Stefanotis bukietowy - liście żółkną, opadają i inne problemy w uprawie

Rośliny doniczkowe
ODPOWIEDZ
pablo33-33
100p
100p
Posty: 147
Od: 13 mar 2013, o 17:25
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gdansk

Re: Stefanotis bukietowy zgubił liście :(

Post »

to,że kwiatek gubi liście to zmiana warunków jego bytowania .... jezeli łodyga jest zielona to go zostaw powinien odbić....lubi wode,i chłodniejsze miejsce (nieprzy kloryferze) ...czesto zraszaj .....nawet sama łodyge bez liści .,jeżeli łodyga żółknie ,to ja przytnij zostawiając oczka gdzie były listki .....w tych miejscach powinien odbić,i jeszcze jedno nie obracaj go i niezmieniaj mu miejsca.....bo bardzo tego nielubi
Awatar użytkownika
rmfka85
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 16
Od: 23 mar 2013, o 13:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Olsztyn/Dobre Miasto

Re: Stefanotis bukietowy zgubił liście :(

Post »

Łodyga u obu roślin zielona, więc wnioskuje, że powinno być ok ;-) z wilgotnością podłoża nie przesadzam, ani też go nie przesuszam. Często zraszam. Przy kaloryferze nie stoi i też go nie obracam, bo już czytałam, że nie można. Biorąc pod uwagę Wasze odpowiedzi pozostaje mi czekać ;-) Kwiatki były w sklepie już przecenione więc podejrzewam, że były osłabione. Jestem dobrej myśli i dziękuję za odpowiedzi ;-)
Awatar użytkownika
BEATA55555
200p
200p
Posty: 393
Od: 22 wrz 2008, o 17:05
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Stefanotis bukietowy zgubił liście :(

Post »

Mój stefek cały czas rośnie jak szalony ale jest troszkę inaczej podlewany. Zaryzykowałam zaraz po jego zakupie (chyba w maju) i posadziłam go metodą "na knocie" trzymając się ściśle opisu z F.O . Polecam ci ten sposób bo jest rewelacyjny, kwiatuszek pobiera sobie wody tyle ile potrzebuje (a potrzebuje całkiem sporo),ma wilgotno cały czas ale nie mokro a korzonki szybko przerastają. Mój po zakupie zrzucił wszystkie kwiatki i ponownie nie zakwitł może latem zakwitnie. Z nawozów chyba najlepiej mu pasują pałeczki nawozowe, sama nie mogłam uwierzyć że kwiatek doniczkowy może tak szybko rosnąć (nawet 4 cm na dobę).

-- N 10 lis 2013 17:37 --

Mój stefek cały czas rośnie jak szalony ale jest troszkę inaczej podlewany. Zaryzykowałam zaraz po jego zakupie (chyba w maju) i posadziłam go metodą "na knocie" trzymając się ściśle opisu z F.O . Polecam ci ten sposób bo jest rewelacyjny, kwiatuszek pobiera sobie wody tyle ile potrzebuje (a potrzebuje całkiem sporo),ma wilgotno cały czas ale nie mokro a korzonki szybko przerastają. Mój po zakupie zrzucił wszystkie kwiatki i ponownie nie zakwitł może latem zakwitnie. Z nawozów chyba najlepiej mu pasują pałeczki nawozowe, sama nie mogłam uwierzyć że kwiatek doniczkowy może tak szybko rosnąć (nawet 4 cm na dobę).
Awatar użytkownika
rmfka85
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 16
Od: 23 mar 2013, o 13:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Olsztyn/Dobre Miasto

Re: Stefanotis bukietowy zgubił liście :(

Post »

Dziękuję serdecznie za podpowiedzi ;-) a ten sposób z knotem faktycznie ciekawy ;-) chyba się zbiorę i je tak przesadzę. Dziękuję jeszcze raz ;-)
Awatar użytkownika
BEATA55555
200p
200p
Posty: 393
Od: 22 wrz 2008, o 17:05
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Stefanotis Bukietowy

Post »

Mojego Stefka mam od kwietnia 2013 roku. Zakupiłam dwie sztuki, jednego dla siebie a drugiego dla mamy. Mojego prawie od razu przestawiłam na uprawę na tzw knocie i rośnie pięknie, mojej mamy Stefek podlewany tradycyjnie miał się średnio i powędrował na knot i jego stan się znacznie poprawił. Dziś odkryłam u mojego Stefka coś co bardzo mnie cieszy ale i bardzo niepokoi! Mój Stefek zaczyna puszczać szypułki kwiatowe ( jedna jest już całkiem spora, reszta to takie mniejsze 0,5cm i jest ich całkiem sporo). Dałam pałeczkę nawozową dla kwitnących, aby miał siłę na utrzymanie tych kwiatów i tak myślę czy te kwiatki mają szanse??? Dzień krótki a i słońca mało, jak Myślicie da radę???
Awatar użytkownika
Antie
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 26
Od: 13 lis 2013, o 12:34
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Lublin / Nisko

Re: Stefanotis bukietowy,żółknące liście

Post »

BEATA55555 i jak? Zakwitł? Napisz proszę, bardzo jestem ciekawa ;)
Pozdrawiam serdecznie, Mrówka ;)
Awatar użytkownika
asma
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7810
Od: 19 wrz 2011, o 12:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdynia

Re:

Post »

kozula pisze:Wklejam obiecaną fotkę . W lecie mój pupul jest mocno przypiekany przez słońce , teraz mu trochę zimno , ale już zaczyna się budzić i rosnąć . W lutym pozbędzie się reszty uszkodzonych liści i zastąpi je młodymi , lśniącymi , na nowych pędach . Mierzy ok. 2,5 m wysokości , kwitnie od wiosny do jesieni , z tym że wiosenne kwitnienie jest najobfitsze . Ma nawet jedną torebkę nasienną , ale zdjęcie nieudane , pokażę jak poprawię . Obrazek
;:oj ;:oj ;:oj przywróciłaś mi tym zdjęciem chęć do walki o swojego zdechlaczka ;:196 ;:196
Awatar użytkownika
BEATA55555
200p
200p
Posty: 393
Od: 22 wrz 2008, o 17:05
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Stefanotis bukietowy,żółknące liście

Post »

Lada dzień zaczną otwierać się kwiatuszki,dwa baldachimy w każdym po 10 kwiatków. Bałam się że dzień krótki i mało światła ale dał radę. Bardzo się ciesze, jak go kupiłam też był obsypany kwiatami lecz po kilku dniach wszystkie kwiaty i pączki opadły. Odbija teraz z nawiązką i ma bardzo dużo większych i mniejszych pączków, wydaje mi się że ok czerwca będzie obsypany kwiatami. A tak w ogóle to kawał krzaczora się z niego zrobił.
Awatar użytkownika
asma
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7810
Od: 19 wrz 2011, o 12:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdynia

Re: Stefanotis bukietowy,żółknące liście

Post »

Beatko-wklej zdjęcie :tan w jakiej ziemi go trzymasz?dać do ziemi obornika?
Awatar użytkownika
BEATA55555
200p
200p
Posty: 393
Od: 22 wrz 2008, o 17:05
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Stefanotis bukietowy,żółknące liście

Post »

Jak uda mi się pożyczyć aparat to wstawię zdjęcie. Stefek posadzony jest do zwykłej ziemi uniwersalnej bez żadnych dodatków i ma przeciągnięty knot przez całą długość doniczki. Pojemnik na wodę 0,750ml wystarcza teraz na trzy dni, do wody zawsze dodaję nawóz aktualnie dla kwitnących a wcześniej do zielonych (1 łyżeczkę na 0,750ml wody).
Awatar użytkownika
asma
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7810
Od: 19 wrz 2011, o 12:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdynia

Re: Stefanotis bukietowy,żółknące liście

Post »

Koniecznie wstaw zdjęcie-nie mam pojęcia co "za knot" i nijak nie umiem sobie wyobrazić o co chodzi :;230
Pijak z niego skoro szklanka dziennie ;:oj
Jak pozyskiwać nowe sadzonki?Wyrastają nowe zielone-jak i kiedy i którędy??? ;:131
Patrząc na wielkoluda kozuli chciałabym ciągnąć go i na kole i luźno opadający ;:224
Awatar użytkownika
BEATA55555
200p
200p
Posty: 393
Od: 22 wrz 2008, o 17:05
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Stefanotis bukietowy,żółknące liście

Post »

Też przymierzałam się do zrobienia sadzonki tylko kiedy ją pobrać??? Teraz kwitnie a więc odpada, wcześniej rósł jak szalony a na sadzonki podobno mają byś lekko zdrewniałe pędy. Jesienią odłamał mi się świeży pęd, taki spory z 15 cm miał, włożyłam do wody i zgnił! Jeśli chodzi o uprawę roślin na knocie, to tu na forum jest opis w dziale uprawy fiołków afrykańskich.
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... e#p4085253

http://www.youtube.com/watch?v=mPUxd2Dw ... re=related
Awatar użytkownika
asma
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7810
Od: 19 wrz 2011, o 12:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdynia

Re: Stefanotis bukietowy,żółknące liście

Post »

;:oj tak sadziłam fiołki,zapomniałam nazwy ,albo jej nie znałam ;:131

Dobrze rozumiem,że masz stefka na knocie i podlewasz ok szklanki dziennie??z góry??

mój pęd włożony do wody również zgnił
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rośliny DONICZKOWE, balkonowe, egzotyczne, tarasowe. Diagnostyka, identyfikacja, porady”