Storczyk bez korzeni

[Kamil50kk]

Jak uratować takiego storczyka?Przyjaciółka przyniosła mi storczyka mini,wyciągnąłem go z tego sprasowanego mchu.Nie miał żadnych korzeni.Przeczytałem o reanimowaniu w kamieniach,więc poszedłem nazbierałem trochę,wyparzyłem i teraz schną.Co dalej mam zrobić?

[asii]

to co jest napisane tu: http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=29&t=35814

[Kamil50kk]

Ok,dzięki właśnie tego wątku szukałem

[LittleSol]

Witam, mojemu storczykowi zgniły wszystkie korzenie więc je poobcinałam, przez to stracił też prawie wszystkie liście a te które zostały są pomarszczone, teraz powyżej wypuszcza dużo młodych korzeni i nawet z oczek na starej łodydze wypuszczają się dwie młode łodygi, ale problem mam z tym, że nie wiem w jaki sposób umieścić go w podłożu. Zasypać go korą tak żeby przykryć te młode korzonki? Czy może lepiej pozostawić je na wierzchu? No i jak go traktować żeby przetrwał i się pozbierał. Poniżej przedstawiam zdjęcia jak to wygląda. Z góry dziękuję za odpowiedź.

[magda1975]

Zasadzić w podłoże do storczyków,nie ugniatać podłoża,podlać przegotowaną,chłodną wodą i...czekać.

[flicka_]

Hm, spróbuj zamontowac go na podkladce z kory z mchem torfowcem.(Nalezy pilnować odpowiedniej wilhotnosci wiec co najmniej raz dziennie trzeba porządnie spsikać mech) Ja w ten sposób reanimuje jednego ze storczyków i daje to zadowalające efekty.

[cytryna24]

Ja bym go włożyła do jakiegoś pojemnika (na przykład słoja) z mchem lub keramzytem na dnie. Na tym zrobiłabym mu "platformę" na przykład z doniczki odwróconej do góry dnem. Przykryłabym to wszystko folią i wietrzyła codziennie. Oczywiście mech powinien być wilgotny. W takich warunkach korzenie zaczną rosnąć bardzo szybko. Oczywiście taką szklarenkę trzeba postawić w widnym miejscu ale nie na słońcu.

Życzę powodzenia

[a-moroso]

Możesz go posadzić do podłoża dla storczyków i absolutnie nie podlewać - storczyk nie ma korzeni, wiec po podlaniu istnieje ryzyko zgnicia. Przez to, że ma odwodnione liście to najlepiej włożyć go do worka, spryskiwać ścianki worka, nie storczyka i czekać na nowe korzenie. Oczywiście storczyka należy wietrzyć raz dziennie przez kilka minut. Jak tylko pojawią się korzenie, możesz zacząć go podlewać i stopniowo przyzwyczajać do warunków domowych, czyli z dnia na dzień wydłużać czas wietrzenia, aż do całkowitego pozbycia się worka. Życzę powodzenia.

[Iga123ana]

Ja bym go włożyła do jakiegoś pojemnika (na przykład słoja) z mchem lub keramzytem na dnie. Na tym zrobiłabym mu "platformę" na przykład z doniczki odwróconej do góry dnem. Przykryłabym to wszystko folią i wietrzyła codziennie. Oczywiście mech powinien być wilgotny. W takich warunkach korzenie zaczną rosnąć bardzo szybko. Oczywiście taką szklarenkę trzeba postawić w widnym miejscu ale nie na słońcu.

Życzę powodzenia

Dopytam bo mam podobny problem:-)
czyli storczyk powinien być na tej odwróconej doniczce? dobrze rozumiem>?

[Pavlos]

Tak. Ma mieć wilgoć dookoła ale nie może mieć mokro bo zgnije.

[cytryna24]

Tak. Roślina nie może dotykać wody

[Iga123ana]

Dzięki to tak właśnie zrobiłam. Pozostaje mi czekać:-)

[Kamka94]

Witam, mój " storczyk" tez ma ten problem. Został mi podarowany jako prezent kupiony w castoramie. Niestety przyniósł ze sobą wełnowce, po długiej reanimacji, opryskiwaniem, przesadzaniem, cuda niewidy , korzonki wszystkie zgniły, może jeden ledwo zielony się uchował. Ostatnio go przesadziłam do nowego podłoża, staram się go przesuszyć, ale wczoraj wieczorem w palcach zostały mi 3 listki:( po prostu odleciały. Został z jednym, mizernym, bez korzonków i z czarnym stożkiem wzrotu. Załączam zdjęcia. Sądzicie, że jest jeszcze dla neigo ratunek? Pozostaje mi czekać cierpliwie?
http://images61.fotosik.pl/1143/a31425d972507c9e.jpg

[Jovanka]

Witam,
niestety storczyk, praktycznie już nie ma szansy aby przeżyć.
Zgnilizna dokonała spustoszenia głównych części rośliny.
Infekcja mogła być spowodowana wieloma czynnikami podczas pielęgnacji .
"Droga ku zdrowotności " okazała się zbyt trudna dla rośliny ;przy takiej dużej kumulacji zabiegów, najszybciej mozna
spodziewać się problemów.

Przykro tracić storczyka .

Pozdrawiam JOVANKA

[Kamka94]

Dziękuję za szybką odpowiedź. Tak też myślałam, że nic już nie zdziałam