczki masz piękną trawę, wysoką, żółtozieloną. Co to jest? (ta na czwartym zdjęciu na poprzedniej stronie). No i ta roślinka na trzecim zdjęciu, podobna do pierisa... Śliczne i takie zielone po zimie!
A zdjęcia mchów! ;
W sobotę w Szczecinie jest święto krokusa. Mam nadzieję też zobaczyć łany krokusów na Jasnych Błoniach. Bo u mnie w ogródku żaden drań jeszcze nosa nie wyściubił. Dzisiaj słońce, więc robię kawę i idę pracolić w ogrodzie.
Pozdrawiam

Blanka witaj u mnie
Pierwszy raz chyba ? Tym bardziej się ciesze że coś skrobnęłaś
Długo mieszkałaś w szkocji ? Czy byłaś tylko wycieczkowo ? Ciekawa jestem Twoich wrażeń
CO do ubierania się tubylców to masz racje - ja dzis w bluzie i kurtce, bo wiatr naprawdę lodowaty, a niektóre dzieci ze szkoły syna wychodziły i szły do domów w krótkim rękawku, bo słonecznie miałam potrójne ciarki ! choć powinnam się już przyzwyczaic do takich widoków

A teraz rośliny - trawa koło ławki to 'Phormium "Yellow Wave" czyli po polsku tęgosz. Pochodzi z nowej zelandii. W tutejszych warunkach zimozielona, nie wiem czy przetrwałaby w gruncie polską zime

A podobne do pierisa to 'choisya ternata' "Sundance" - krzew pachnący pomarańczą, ale ja jakos tego zapachu nie wyczuwam. Chyba za zimno w szkocji Nigdy u mnie nie kwitła, może mnie zaskoczy w tym roku ? Wytrzymuje temperatury do -8
No i to ten plus mieszkania w szkocji - powyższe rośliny nie przetrzymałby polskiej zimy. A tu nie wymagaja specjalnych zabiegów i ciesza oko cały rok bez okrywania i innych takich.

Blanka, masz swój wątek ? Fajnie by było zajrzeć do ciebie
Mam nadzieję ze praca w ogrodzie się udała, ciekawe czy krokusy sie już pokazały ?
Pozdrawiam ciepło!

[AgaNet]

Spokojnego wieczoru i udanej soboty wszystkim

U mnie niestety na jutro zapowiadają znowu deszcz...

[Rudominka]

Śliczny irysek - znasz jego nazwę?
Chmurki niestety nie doleciały, a właściwie doleciały, ale już wysuszone

[Jagodka]

Serdecznie witam Agusiu w nowym wątku , z Nowym Rokiem ...i życzę Ci ...zdrowia , dużo słońca ( bo Ty też jesteś LED - prawda ?) i pięknych kwitnień .
Dziękuję za odwiedziny i miłe słowa