Balkon, z wątkiem dziecięco-kocim

Zdjęcia roślin doniczkowych, domowych
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
trzy_koty
100p
100p
Posty: 179
Od: 14 mar 2014, o 22:02
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Balkon, z wątkiem dziecięco-kocim

Post »

Witam serdecznie nowych gości, ale mi miło, że już tu tyle osób zajrzało. :D

Beatriceee, na wyrzucanie pomidorków bym nie wpadła. :;230 No nic, jeśli moje dojdą do etapu owocowania, to i tak uznam to za udany debiut. Czekaj, a tą siatkę to jak masz w takim razie, bo chyba nie rozumiem - siatka pokrywa Ci tylko balustradę? Czy nad balustradą też jest?

Niunia1981, no właśnie, z królikiem na balkonie to chyba niełatwo, co?
pozdrawiam słonecznie, Ewa
Mój balkon, z wątkiem dziecięco-kocim
Awatar użytkownika
trzy_koty
100p
100p
Posty: 179
Od: 14 mar 2014, o 22:02
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Balkon, z wątkiem dziecięco-kocim

Post »

Pogoda nie nastraja balkonowo, więc póki co, pochwalę się kilkoma okazami domowymi:

Na początek jeden z falków - kwitnie uparcie od listopada i ani myśli przestać, pozostałe już skapitulowaly:
Obrazek Obrazek

A to kawowiec, robiłam do niego już kilka podejść, ale dopiero ten okazał się wystarczająco uparty.
Koty podżerają go systematycznie, a on nadal sobie rośnie:
Obrazek

Kiedyś miałam bawełnę, nawet pięknie zakwitła, ale cóż, koty były nią zachwycone... :wink:

No i gwiazda betlejemska, ktorą dostaliśmy w prezencie.
Też podżerana, ale rozrasta się ładnie, ciekawa jestem co z niej będzie:
Obrazek

Są jeszcze paprocie i skrzydłokwiaty, ale po sezonie grzewczym nie nadają się za bardzo do pokazywania, więc dam im trochę dojść do siebie.
pozdrawiam słonecznie, Ewa
Mój balkon, z wątkiem dziecięco-kocim
Awatar użytkownika
Beatriceee
200p
200p
Posty: 361
Od: 28 cze 2013, o 01:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kujawy
Kontakt:

Re: Balkon, z wątkiem dziecięco-kocim

Post »

Siatkę mam na balustradzie. Kot coś widzi, dziecię też :) Super storczyś łaciaty :tan Falki są bardzo wdzięczne :)
Uważaj na gwiazdę bo ona jest trująca.
Dobrą masz do niej rękę, skoro jeszcze Ci żyje :)
Pozdrawiam Beata
Mój balkon i rośliny domowe
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=68297" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
trzy_koty
100p
100p
Posty: 179
Od: 14 mar 2014, o 22:02
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Balkon, z wątkiem dziecięco-kocim

Post »

A, no to teraz jasne. :) O gwieździe wiem że trująca, dlatego nigdy wcześniej nie kupowałam. Dostaliśmy ją w prezencie i trochę drżałam, ale ja mam chyba w domu jakieś zmutowane osobniki, bo nawet niestrawności skubane nie dostają. Jedzą wszystko jak leci. I faktycznie, sama się dziwię że gwiazda jeszcze żyje, bo one raczej szybko marnieją po świętach, z tego co słyszałam.
Beatriceee pisze:gdzie Twoje kociaste można podziwiać ?
Hehe, kiedyś był dla nich osobny blog, a teraz, no cóż, może mi się tak jakoś w kadr kwiatowy nawiną... :wink:
pozdrawiam słonecznie, Ewa
Mój balkon, z wątkiem dziecięco-kocim
Fraszka_1
1000p
1000p
Posty: 3948
Od: 16 cze 2013, o 15:41
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Balkon, z wątkiem dziecięco-kocim

Post »

Storczyk ;:167 i koniecznie pokaż i młodego ogrodnika i koty :D
Awatar użytkownika
trzy_koty
100p
100p
Posty: 179
Od: 14 mar 2014, o 22:02
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Balkon, z wątkiem dziecięco-kocim

Post »

Zamawiam wierzbę hakuro, zakochałam się w niej już na zabój. :wink:

Tylko zastanawiam się właśnie, czy mogę od razu zamówić też inne rośliny - czy wytrzymają już na balkonie, czy najpierw je przetrzymać w domu, czy poczekać jeszcze z zamówieniem?

Na liście są:
- trzmielina pnąca,
- bluszcz ogrodowy,
- Barwinek 'Variegata',
- winobluszcz trójklapowy (nada się na balkon?),

Doradzicie? ;:167
pozdrawiam słonecznie, Ewa
Mój balkon, z wątkiem dziecięco-kocim
Fraszka_1
1000p
1000p
Posty: 3948
Od: 16 cze 2013, o 15:41
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Balkon, z wątkiem dziecięco-kocim

Post »

Ja na razie przetrzymuję na balkonie zamawiane rośliny - brak czasu na sadzenie :D wytrzymują bez problemu, a te które Ty chcesz, to odporne bestie :wink:
Podżeranie kwiatków przez kota znam, oj znam... przy czym ja mam tylko jednego, więc i szkód mniej ;:306
Awatar użytkownika
trzy_koty
100p
100p
Posty: 179
Od: 14 mar 2014, o 22:02
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Balkon, z wątkiem dziecięco-kocim

Post »

Dzięki Fraszka, w takim razie dam upust szaleństwu zakupowemu. :lol:

Koty chyba już czują, że coś się dzieje, bo tak się z rozmarzeniem wpatrują w kiełkujące pomidory... jak mi te kiełki zeżrą, to je chyba pogryzę. :wink:
pozdrawiam słonecznie, Ewa
Mój balkon, z wątkiem dziecięco-kocim
Awatar użytkownika
crazydaisy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4933
Od: 27 cze 2013, o 09:45
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Keadby UK

Re: Balkon, z wątkiem dziecięco-kocim

Post »

Czesc. :wit Mam koty, dziecko, nie mam balkonu, ale za to parapety mam. Mysle, ze przede wszystkim trzeba jednak osiatkowac balkon ze wzgl. na bezpieczenstwo kotow. Zwlaszcza, jeśli to wyzej niz parter, lub Twoje koty nie sa wychodzace. Druga sprawa, to bezpieczenstwo dziecka - jeśli to juz chodzacy berbec, doniczki na parapecie musza byc zabezpieczone przed sciagnieciem przez malucha. Kotom zwykle wystarcza szczelne zastawienie parapetu doniczkami. jeśli nie ma miejsca na kocia lapke, to kot raczej sie nie pcha. Dobor roslin? Ano, bezpieczne dla dziecka i kotow - rozne rosliny dla ludzi bezpieczne, dla kotow sa toksyczne. Z tym, ze niektore koty nie sa zainteresowane podzeraniem roslin - moje wyzeraja zielistki, cala reszta moze sobie rosnac spokojnie. Z tego co wiem, koty kochaja tez papirusa - nie szkodzi im.

MIALAM wschodzace pieknie pomidory. ;:224 Odstawilam na szafke zeby podwietrzyc mnozarke, a dziecie w tym czasie postanowilo wyjac zza szafki misia, ktory mu tam wpadl. Pomidorki zaliczyly glebe za sprawa Matki Grawitacji i chyba moge siac od nowa, bo taka mieszanina ziemi i roslinek to juz chyba przegrany boj.
Kinga
Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija... ;) cz.3 - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 05&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Zgoda bez polskiej czcionki/Adminka
Awatar użytkownika
trzy_koty
100p
100p
Posty: 179
Od: 14 mar 2014, o 22:02
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Balkon, z wątkiem dziecięco-kocim

Post »

Cześć! :wit
Dzięki za porcję rad! W sprawie siatki będę pikietować pod siedzibą mojego M (czyli przy jego biurku), ale chwilowo podejrzewam, że większe nadzieje powinnam wiązać z rozmową umoralniającą z kotami... No cóż, ze względu na dziecko chociażby, balkon nie będzie zostawiany otwarty bez nadzoru, więc może uda mi się w miarę towarzystwa upilnować.
crazydaisy pisze:MIALAM wschodzace pieknie pomidory. ;:224 Odstawilam na szafke zeby podwietrzyc mnozarke, a dziecie w tym czasie postanowilo wyjac zza szafki misia, ktory mu tam wpadl. Pomidorki zaliczyly glebe za sprawa Matki Grawitacji i chyba moge siac od nowa, bo taka mieszanina ziemi i roslinek to juz chyba przegrany boj.
Hehe, skąd ja to znam. Pomidorki jeszcze żyją, ale ileż razy spadały kubki, talerze, telefony i inne rzeczy... Doniczki na parapetach mam zapobiegawczo w większości plastikowe - przynajmniej krzywdy sobie dziecię nie zrobi.
pozdrawiam słonecznie, Ewa
Mój balkon, z wątkiem dziecięco-kocim
Awatar użytkownika
crazydaisy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4933
Od: 27 cze 2013, o 09:45
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Keadby UK

Re: Balkon, z wątkiem dziecięco-kocim

Post »

Czyli zawodnik juz chodzacy? Kurcze, balabym sie - doniczka nawet plastikowa, jest dosc ciezka bo ziemia... Moze dalo by sie zamontowac takie male jakby barierki wzdluz parapetu, uniemozliwiajace zsuniecie doniczki? Moj synek ma 2 lata i 2 miesiace, niby uwaza na "tatuski", ale czasem sie zdarzy male trzesienie ziemi, choc na szczescie bardzo rzadko. Coz - wypadki!
Kinga
Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija... ;) cz.3 - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 05&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Zgoda bez polskiej czcionki/Adminka
Awatar użytkownika
Niunia1981
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10748
Od: 18 sie 2011, o 15:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lubicz k/Torunia

Re: Balkon, z wątkiem dziecięco-kocim

Post »

trzy_koty pisze:Niunia1981, no właśnie, z królikiem na balkonie to chyba niełatwo, co?
No ci powiem że jest ciekawie, wczoraj pakowałam sadzoneczki fuksji do pudełka, odwróciłam się dosłownie na 3 sekundy i jak wzięłam kubeczek z fuksję to był już pusty bo reszta wisiała z pyszczka mojego królika ;:306 pociągnęłam za łodyżkę i wyszła prawie cała tylko obśliniona ;:306
Śliczny falek - uwielbiam takie ciapki ;:167
Pozdrawiam, Monika :)
Zielony świat Moniki cz. 9
Fraszka_1
1000p
1000p
Posty: 3948
Od: 16 cze 2013, o 15:41
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Balkon, z wątkiem dziecięco-kocim

Post »

Pochwal się nowościami jak przyjdą :D i nie gryź kotów bo oddadzą ;:306
ODPOWIEDZ

Wróć do „Moje doniczkowe, domowe, balkonowe, egzotyczne, tarasy. ZDJĘCIA.”