Burak liściowy, mangold,boćwina

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
ODPOWIEDZ
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10173
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Burak liściowy

Post »

Obrazek
myszka
200p
200p
Posty: 417
Od: 9 lip 2011, o 18:03
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: południe kraju

Re: Burak liściowy

Post »

forumowicz dziękuję za dobrą radę.Też o tym myślałam.Jest tylko jedno małe ale....przestrzeń parapetowa jakoś tak dziwnie szybko się kurczy :;230
Pozdrawiam!!!
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10173
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Burak liściowy

Post »

Burak w końcu nie ma takich wymagać jak pomidor czy papryka więc można go początkiem kwietnia czy końcem marca wyekspediować np na balkon
maria55
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 41
Od: 9 kwie 2008, o 09:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: podlaskie
Kontakt:

Re: Burak liściowy

Post »

Czy "przezimowane" buraki liściowe zachowają swoje walory smakowe w tym roku? Wszystkie ubiegłoroczne krzaczki dobrze zniosły zimę i zaczynają już wypuszczać listki. Z tego co doczytałam, powinny wytworzyć w tym roku kwiatostany. Czy ogonki liściowe nie staną się przez to twarde i niesmaczne? Nie wiem, czy wysiewać nowe, czy też da się spokojnie korzystać z ubiegłorocznych? Był to mój "eksperyment" warzywniczy i nie mam z nimi doświadczeń.
Awatar użytkownika
Jolek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2918
Od: 12 maja 2013, o 21:24
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Burak liściowy

Post »

Oj jej ;:oj nie wiedziałam , że buraki liściowe mogą przezimować. Wylądowały na kompoście ;:223
Pierwszy raz zetknęłam się z nimi w Irlandii. Zrobiły na mnie wrażenie takie , że nie dość , że ogromne liście (prawie ozdobne) to jeszcze do spożycia. Stosuję je do surówek, zapiekanek a duże liście do gołąbków. W tym roku też zakupiłam już nasiona raczej czerwonych ale spotkałam się , że czasem wyrośnie jakiś z różowym czy z białym ogonkiem.
ganio4
1000p
1000p
Posty: 1571
Od: 11 maja 2009, o 09:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Stąd

Re: Burak liściowy

Post »

Polecam zieloną odmianę Lukullus. Zdjęcie zrobione 16.01.2015 ;:3

Obrazek
Kasia
Awatar użytkownika
anezob69
200p
200p
Posty: 285
Od: 8 maja 2014, o 12:07
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Południe

Re: Burak liściowy

Post »

Jestem pozytywnie zakręcona na uprawę buraka liściowego. Zakupiłam już nasiona: czerwonego RHUBARB CHARD i białego LUCULLUS.
Z niecierpliwością czekam aż będzie można je wysiewać.
Kto planuje uprawę w tym roku? W grupie raźniej.
pozdrawiam serdecznie, Bożena

Ogród szczęściem pachnący
klon
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 573
Od: 8 sty 2014, o 12:02
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: województwo śląskie

Re: Burak liściowy

Post »

To będzie mój drugi rok z burakiem liściowym.Bardzo mi odpowiada i można go wykorzystać na różne sposoby.Kupuję mix kolorów.
Awatar użytkownika
anezob69
200p
200p
Posty: 285
Od: 8 maja 2014, o 12:07
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Południe

Re: Burak liściowy

Post »

Hej Klon :wit
Możesz opisać swoje doświadczenia z zeszłorocznej uprawy buraka liściowego?
Kiedy były siane, stanowisko, gleba ... tutaj na wątku bardzo skąpe informacje jeśli chodzi o uprawę.
pozdrawiam serdecznie, Bożena

Ogród szczęściem pachnący
Awatar użytkownika
anka93
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1807
Od: 5 paź 2008, o 17:40
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Biłgoraj

Re: Burak liściowy

Post »

Poproszę o rade;,czy burak lisciowy przezyje w donicach-brak miejsca :wink: .jeśli tak,to jakiej wielkości donica będzie odpowiednia?
Amanita
---
Posty: 2043
Od: 22 lis 2010, o 18:39
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Burak liściowy

Post »

maria55 pisze:Czy "przezimowane" buraki liściowe zachowają swoje walory smakowe w tym roku? Wszystkie ubiegłoroczne krzaczki dobrze zniosły zimę i zaczynają już wypuszczać listki. Z tego co doczytałam, powinny wytworzyć w tym roku kwiatostany. Czy ogonki liściowe nie staną się przez to twarde i niesmaczne? Nie wiem, czy wysiewać nowe, czy też da się spokojnie korzystać z ubiegłorocznych? Był to mój "eksperyment" warzywniczy i nie mam z nimi doświadczeń.
One na pewno pójdą w kwiatostany, liście przez to mogą stać się mniej smaczne, twardsze, bardziej włókniste. Ja to nawet nie zbieram takich najstarszych i najbardziej wyrośniętych lisci, używam z nich tylko ogonka liściowego, bo sam liśc jest już dla mnie zbyt włóknisty. Świeże i młodsze są na pewno o niebo smaczniejsze :)

Ja uwielbiam buraki liściowe, sieję je prosto do gruntu w kwietniu. Raz nawet zapomniałam o nich, zrobiłam rozsadę i wsadziłam w czerwcu do gruntu. W każdym wypadku rosły i listki można było obrywać cały czas.

Do tej pory miałam odmiany dostępne w Polsce czyli Lukullus, Vulkan i Rhubarb Chard. Rhubarb Chard nie przypadł mi do gustu, liście były mniej atrakcyjne, za to Vulkan - bardzo atrakcyjny i bardzo smaczny. Botwinka z takich liści wychodzi naprawdę pycha.

W tym roku chciałam kupić coś nowego i kupiłam Bright Lights, Rainbow, Galaxy Red i jeszcze jakąś niby włoską odmianę 'Monstera' z allegro. Zobaczymy, co z tego wyrośnie :) Jakakolwiek nie byłaby to odmiana, to i tak ją zjemy ;:306
Awatar użytkownika
Laryssa11
500p
500p
Posty: 610
Od: 9 lut 2014, o 15:15
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Burak liściowy

Post »

A ja w ub. roku miałam buraka lisciowego po raz pierwszy. Był to miks kolorów i odmian z allegro.

W tym roku już go sobie odpuszczam. Powód? Dla mnie to taka troche większa botwinka, a liści zwykłych buraków nie brakuje, więc po co sobie dokładać pracy. Fajne były gołąbki w tych lisciach, ale i wśród zwykłych buraków znajdą się takie większe.

Ale na pewno roślina jest efektowna wizualnie :D
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
anezob69
200p
200p
Posty: 285
Od: 8 maja 2014, o 12:07
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Południe

Re: Burak liściowy

Post »

Laryssa11 pisze: po co sobie dokładać pracy. :D
Co masz na myśli? Buraki liściowe wymagają jakiś specjalnych zabiegów?
pozdrawiam serdecznie, Bożena

Ogród szczęściem pachnący
Awatar użytkownika
Jolek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2918
Od: 12 maja 2013, o 21:24
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Burak liściowy

Post »

Nawet nie wiedziałam , że tyle odmian jest :D Ja kupowałam i kupiłam znów z PNOS.
Wysiewałam je w tym samym czasie razem z buraczkami.
Uważam , że są odporne na nie korzystne warunki a lekka susza im nie przeszkadza jednak przy odpowiedniej wilgotnej ziemi stać je na super wzrost. Jesienią przebarwiły mi się na ,,wiśniowy " kolor. Niektóre roślinki jesienią wybiły w wysoki kwiatostan.
W Ogrodzie Botanicznym w Irlandii widziałam boćwinę o liściach gdzieś na 1 m wysokie.Piękny szpaler :D
Dla porównania liście boćwiny i botwiny z tego samego dnia.
Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
Laryssa11
500p
500p
Posty: 610
Od: 9 lut 2014, o 15:15
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Burak liściowy

Post »

anezob69 pisze:
Laryssa11 pisze: po co sobie dokładać pracy. :D
Co masz na myśli? Buraki liściowe wymagają jakiś specjalnych zabiegów?
Specjalnych nie, ale trzeba pod nie przygotowac ziemie, siać, pielić, jak każdą roślinę. U mnie w ub. roku wyglądało to tak, że miałam 2 grządki po 3 rządki buraków ćwikłowych, w jednym rządku małą część (jakiś 1mb) posiałam właśnie liściowe.
Tak czy siak liści na botwinkę masa dookoła, smakowo nie czułam różnicy.
Oczywiście nie chcę nikogo zniechęcać, dzielę się tylko swoimi uwagami. Jeśli ten liściowy byłby jakiś pyszny, ale dla mnie różnica była tylko w wyglądzie.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”