Aniu - nasze kamienie lodowiec turlał kawał drogi to się wygładziły a Twoje to odłamki skalne. Mają różny kształt ale jedne i drugie są piękne;:306
Mówisz że sparaxsis niespecjalnie urodziwe, no to nie będę rozpaczać jak mi nie wyrosną i nie zakwitną...
Olu - to chyba była rozsądna decyzja o powrocie, chociaż dzisiaj trochę się pogoda poprawiła - w Gdańsku słoneczko delikatnie zza chmur wygląda. Chyba raczej nie zaglądałaś do mnie? Trochę się obawiam czy mój tunelik nie odfrunął na drugą stronę jeziora
Asiu - bardzo mi przykro, że nie potrafię pomóc
Muszę Ci powiedzieć ze moja prześliczna pełna prymulka( prezent na 8-go marca) też prawie nie żyje
Spróbuję jeszcze zabrać ją na działkę. Jej to już naprawdę nic nie zaszkodzi - a może pomoże
Ewuniu - no rewelacja te warcaby
Już kombinuję jakby zrobić coś takiego samemu. Trzeba by skombinować takie płaskie kamyczki i pomalować nawet nie koniecznie w biedronki
Fajnie, że zeszłoroczne krokusy żyją i kwitną. Moje jesienne zakupy powyłaziły z ziemi, ale kolorków jeszcze nie pokazały. No nic i na nie w końcu przyjdzie czas.
A Fidel zawsze jest szczęśliwy jak się do człowieka przytulić może, to nawet po wyrazie pyszczka można poznać. Taki zwierz przytulny....
Patrycjo - Dzięki za wizytę! Byłam też u Ciebie, okazuje się - że całkiem niedaleko mieszkamy
wszystko pięknieje jak wpada w Twoje ręce 
i co z tunelikiem ?
A może aż do Madzi na drugą stronę jeziora pofrunął 
Pisalam, ze w sobotę nie zagladalam juz do Ciebie stad zawstydzona Buzka a nie ze tunelu nie ma. Masz go trochę ukrytego pod drzewami i plotem wiec myślę ze go nie wywialo.
- Kasia
Przyjdź na mój wątek, proszę.
