Ogródek Robaczka cz.12
- magenta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3285
- Od: 31 mar 2010, o 19:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Józefosław
- Kontakt:
Re: Ogródek Robaczka cz.12
Cześć Kasiu,
właśnie posadziłam Edena i jutro Pashmina idzie do gruntu A tak poza tym grypa u nas... Mnie też jakoś zmiana pogody nie straszna, będzie dobrze!
Pozdrówki
właśnie posadziłam Edena i jutro Pashmina idzie do gruntu A tak poza tym grypa u nas... Mnie też jakoś zmiana pogody nie straszna, będzie dobrze!
Pozdrówki
- Alania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Ogródek Robaczka cz.12
Kasiu, nadal potrzebujesz przywrotniki?
- robaczek_Poznan
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8597
- Od: 30 sty 2012, o 23:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Ogródek Robaczka cz.12
Witajcie!
Wpadłam do domku o zachodzie słońca i zdążyłam na obchód ogrodu
Cyknęłam pośpiesznie parę fotek bo kompozycje nabierają życia, a w ogrodzie pojawiły się kolejne kwiaty
Jest pierwszy pączek tulipanka, pierwsza sasanka i śnieżniki lśniące
Ale najpierw, odpowiedzi
Monia, w marcu taka pogoda to normalka, więc chyba nie ma powodów do obaw. Oby przymrozki nie były zbyt mocne.
Pytałaś o prymulki - nie zmarzły, nic im nie jest. Odporne bestie
Dzięki za info o przywrotnikach
Nifredilku, spokojnie sadź róże. Ci sami sąsiedzi będą wisieć na płocie latem podziwiając Twoje "krzaczki"
Elwi, tak jak napisałam - topiary ładne Ale ogród z samych topiarów to nie moja bajka. Cisy warto jednak sadzić, to piękne tło dla roślin i ozdoba sama w sobie
Dorciu, znam ten ból - mam to samo
Marzenko, latem tam rośnie smagliczka, a potem ziemowity. Bardzo lubię tą rabatę. Chcę jeszcze wysiać tam werbenę patagońską.
Udanego weekendu, to już jutro
Agatko, żadna zima - to normalne przedwiośnie
Lulka, siej spokojnie, nawet wprost do gruntu, urosną. Ja jednoroczne będę wkrótce siać do gruntu. W miejsce cebulowych
Moje parapetowce mają się dobrze, sukces w 80%. Kobea bardzo marna, tylko jedna wzeszła i ledwo dycha. Nie mam pojecia co jej nie pasuje. Choć nie wysiałam jej w krążku jak wszystko inne, może dlatego
Agnieszko, oprysk wymaga 8 godzin bez deszczu dla skuteczności, ale oczywiście im więcej tym lepiej. Spokojnie możesz opryskać.
Pozdrawiam!
Danutko, bardzo się cieszę, że mamy okazy z tego samego źródła, będizmey porównywać w sezonie Koniecznie rób dokumentację fotograficzną! Pozdrawiam!
Kasiu, super, że uwinęłaś się już z różami, teraz deszczyk je podleje i będą rosły jak złoto. Ja też się szczególnie nie zamartwiam, z resztą i tak nie mamy na to wpływu, a okrywać niczego nie zamierzam. Pozdrawiam!
Popołudniowe fotki tarasowe dla miłych gości
Wpadłam do domku o zachodzie słońca i zdążyłam na obchód ogrodu
Cyknęłam pośpiesznie parę fotek bo kompozycje nabierają życia, a w ogrodzie pojawiły się kolejne kwiaty
Jest pierwszy pączek tulipanka, pierwsza sasanka i śnieżniki lśniące
Ale najpierw, odpowiedzi
Monia, w marcu taka pogoda to normalka, więc chyba nie ma powodów do obaw. Oby przymrozki nie były zbyt mocne.
Pytałaś o prymulki - nie zmarzły, nic im nie jest. Odporne bestie
Dzięki za info o przywrotnikach
Nifredilku, spokojnie sadź róże. Ci sami sąsiedzi będą wisieć na płocie latem podziwiając Twoje "krzaczki"
Elwi, tak jak napisałam - topiary ładne Ale ogród z samych topiarów to nie moja bajka. Cisy warto jednak sadzić, to piękne tło dla roślin i ozdoba sama w sobie
Dorciu, znam ten ból - mam to samo
Marzenko, latem tam rośnie smagliczka, a potem ziemowity. Bardzo lubię tą rabatę. Chcę jeszcze wysiać tam werbenę patagońską.
Udanego weekendu, to już jutro
Agatko, żadna zima - to normalne przedwiośnie
Lulka, siej spokojnie, nawet wprost do gruntu, urosną. Ja jednoroczne będę wkrótce siać do gruntu. W miejsce cebulowych
Moje parapetowce mają się dobrze, sukces w 80%. Kobea bardzo marna, tylko jedna wzeszła i ledwo dycha. Nie mam pojecia co jej nie pasuje. Choć nie wysiałam jej w krążku jak wszystko inne, może dlatego
Agnieszko, oprysk wymaga 8 godzin bez deszczu dla skuteczności, ale oczywiście im więcej tym lepiej. Spokojnie możesz opryskać.
Pozdrawiam!
Danutko, bardzo się cieszę, że mamy okazy z tego samego źródła, będizmey porównywać w sezonie Koniecznie rób dokumentację fotograficzną! Pozdrawiam!
Kasiu, super, że uwinęłaś się już z różami, teraz deszczyk je podleje i będą rosły jak złoto. Ja też się szczególnie nie zamartwiam, z resztą i tak nie mamy na to wpływu, a okrywać niczego nie zamierzam. Pozdrawiam!
Popołudniowe fotki tarasowe dla miłych gości
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25186
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek Robaczka cz.12
Nie mogę napatrzec się na te Twoje kompozycje.
Ja mam ledwie skromną doniczuszke z bratkami
Na razie totalny brak funduszy.
Szkoda, że zapowiadają taką brzydką pogodę akurat na weekend. Czy nie mogło poczekać do poniedziałku?
Dzisiaj popracowałam w ogródku, ale jutro ma gości, a w sobote ma być zimno. Nie wiem, czy wyjdę, bo ostatnio u nas jakieś dziwne choróbska panują. Wole nie ryzykować.
Ja mam ledwie skromną doniczuszke z bratkami
Na razie totalny brak funduszy.
Szkoda, że zapowiadają taką brzydką pogodę akurat na weekend. Czy nie mogło poczekać do poniedziałku?
Dzisiaj popracowałam w ogródku, ale jutro ma gości, a w sobote ma być zimno. Nie wiem, czy wyjdę, bo ostatnio u nas jakieś dziwne choróbska panują. Wole nie ryzykować.
- julieta
- 100p
- Posty: 197
- Od: 28 paź 2010, o 00:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Ogródek Robaczka cz.12
Widać, że słońce popołudniowe. Fotki nabrały miękkości. Ale najbardziej urzekła mnie pierwsza ! Nie wiem dlaczego, ale nie znam tego ujęcia/tej lokalizacji Dobrze, że się trochę ochłodzi, to kwiaty dłużej zachowają świeżość i urodę.
Terakotowe donice, to jest jednak TO !
Mam chyba pomroczność jasną, ale nie widziałam wszystkich fotek na początku. Chodziło mi o drugą fotkę - zbiór terakotowych donić.
Tak, kompozycja z jaskrem i dzwonkami wyjątkowo romantyczna
Terakotowe donice, to jest jednak TO !
Mam chyba pomroczność jasną, ale nie widziałam wszystkich fotek na początku. Chodziło mi o drugą fotkę - zbiór terakotowych donić.
Tak, kompozycja z jaskrem i dzwonkami wyjątkowo romantyczna
- Elwi
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2114
- Od: 1 lis 2013, o 19:38
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podbeskidzie
Re: Ogródek Robaczka cz.12
Wspaniałe zdjęcia W późno-popołudniowym lub wczesno-wieczornym słońcu wychodzą najpiękniejsze ujęcia Światło jest takie ciepłe i miękkie. Zjawiskowo wyglądają jaskry z pełnymi dzwonkami. To chyba moja faworytna kompozycja
Dzisiaj wzięłam urlop i spędziłam cały dzień w ogrodzie. Jestem wniebowzięta
Pozdrawia, Elwi
Dzisiaj wzięłam urlop i spędziłam cały dzień w ogrodzie. Jestem wniebowzięta
Pozdrawia, Elwi
- robaczek_Poznan
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8597
- Od: 30 sty 2012, o 23:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Ogródek Robaczka cz.12
Margo, dzięki! Trochę bratków, żonkile i prymulki to nieduży koszt, a cieszy baaardzo
Juliet Pergola stoi tuż przy tarasie, mam na niej Rooguchi, więc latem tworzy gęstą kotarę
W tym roku popis powinny dać róże Rosanna, pnące po bokach
Elwi, dzięki! Ależ Ci zazdroszczę tego urlopu! Mi się marzy dezercja jutro?.ehh..ostatni ładny dzień w tym tygodniu, potem ma być chłodniej?a tyle chciałoby się zrobić w ogrodzie
Pokażę na dobranoc, co tam jeszcze uchwyciłam obiektywem w popołudniowym słonku
Zakwitają śnieżniki lśniące, żonkile miniaturowe?
Pierwszy tulipanek
?i sasanka
...a tawuła ma coraz większe pączki!
Juliet Pergola stoi tuż przy tarasie, mam na niej Rooguchi, więc latem tworzy gęstą kotarę
W tym roku popis powinny dać róże Rosanna, pnące po bokach
Elwi, dzięki! Ależ Ci zazdroszczę tego urlopu! Mi się marzy dezercja jutro?.ehh..ostatni ładny dzień w tym tygodniu, potem ma być chłodniej?a tyle chciałoby się zrobić w ogrodzie
Pokażę na dobranoc, co tam jeszcze uchwyciłam obiektywem w popołudniowym słonku
Zakwitają śnieżniki lśniące, żonkile miniaturowe?
Pierwszy tulipanek
?i sasanka
...a tawuła ma coraz większe pączki!
Re: Ogródek Robaczka cz.12
rany........u mnie sasanki jeszcze w pączkach, tulipany tak samo zaś u Ciebie już takie cuuudaki i to kwitnące!
i żonkile.....jej
no to teraz na pewno wyszło, że masz podgrzewany ogród......
no chyba, że to tak kwitnie od strony tarasu
i żonkile.....jej
no to teraz na pewno wyszło, że masz podgrzewany ogród......
no chyba, że to tak kwitnie od strony tarasu
- aguskac
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8276
- Od: 9 kwie 2007, o 22:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Borne Sulinowo
Re: Ogródek Robaczka cz.12
To wszystko u Ciebie? To nie zeszłoroczne fotki?? Tulipan nawet?
U mnie też koleżanka wypatrzyła dziś żonkile w ogrodzie
Podeszła sprawdzić, co się żółci w oddali ... a to mój kompostownik
U mnie też koleżanka wypatrzyła dziś żonkile w ogrodzie
Podeszła sprawdzić, co się żółci w oddali ... a to mój kompostownik
- robaczek_Poznan
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8597
- Od: 30 sty 2012, o 23:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Ogródek Robaczka cz.12
- aage
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9923
- Od: 7 mar 2008, o 13:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mój Zakątek
Re: Ogródek Robaczka cz.12
Kasiu kompozycje prezentują się rewelacyjne...zmysl po mamuni. Nie mogę się napatrzec i pukam się w czolo dlaczego nigdy nie zwrocilam uwagi na jaskrach...one są śliczne. Wiosna na calego.
Przesylam serdecznosci
Przesylam serdecznosci
Re: Ogródek Robaczka cz.12
no tak.....teraz to wszystko jasne
- julieta
- 100p
- Posty: 197
- Od: 28 paź 2010, o 00:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Ogródek Robaczka cz.12
Dokładnie, Shirall, wyszło szydło z worka - Kasiek ma podgrzewany ogród !
W moim ogrodzie też mam szalone okazy, ale nie aż tak To nie jest normalne ...
Aha, Kasiu, być może, kiedy powojnik robi za kurtynę, to ten zakątek wygląda zupełnie inaczej. No, ale nawet teraz,a może właśnie teraz podoba mi się wyjątkowo i mogę go podziwiać w całej/innej okazałości.
Sasaneczka - cacko, no cacko Zresztą, każdy kwiatuszek na Twoich fotkach, to małe dzieło sztuki. Chyba się będę musiała na ziemi kłaść, by podziwiać w realu pierwsze kwiaty. Dopiero w zbliżeniach, w ogóle dopiero na zdjęciach dostrzegam wszelkie niuanse ich urody.A może, to też dlatego, że mam czas przyjrzeć się ? Że, to pierwsze, najbardziej wyczekane kwiaty?
Fajnie, że dzięki Tobie można już cieszyć się wiosennymi kwiatami. U mnie na tę chwilę, oprócz krokusów, przebiśniegów i śnieżyczek, kwitną ... gwiazdnica pospolita, bluszczyk kurdybanek, i jeszcze parę innych chwastów i ziół łąkowych
Pewnie gdybyś to Ty zrobiła im sesję fotograficzną wyglądałyby równie pięknie, jak kwiatuszki z dzisiejszych fotek ...
Aaa, a co to się tam czai przy śnieżnikach (na drugiej fotce)? No i hiacynty lada moment rozkwitną, bo widzę, że już się kolorują.
W moim ogrodzie też mam szalone okazy, ale nie aż tak To nie jest normalne ...
Aha, Kasiu, być może, kiedy powojnik robi za kurtynę, to ten zakątek wygląda zupełnie inaczej. No, ale nawet teraz,a może właśnie teraz podoba mi się wyjątkowo i mogę go podziwiać w całej/innej okazałości.
Sasaneczka - cacko, no cacko Zresztą, każdy kwiatuszek na Twoich fotkach, to małe dzieło sztuki. Chyba się będę musiała na ziemi kłaść, by podziwiać w realu pierwsze kwiaty. Dopiero w zbliżeniach, w ogóle dopiero na zdjęciach dostrzegam wszelkie niuanse ich urody.A może, to też dlatego, że mam czas przyjrzeć się ? Że, to pierwsze, najbardziej wyczekane kwiaty?
Fajnie, że dzięki Tobie można już cieszyć się wiosennymi kwiatami. U mnie na tę chwilę, oprócz krokusów, przebiśniegów i śnieżyczek, kwitną ... gwiazdnica pospolita, bluszczyk kurdybanek, i jeszcze parę innych chwastów i ziół łąkowych
Pewnie gdybyś to Ty zrobiła im sesję fotograficzną wyglądałyby równie pięknie, jak kwiatuszki z dzisiejszych fotek ...
Aaa, a co to się tam czai przy śnieżnikach (na drugiej fotce)? No i hiacynty lada moment rozkwitną, bo widzę, że już się kolorują.
Re: Ogródek Robaczka cz.12
Robaczku!!! Cudnie - na wschodzie senne pożegnanie zimy a u Ciebie wiosna przecudna. Pięknie! pięknie w ogrodzie i brawo dla posiadaczki ogrodu ,że nikomu nie uchybi tylko wszystkich zauważy i wszystkim odpowie. Sorry Kasiu, ale tu już ukłony dla Mamy za "kindersztubę". Znaczy Jeszcze Polska nie zginęła jak Robaczka Mamy... parafrazując i niech nikt się nie obraża proszę
bo to wszystko przez te piękne zdjęcia z pięknego ogrodu Pięknej Właścicielki.
buzie
Baś.
bo to wszystko przez te piękne zdjęcia z pięknego ogrodu Pięknej Właścicielki.
buzie
Baś.