Pomidory uprawiane w donicach...

[sachel]

forumowicz mnie dobrze "wyszkolił" (dementuje ew. plotki :nie nie miałem nauczania indywidualnego, wyłącznie czytam forum, dużo czytam) hehe
// koniec offtopa
-------
Ja właśnie otrzymałem dzięki uprzejmości jednej z forumowiczek Megagrona i Perłe Małopolski - jestem mega szczęśliwy
Jutro wrzucę na waciki, do tego muszę dosiać Tiny Tom, oraz 3 odmiany papryk

A jak wasze pomidory ? powschodziły? Moje leniwie wychodzą z ziemi, w weekend planuje część przepikować do wielodoniczki

[Marianka]

O, wątek o pomidorach w donicach - to niechcący zdubluję posta. Czy donica, a raczej flexi tub 14l na pomidora koktajlowego wystarczy? Czy na takie "normalne" pomidory te same gabaryty, czy uderzać w 20l?

[x-p-o]

Proponuję 20 l ze względu na częstotliwość podlewania.

[GERTRUDA]

Proponuję 20 l ze względu na częstotliwość podlewania.

Zdecydowanie popieram i dodam tylko ,że 20l zapewni dość miejsca dla rozwoju systemu korzeniowego , a mocne korzenie to silna roślina -silna roślina = obfite owocowanie

[Marianka]

Dziękuję! Koktajlowego też mogę w 20l wsadzić?

[x-p-o]

Jak najbardziej.

[Marianka]

Super, dziękuję bardzo!

[x-p-o]

Ponieważ zostałem zobowiązany do składania relacji z uprawy balkonowej pomidorów melduję, że dziś pomidorki zostały przepikowane.



Prośba do Moderatora o wykasowanie mojego poprzedniego postu
Już zrobione- mod.

[Dziunia87]

A wcześniej siewki miałeś w takiej płytkiej kuwecie (podstawce) pod wielodoniczkę, aby system korzeniowy do pikowania był płytki?

[x-p-o]

Tak, w kuwecie. Nigdy nie daje do kuwety dużo podłoża . Ok 3 cm. Jeśli się da siewkom nieograniczona możliwość rozrostu korzeni w dół to potem nie ma do czego pikować albo trzeba skracać mocno korzenie.

[sachel]

Halo jest tam kto? pochwalcie się swoim przybytkiem
Oto moje skromne kilka sztuk:
Zdjęcia są za duże, musiałam je usunąć.
moderator


Stoją na zachodnim parapecie i ciągnie je w stronę słońca..

I dziwie się że jeszcze żyją, bo do tej pory nie 'dogadywałem' się zbytnio z roślinami


I tak na pierwszym zdjęciu po prawej na górze są 2 szt wyjątkowego "pomidora" - chilli cayenne red , było wolne miejsce więc musiały się zaprzyjaźnić z pomidorami ;)

Cała paletka pikowana ~ 2 tyg temu.

Mam tez dużą kępkę mieszanki pomidorowo-paprykowej z którą nie wiem co zrobić - czy pikować każdą sztukę osobno, po kilka razem, czy zostawić aż liście pokażą, ktoś doradzi?

[Violunia]

Mieszankę pomidorowo-paprykową to raczej zostaw na leczo pomidory i papryki z reguły pikuje sie pojedynczo i gdy mają liscie właściwe juz.

[Bing]

Ja na razie nie mam się czym chwalić. Pomidorki położyłam do podkiełkowania tydzień temu. Teraz już w większości są w kuwecie. Tylko trochę mi się wyciągają, bo mało światła. Temp. w nocy 18 st., w dzień ok. 20 (o ile termometr dobrze pokazuje). Nachyliłam też kuwetę do okna. Czy to powinno zapobiec trochę wyciąganiu się siewek?

Sachel możesz pikować jak pojawi się zalążek liścia właściwego.

[tysonka]

Lub wcześniej, jak tylko rozłożą liścienie, jeśli sa mocno wybiegnięte.

[Milcia120]

Ja też nie mam się czym chwalić wysiane tydzień temu nie mają ochoty wystawić nosa z ziemi