Ziemiórki jakie preparaty stosować

[Magdula141]

A ja uważam że ziemiórek nie można całkowicie zlikwidować Nie chciałam z nimi żyć i pozbyłam się całej kolekcji wiele drogich roślin.
W tej chwili po kwarantannie mam nowe rośliny jeszcze niemowlaki ale bez ziemiórek i to bardzo cieszy.

Pozdrawiam ciepło

[asma]

Też o tym myślę... Całkiem poważnie

[baxiowa]

Od dziś i ja walczę z tym szkodnikiem

-- 17 mar 2014, o 15:28 --

Najgorsze jest to że pożerają mi siewki i to błyskawicznie...

[anka22639]

Ja swoje siewki podłam BI58 (1ml/2l) - nie wytrzymałam tego paskudztwa i jego ilość a co ma być to będzie jeszcze jest czas na sianie. Jak na razie roślinki stoją już 2 tydzień

[baxiowa]

No nie bardzo jest czas na sianie trochę wściekłabym się jakby zjadły mi petunie i lobelie. Macie jakiś sprawdzony sposób??? Dziś potraktowałam je czosnkiem na muszki może i działa ale larwy nadal buszują i zajadają korzenie.

[baxiowa]

A ja uważam że ziemiórek nie można całkowicie zlikwidowac Nie chciałam z nimi zyć i pozbyłam się całej kolekcji wiele drogich roślin.
W tej chwili po kwarantannie mam nowe rośliny jeszcze niemowlaki ale bez ziemiórek i to bardzo cieszy.

Pozdrawiam ciepło

Ja póki co nie mam zamiaru wywalić kilkaset sadzonek petuni i innych więc to rozwiązanie na pewno odpada.

[anka22639]

Bez chemii się nie obędzie a już na pewno przy delikatnych siewkach bo koszmary szybciej korzonki zjedzą niż dojdzie się do wniosku że bez chemii się nie obejdzie.

[baxiowa]

No to lipa totalna.

[asma]

nie wytrzymałam jak rankiem zobaczyłam lotnisko na moimi hipkami,chwyciłam spray do latających i one leżą pokotem,ale ja też się załapałam nagły katar,w gardle coś mnie zaczęło drapać,nochal swędzi ,kicham-zrobiłam porządne wietrzenie i jest ok:)
jak tylko znowu cos mi tu będzie fiurać to będę psikać tylko o wietrzenie muszę zadbać i królika odseparować i pilnować,żeby córa pokoju nie otwierała(tam nie psikam gdzie królik)

[baxiowa]

Królika zawsze możesz wynieść na ten czas pryskania. Muszki to pikuś gorsze są te larwy w ziemi.

[anka22639]

Tylko trzeba pamiętać że walka sprayem to walka z dorosłymi osobnikami a młode larwy swobodnie zjadają korzonki rozsad. Trzeba z tym walczyć na dwóch frontach.

[baxiowa]

Anka dokładnie tak jak piszesz muszki tylko denerwują a larwy zjadają.

[asma]

wiem,doglebowo podlewam

[baxiowa]

Przesuszyłam ziemię na ile to możliwe i z zawzięciem wybijam muszki widzę że jest ich z dnia na dzień coraz mniej.

[anka22639]

Jak nie ma wilgoci w ziemi to jest w korzonkach