Czekam na wiosnę w wiejskim ogrodzie cz.17
Re: Czekam na wiosnę w wiejskim ogrodzie cz.17
Marysiu jesteś kochana
Re: Czekam na wiosnę w wiejskim ogrodzie cz.17
niechcący zrobił puree nie zostawiłaś instrukcji gotowania ziemniakówMaska pisze: Martuś mój M ugotował ziemniaki, ale nie odcedził utupał i dzwoni że jakieś chlapowate
- mar33
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6365
- Od: 13 mar 2012, o 16:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Czekam na wiosnę w wiejskim ogrodzie cz.17
Marysiu masz rację jeśli trafi się skarb to trzeba go oszczędzać czy ród męski zawsze jajka podniecają
Pozdrawiam Maria "Przyroda jest lekarstwem w każdej chorobie" Hipokrates
Moje wątki- zapraszam. Ogrodowy - aktualny cz.8
Mój wątek personalny
Moje wątki- zapraszam. Ogrodowy - aktualny cz.8
Mój wątek personalny
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7109
- Od: 20 sty 2013, o 10:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko - pomorskie
Re: Czekam na wiosnę w wiejskim ogrodzie cz.17
Marysiu, amfora od Ciebie bardzo dobrze się sprawuje. Jeden patyczek ma kilka zielonych pączków, inne mają nabrzmiałe, jeden chyba wypadnie, ale ...co tam, mam resztę chcących u mnie gościć na dłużej. Twoje zasiewy miały dobry start, a opiekunka drży co by było, gdyby....
Re: Czekam na wiosnę w wiejskim ogrodzie cz.17
ja myślałam że tylko mój mąż jest analfabetą kulinarnymiwonaPM pisze:niechcący zrobił puree nie zostawiłaś instrukcji gotowania ziemniakówMaska pisze: Martuś mój M ugotował ziemniaki, ale nie odcedził utupał i dzwoni że jakieś chlapowate
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 2789
- Od: 20 sty 2011, o 17:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Czekam na wiosnę w wiejskim ogrodzie cz.17
Tak, Marysiu, sądzę, że jajka, w pewnych okolicznościach... mogą być podniecające.Maska pisze: Jajka najbardziej go podniecały
Kasię-opiekunkę musisz powychwalać po powrocie - świetnie się spisuje!
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42219
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Czekam na wiosnę w wiejskim ogrodzie cz.17
Pati tak pomyślałam, że od płotu może budleja róść i będzie ładnie wyglądać.
No nie wiem po podróży do Ciebie może będzie chciał jeździć, bo wydawał się być zadowolony
Gosiu na początku kwietnia jak wrócę do domu napisz mi adres na pw dobrze?
Iwonko, Gosiu mój M stale gotuje ziemniaki , bo ja niekoniecznie lubię i odcedza więc mu powiedziałam że kura też człowiek
Marysiu cóż rozmnażanie skarbki pielęgnuję Oglądam Twoje cuda i już mi głupio chwalić
Małgosiu jakby co to zapas mam ale myślę że będzie bez kłopotu rosła. Liczyłam się z tym że coś może nie przetrwać z siewek, przecież mnie też nieraz wypadają, ale tak to.....
Małgosiu na pewno powychwalam i już to czynię, bo w najśmielszych marzeniach nie oczekiwałam takich rezultatów.
A jajeczka?.......no cóż.....życie!
No nie wiem po podróży do Ciebie może będzie chciał jeździć, bo wydawał się być zadowolony
Gosiu na początku kwietnia jak wrócę do domu napisz mi adres na pw dobrze?
Iwonko, Gosiu mój M stale gotuje ziemniaki , bo ja niekoniecznie lubię i odcedza więc mu powiedziałam że kura też człowiek
Marysiu cóż rozmnażanie skarbki pielęgnuję Oglądam Twoje cuda i już mi głupio chwalić
Małgosiu jakby co to zapas mam ale myślę że będzie bez kłopotu rosła. Liczyłam się z tym że coś może nie przetrwać z siewek, przecież mnie też nieraz wypadają, ale tak to.....
Małgosiu na pewno powychwalam i już to czynię, bo w najśmielszych marzeniach nie oczekiwałam takich rezultatów.
A jajeczka?.......no cóż.....życie!
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10594
- Od: 22 sty 2013, o 21:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Czekam na wiosnę w wiejskim ogrodzie cz.17
Witaj Marysiu,wypoczynek aktywny masz widzę,tak trzeba ,ale będziesz miała siły do pracy,pogoda u nas trochę się poprawia,dzisiaj było dość ciepło i nie padało,ale w ogrodzie niewiele zrobiłam oprócz dosadzenia zaległości ,i jeszcze mają dojechać róże,a ja ciągle nie mogę wygrabić wszystkich rabat,trzymaj się cieplutko,pozdrawiam
Re: Czekam na wiosnę w wiejskim ogrodzie cz.17
Marysiu oczywiście Zazdroszczę Ci pobytu nad morzem.Ja dzieci były małe to prawie w każdy weekend jeździliśmy do Gdańska lub Stegny Gdańskiej, Krynicy Morskiej co prawda to nie otwarte morze,ale zawsze. Teraz Gdańsk odwiedzam tylko gdy muszę być na lotnisku i to odwiedzinki w przelocie. Mogłabym pojechać ,ale jak mąż ma wolne to wybieram wyjazd na wieś. Zimą z kolei jak ma wolne to wnuki odwiedzam. Niestety dzieci wyjeżdżając z Olsztyna wybrały nie lubianą przeze mnie Warszawę Jedna córcia mieszka w Hamburgu więc jak jestem u niej to jeździmy nad morze.Nawet teraz niedawno byłam, ale jeden dzień Miłego dnia
-
- 1000p
- Posty: 3948
- Od: 16 cze 2013, o 15:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Czekam na wiosnę w wiejskim ogrodzie cz.17
Czemu nie? Tylko najpierw trzeba znaleźć przedstawiciela płci przeciwnej z teściową w pakiecieNatalko emaile ....może kiedyś Obrazek na razie może TY przyszłej teściowej wyślesz
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42219
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Czekam na wiosnę w wiejskim ogrodzie cz.17
Martusiu czytam że nie wygrabiłaś jeszcze liści ja wygrabiła przed wyjazdem ...tylko w dwóch miejscach zostawiłam. Obawiałam się że zaczną zduszać maleństwa przynajmniej niektóre. Zostawiałam okrycia na wrażliwcach i kopczyki na różach. Ciekawa jestem jakie róże zamówiłaś
Życzę sił do prac i zadowolenia ze świeżo wsadzonych roślinek
Gosiu tak różnie życie nasze się układa, nie zawsze po naszej myśli, ale namiastkę masz i jeszcze przed Tobą wiele odwiedzin morza. Wnuki podrosną będą chodziły własnymi drogami, a Ty będziesz miała więcej czasu dla siebie a ja nigdy nie byłam w Olsztynie
Natalko na pewno znajdziesz i życzę, żeby pakiet był do zaakceptowania
Życzę sił do prac i zadowolenia ze świeżo wsadzonych roślinek
Gosiu tak różnie życie nasze się układa, nie zawsze po naszej myśli, ale namiastkę masz i jeszcze przed Tobą wiele odwiedzin morza. Wnuki podrosną będą chodziły własnymi drogami, a Ty będziesz miała więcej czasu dla siebie a ja nigdy nie byłam w Olsztynie
Natalko na pewno znajdziesz i życzę, żeby pakiet był do zaakceptowania
- Darmokot
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1953
- Od: 10 lis 2012, o 20:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kieleckie
Re: Czekam na wiosnę w wiejskim ogrodzie cz.17
Marysiu
Czy akant i parzydło powinny już wyjść? Bo po żadnym na razie śladu nie widzę i nie wiem czy już mam się bać. Za to wyrosła mi jakaś całkiem spora bylina, której tam nie było, niczego tam nie było a to wygląda jakby skrzyżowanie funkii z lilią I chyba będę Cię musiał poprosić o amorfy znowu bo jak się przyjęło 7 to teraz w marcu wszystkie prawdopodobnie padły W przyszłym tygodniu będę rozsyłać ostróżki to chyba Twój M odbierze...albo Papug
Czy akant i parzydło powinny już wyjść? Bo po żadnym na razie śladu nie widzę i nie wiem czy już mam się bać. Za to wyrosła mi jakaś całkiem spora bylina, której tam nie było, niczego tam nie było a to wygląda jakby skrzyżowanie funkii z lilią I chyba będę Cię musiał poprosić o amorfy znowu bo jak się przyjęło 7 to teraz w marcu wszystkie prawdopodobnie padły W przyszłym tygodniu będę rozsyłać ostróżki to chyba Twój M odbierze...albo Papug
- mar33
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6365
- Od: 13 mar 2012, o 16:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Czekam na wiosnę w wiejskim ogrodzie cz.17
Marysiu u nas wieje, leje i słonko świeci, wszystko na raz chwalić nie musisz bo nie po to tutaj jesteśmy, cieszymy się tym co mamy, zobaczysz jak wrócisz to też ogród będzie kipiał kolorami sił nabierzesz w try miga wszystko ogarniesz i dopiero będziemy Cię chwalić za spryt i szybkość z jaką to zrobisz powodzenia na wygnaniu
Pozdrawiam Maria "Przyroda jest lekarstwem w każdej chorobie" Hipokrates
Moje wątki- zapraszam. Ogrodowy - aktualny cz.8
Mój wątek personalny
Moje wątki- zapraszam. Ogrodowy - aktualny cz.8
Mój wątek personalny