Wyżlin - lwia paszcza

Tulipany, krokusy, narcyzy, lilie, dalie, begonie, irysy, kanny, bratki, maciejki, ...
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
cate72
200p
200p
Posty: 289
Od: 27 wrz 2009, o 13:47
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Italia

Re: Wyżlin - lwia paszcza

Post »

W tym roku zakupilam nasiona bardzie wyszukiwane ,wysieje je na dniach zobaczymy co wyrosnie

Obrazek
ma brazowe liscie ,odmiana niska

Obrazek

i jakas nowa hybryda
Przepraszam,ale nie mam mozliwosci uzywania polskich liter Kasia
Awatar użytkownika
kajko278
500p
500p
Posty: 526
Od: 20 sty 2013, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: POMORSKIE-KASZUBY

Re: Wyżlin - lwia paszcza

Post »

Witam! Pierwszy raz siałam lwie paszcze w tym roku i zrobiłam to zanim przeczytałam ten wątek ;:145 i coś mi się wydaje że nic z tego nie będzie i wysieję wprost do gruntu w połowie kwietnia. Chyba zrobiłam coś nie tak z tym sianiem bo jak zaczęły wychodzić z ziemi zrobiły się góry i doliny w pojemniku i to co wykiełkowało od razu padło. Nie wiem czy to wina za głębokiego siania czy ziemi(mieszanka do siewu i pikowania)
Obrazek
To że jest za gęsto to już da się zauważyć ale co dalej z tym zrobić? dać sobie spokój i wysiać do gruntu czy pikować co się uchowa jak będą liście właściwe?
kluska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 830
Od: 3 sty 2008, o 11:26
Lokalizacja: Tarnowo Podgórne

Re: Wyżlin - lwia paszcza

Post »

Hej Karina
Wysiałaś tego baaardzo dużo :) czy będziesz mieć cierpliwość i miejsce aby toto pikować? Ale jeżeli tak, to mam propozycję i to powinno się powieść.Wybierz kępkę w której paszczki są z największymi listkami, wyjmij tę kępkę łyżką, włóż do kieliszka, miseczki czy jakiegoś małego naczynia i mocno podlej, wtedy ziemia się rozluźni i będzie Ci łatwo je rozdzielać do pikowania... Jak popikujesz z 20-30 sztuk i po dwóch dniach będą stały (a zakładam, że będą) pikuj następne. Postaraj się wsadzać jak najgłębiej, chociaż ja, w zeszłym roku sadziłam w taką mini szklarenkę i tam się nie dały głęboko wsadzać, to 50 sadzonek miałam... no ale po przesadzeniu do gruntu były za małe i nie dały rady, w tym roku będę czekać aż będą większe...
kluska - "ogrodnik" od czerwca 2006
emalia112
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 1406
Od: 14 sty 2014, o 19:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podkarpackie

Re: Wyżlin - lwia paszcza

Post »

Kajko278 Kluska dobrze ci radzi. Zrób tak i w miare możliwości wietrz je.
Awatar użytkownika
cate72
200p
200p
Posty: 289
Od: 27 wrz 2009, o 13:47
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Italia

Re: Wyżlin - lwia paszcza

Post »

zrobiły się góry i doliny w pojemniku
Tak sie stalo ,poniewaz nie utwardzilas dobrze ziemi przed wysypaniem nasion.Ja mialam tak w tamtym roku z jakas partia siewek.Ziemia jest zbyt pulchna i podnosi sie wtedy razem z wychodzacymi siewkami.Ja tez mam rozsade lwiej paszczy w domku i ladnie rosnie.Ja bym to popikowala ,zobaczysz ze sie przyjma. :wit
Przepraszam,ale nie mam mozliwosci uzywania polskich liter Kasia
Awatar użytkownika
kajko278
500p
500p
Posty: 526
Od: 20 sty 2013, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: POMORSKIE-KASZUBY

Re: Wyżlin - lwia paszcza

Post »

Dziękuję kluska za radę ale mam to zrobić teraz czy czekać na pierwszy liść właściwy bo na razie to tylko liścienie :?
kluska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 830
Od: 3 sty 2008, o 11:26
Lokalizacja: Tarnowo Podgórne

Re: Wyżlin - lwia paszcza

Post »

Ja bym zrobiła to teraz, bo po co czekać jak siewki padają, one i tak już korzonki mają, więc nie ma problemu... lepiej mieć z 30 niż nic... Lwia paszcza bardzo lubi pikowanie a one mają dość ciasno... Ja na taką tackę staram się wysiewać mało nasionek, ale wiadomo, że w takiej szczypcie w palcach jest ok 100... nawet jeżeli połowa padnie to 50 jest co pikować i jeszcze mieć takie parapety, co pomieszczą te wszystkie palety...
kluska - "ogrodnik" od czerwca 2006
Awatar użytkownika
kajko278
500p
500p
Posty: 526
Od: 20 sty 2013, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: POMORSKIE-KASZUBY

Re: Wyżlin - lwia paszcza

Post »

Dziękuję kluska dostosuję się do Twojej radu i jutro będę walczyć z pikowaniem. Na pewno dam znać czy mi się udało ;:65
3 KOTY
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1132
Od: 7 kwie 2010, o 11:08
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Tarnów

Re: Wyżlin - lwia paszcza

Post »

Obcinać już zeszłoroczne liście na wyżlinie, czy jeszcze poczekać.
Marta
Awatar użytkownika
minia821
500p
500p
Posty: 660
Od: 20 wrz 2010, o 13:48
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Wyżlin - lwia paszcza

Post »

Ja wszystkie suche badylki powyrywałam. Zostawiłam kilka ładnie przezimowanych roślinek. Zobaczymy jak sobie dadzą radę.

Lwią paszczę sieję prosto do ogrodu, potem tylko przerywam, jak za gęsto wyrośnie.
Podziwiam za to pikowanie tych maleństw :D
Pozdrawiam Kaśka
kropka2
500p
500p
Posty: 873
Od: 19 lut 2014, o 20:07
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Wyżlin - lwia paszcza

Post »

Ja lwią paszczę posiałam na rozsadę.

Obrazek
x-Cz-a

Re: Wyżlin - lwia paszcza

Post »

Ja nie pikuję pojedyńczo lecz takimi kępkami,brak cierpliwości ;:131 ;:131
Awatar użytkownika
kajko278
500p
500p
Posty: 526
Od: 20 sty 2013, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: POMORSKIE-KASZUBY

Re: Wyżlin - lwia paszcza

Post »

minia827 a kiedy wysiewasz do gruntu? W jaki miesiącu? Zasypujesz je jakoś czy tak na glebę?
Awatar użytkownika
minia821
500p
500p
Posty: 660
Od: 20 wrz 2010, o 13:48
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Wyżlin - lwia paszcza

Post »

Kajko różnie, jednego roku siałam chyba pod koniec maja, a rok temu siałam 2 razy - w kwietniu i w czerwcu.
W sumie to córa siała ten czerwcowy, bo sobie kupiła kwiatki i chce siać :D
Wysiewałam w rządku, przysypywałam ociupinką ziemi.
Córa siała sposobem" siała baba mak" i tez dały radę :D choć mniej siewek było.
Pozdrawiam Kaśka
Awatar użytkownika
kajko278
500p
500p
Posty: 526
Od: 20 sty 2013, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: POMORSKIE-KASZUBY

Re: Wyżlin - lwia paszcza

Post »

Dzięki Kasiu za podpowiedź. Co prawda uratowało mi się parę sztuk z parapetowego wysiewu, ale one mają taką paletę kolorów ,że chciałabym mieć ich jak najwięcej w ogrodzie :heja
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rośliny CEBULOWE i jednoroczne”