Ogródek Robaczka cz.12
- AgaNet
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5200
- Od: 26 sie 2010, o 11:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szkocja
Re: Ogródek Robaczka cz.12
Kasiu, kompozycje cudne
A wiosna w twoim ogrodzie pędzi !!!! Tulipan ?????? Już ??????????? Ciepełko w Poznaniu Sasanki to słodziaki
Re: Ogródek Robaczka cz.12
Kasieńko- pięknie U Ciebie zawsze można naładować akumulatorki- zarówno kolorem, jak i dobrym smakiem w dekoracji!
- jonatanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3379
- Od: 4 mar 2012, o 12:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: opolskie
Re: Ogródek Robaczka cz.12
Kasiu kompozycje śliczne a fotki perfekcyjne.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9885
- Od: 4 lut 2011, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Ogródek Robaczka cz.12
Byłam, napatrzyłam się i na kompozycje w donicach - cudne i na nowości ogrodowe - zadziwiająco wcześnie
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Ogródek Robaczka cz.12
Znów się ucieszyłam widząc Twoją wiosnę A okropnie potrzebuję pocieszenia, bo cały dzień jutrzejszy poza ogrodem Dobrze, jeśli jakieś zdjęcia zdążę zrobić.
- Steasi
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3181
- Od: 2 wrz 2010, o 20:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Soczewka/ Płock
Re: Ogródek Robaczka cz.12
Kochana to zwykły aparat jest, taki do cykania miliona zdjęć na wakacjach Nie znam takich bajerówMasz automatyczne ustawianie ostrości? Może spróbuj ze statywem?
Podziwiam Cię szczerzę, że mimo tylu wizyt każdemu odpisujesz. To miłe
Dzięki Tobie uświadomiłam sobie co wychodzi mi pod tawułą- parę lat temu wsadziłam tam śnieżniki. To one
- robaczek_Poznan
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8597
- Od: 30 sty 2012, o 23:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Ogródek Robaczka cz.12
Witajcie wieczorową porą
Weekend zaczęłam pracowicie Rozsypałam nawozy, (w oczekiwaniu na jutrzejszy deszcz), rozsypałam ściółkę różom, przeniosłam bukszpaniki spod buka na front i wytyczyłam powiększony krąg wokół drzewa. W przyszłym tygodniu darniowanie i przygotowanie pod kule cisowe. Posadziłam byliny od Mariusza (Szczytnica38) i choć to na razie suche patyczki, bryły korzeniowe wyglądały bardzo dobrze.
Wykopałam też irgi dla koleżanki, zabiera w sumie 15 sztuk A ja zyskałam miejsce na bodziszki, które planuję kupić jutro w szkółce
Aha..prognozy na przyszły tydzień nie pokazują nawet przymrozków, o powrocie zimy nie wspominając
Odpowiedzi za chwilkę, ale wcześniej?.
Pierwszy kwiatuszek sasanki w tym roku Zasłużył na sesję?podobnie jak pierwszy tulipanek
A zakątek pod sosnami tryska kolorami Ale mi się zrymowało
Krokusy, przekwitły przy tarasie, ale tutaj są w pełni kwitnienia
Rozszalały się nawet przy kompostowniku
A jak Wam minął dzień?
Weekend zaczęłam pracowicie Rozsypałam nawozy, (w oczekiwaniu na jutrzejszy deszcz), rozsypałam ściółkę różom, przeniosłam bukszpaniki spod buka na front i wytyczyłam powiększony krąg wokół drzewa. W przyszłym tygodniu darniowanie i przygotowanie pod kule cisowe. Posadziłam byliny od Mariusza (Szczytnica38) i choć to na razie suche patyczki, bryły korzeniowe wyglądały bardzo dobrze.
Wykopałam też irgi dla koleżanki, zabiera w sumie 15 sztuk A ja zyskałam miejsce na bodziszki, które planuję kupić jutro w szkółce
Aha..prognozy na przyszły tydzień nie pokazują nawet przymrozków, o powrocie zimy nie wspominając
Odpowiedzi za chwilkę, ale wcześniej?.
Pierwszy kwiatuszek sasanki w tym roku Zasłużył na sesję?podobnie jak pierwszy tulipanek
A zakątek pod sosnami tryska kolorami Ale mi się zrymowało
Krokusy, przekwitły przy tarasie, ale tutaj są w pełni kwitnienia
Rozszalały się nawet przy kompostowniku
A jak Wam minął dzień?
- robaczek_Poznan
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8597
- Od: 30 sty 2012, o 23:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Ogródek Robaczka cz.12
Agnieszko, dziękuję za odwiedziny i ciepłe słowa Jaskry są zachwycające, ale zwykle ich uroda szybko przemija. Dzisiaj nocują na zewnątrz, ma być 5 stopni w nocy i postanowiłam je zahartować
Skoro Ci się podobają, proszę bardzo
Juliet, ja też dostrzegam wszystkie niuanse urody kwiatów dopiero na zdjęciach. W czasie, gdy fotografuje i potem, gdy oglądam zdjęcia poznaję ogród na nowo Na sesję fotograficzną u Ciebie już jesteśmy umówione Nie zawsze jednak można sfotografować wszystko, co dusza zapragnie? Dzisiaj biegałam za motylkiem - cytrynkiem, ale wymknął się skubaniec jeden Za to modrzew chętnie pozował
Dosiu, dzięki! Zapraszam i pozdrawiam
Basiu, witaj ponownie! Zarumieniłam się od tych wszystkich uskrzydlających komplementów
Bardzo mi miło, że zaglądasz! Ściskam i zapraszam.
Dzięki Monia Stokrotki dla Ciebie, w podziękowaniu wiesz za co ;-))
Doris, mam dla Ciebie brateczki, o które pytałaś
Udanych zakupów jutro
Cześć Ula, róże posadzone? Ja tylko bylinki sadziłam, ale zmachałam się słusznie
Januszu, dziękuję za przesympatyczny komplement, bardzo mi miło, że zdjęcia Ci się podobają. Ponoć z każdym zdjęciem nabieramy wprawy, a trening czyni mistrza ;-)) Latem będę trzaskać po 400 dziennie, żeby każda róża miała szansę dostać się przed obiektyw
Grażynko, zobacz jak ładnie prezentuje się hosta od Ciebie
cdn. ;-))
Skoro Ci się podobają, proszę bardzo
Juliet, ja też dostrzegam wszystkie niuanse urody kwiatów dopiero na zdjęciach. W czasie, gdy fotografuje i potem, gdy oglądam zdjęcia poznaję ogród na nowo Na sesję fotograficzną u Ciebie już jesteśmy umówione Nie zawsze jednak można sfotografować wszystko, co dusza zapragnie? Dzisiaj biegałam za motylkiem - cytrynkiem, ale wymknął się skubaniec jeden Za to modrzew chętnie pozował
Dosiu, dzięki! Zapraszam i pozdrawiam
Basiu, witaj ponownie! Zarumieniłam się od tych wszystkich uskrzydlających komplementów
Bardzo mi miło, że zaglądasz! Ściskam i zapraszam.
Dzięki Monia Stokrotki dla Ciebie, w podziękowaniu wiesz za co ;-))
Doris, mam dla Ciebie brateczki, o które pytałaś
Udanych zakupów jutro
Cześć Ula, róże posadzone? Ja tylko bylinki sadziłam, ale zmachałam się słusznie
Januszu, dziękuję za przesympatyczny komplement, bardzo mi miło, że zdjęcia Ci się podobają. Ponoć z każdym zdjęciem nabieramy wprawy, a trening czyni mistrza ;-)) Latem będę trzaskać po 400 dziennie, żeby każda róża miała szansę dostać się przed obiektyw
Grażynko, zobacz jak ładnie prezentuje się hosta od Ciebie
cdn. ;-))
- robaczek_Poznan
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8597
- Od: 30 sty 2012, o 23:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Ogródek Robaczka cz.12
Justynko, dziękuję! Porcja donicowych dla Ciebie:
Agnieszko, premiera tulipanowo-sasankowa odgwizdana! Teraz zacznie się szaleństwo? U Ciebie pewnie już kwitną? Pozdrawiam!
Monia, dziękuję
Jonatanko, dzięki, bardzo mi miło!
Majutku, wiosna wystartowała wyjątkowo wcześnie, ja jestem zachwycona Wymarzony początek sezonu
Ewa, jutro ma padać, więc nic Cię nie ominie Ogródek się podleje, a potem będziesz działać
Pauli, śnieżniki są prześliczne. Ten lazurowy błękit nie ma sobie równych!
Dobranoc kochani Padam na twarz
Agnieszko, premiera tulipanowo-sasankowa odgwizdana! Teraz zacznie się szaleństwo? U Ciebie pewnie już kwitną? Pozdrawiam!
Monia, dziękuję
Jonatanko, dzięki, bardzo mi miło!
Majutku, wiosna wystartowała wyjątkowo wcześnie, ja jestem zachwycona Wymarzony początek sezonu
Ewa, jutro ma padać, więc nic Cię nie ominie Ogródek się podleje, a potem będziesz działać
Pauli, śnieżniki są prześliczne. Ten lazurowy błękit nie ma sobie równych!
Dobranoc kochani Padam na twarz
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 2789
- Od: 20 sty 2011, o 17:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Ogródek Robaczka cz.12
Kasiu - zarumień się też od moich komplementów, bo ja też się tu nieodmiennie wszystkim u Ciebie zachwycam.
Choć nie piszę, bo czasu mi wciąż brakuje, ale wpadam tu często, powęszę jak piesek, powzdycham z zachwytu i znikam
Moje sasanki z dnia dzisiejszego są mniejsze nawet od tych, które pokazywałaś 11 marca. Może jutro trochę podrosną?
Choć nie piszę, bo czasu mi wciąż brakuje, ale wpadam tu często, powęszę jak piesek, powzdycham z zachwytu i znikam
Moje sasanki z dnia dzisiejszego są mniejsze nawet od tych, które pokazywałaś 11 marca. Może jutro trochę podrosną?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8553
- Od: 15 paź 2010, o 00:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Ogródek Robaczka cz.12
Kasia witaj.... Dzięki za foto,od razu mi się lepiej rozbudza
Te bratunie są po prostu niesamowite... zachwycaja mnie nowe odmiany tych maluchów Te jaskry to takie Biedermaierki
Kochana , no naprawdę ....takie kły host
Mam też nadzieję na relaksik w ogrodzie Miłego
Te bratunie są po prostu niesamowite... zachwycaja mnie nowe odmiany tych maluchów Te jaskry to takie Biedermaierki
Kochana , no naprawdę ....takie kły host
Mam też nadzieję na relaksik w ogrodzie Miłego
Re: Ogródek Robaczka cz.12
dziękuję Kasiu za festiwal przepięknych zdjęć.
Przepraszam za brak polskich znaków diakrytycznych
... nie akceptuję nietolerancji, zawiści i kłamstwa - Janusz
... nie akceptuję nietolerancji, zawiści i kłamstwa - Janusz
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Ogródek Robaczka cz.12
Pogoda po prostu śliczna-pada i wieje Na pewno nie wyszłabym nawet na chwilę do ogrodu Mogę się szkolić z pełnym zaangażowaniem.
Jesienią dokupię wiaderko krokusów, mam ich stanowczo za mało
Jesienią dokupię wiaderko krokusów, mam ich stanowczo za mało