Szeflera - wymagania,przycinanie,formowanie, rozmnażanie
Szeflera - wymagania,przycinanie,formowanie, rozmnażanie
Witam.
U mnie w pokoiku rośnie sobie szeflera. Mam dość wysoki pokój (ok 3 m wys). Roślinka rozwija się bardzo ładnie i wszystko jest ok. Problem w tym, że jest bardzo wysoka (doszła już pod sam sufit) i wciaż rośnie! I tu pojawia się moje pytanie: czy mogę obciąć jej czubek? Roślina zaraz dojdzie do sufitu i zacznie się wyginać to pewne.
U mnie w pokoiku rośnie sobie szeflera. Mam dość wysoki pokój (ok 3 m wys). Roślinka rozwija się bardzo ładnie i wszystko jest ok. Problem w tym, że jest bardzo wysoka (doszła już pod sam sufit) i wciaż rośnie! I tu pojawia się moje pytanie: czy mogę obciąć jej czubek? Roślina zaraz dojdzie do sufitu i zacznie się wyginać to pewne.
Szeflera - przycinanie
Witam, mam pytanko, chcę przyciąć szeflerę, tylko tak aby puściła więcej niż jedną gałązkę
ostatnim razem jak przyciąłem czubek to się rozrosła tylko w górę, tj. jedna gałązka była:( a chciałem żeby kwiat był gęściejszy, aby ładniej wyglądał. Proszę o poradę, jak przycinać, nad czy może pod liściami, czy w ogóle jest to wykonalne
pozdrawiam


pozdrawiam
-
- 500p
- Posty: 712
- Od: 31 sie 2006, o 13:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Szeflera - przycinanie
Jak przycinałam (parokrotnie) - to efekty były jak u Ciebie - dalej pęd w górę, zero rozgałęzień. Może ktoś ma inne doświadczenia?
B.
B.
- AurorA
- 200p
- Posty: 318
- Od: 30 sty 2007, o 19:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Brwinów k/Wa-wy
- Kontakt:
Ja ciąłem w grudniu, dwie wysokości ponad 1 metr. Zostawiłem jakieś 30 cm. Wypuszczają po 2-3 nowe pędy. Odcięte kawałki łatwo się ukorzenia.
Nie wiem czy ciąłem nad, czy pod liściem bo pieniek był łysy (liście opadły u dołu rośliny).
Generalnie zawsze się tnie tuż nad liściem.
Nie wiem czy ciąłem nad, czy pod liściem bo pieniek był łysy (liście opadły u dołu rośliny).
Generalnie zawsze się tnie tuż nad liściem.
Pozdrawiam Arek.
Oczko wodne żaden problem
Oczko wodne żaden problem
- Ewelina
- Przyjaciel Forum
- Posty: 7484
- Od: 4 lut 2007, o 16:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Cięcie szeflery
Cięłam szeflerę z powodzeniem w ubiegłym roku/luty/marzec/, Z trzech marnych patykow zrobiła się piekna ,okazała ,mocno rozkrzewiona roślina.Cięłam nad trzecim liściem od dołu, a więc dość radykalnie,następnie zasilałam nawozem do roślin zielonych. Wierzchołki usiłowałam ukorzenić, ale to mi sie nie udało.
Też miałam taką sytuację w zeszłym roku ok grudnia przyciełam badylowatą szeflerę na wysokość ok 30 cm to co odciełam podzieliłam na trzy części i wsadziałam do wody co ciekawe to te środkowe części ładnie puściły korzenie i się rozkrzewiły teraz są już sporych rozmiarów roślinkami a ta część z wierzchołka oklapła a potem brzydko mówiąc zeszła z tego swiata. Bardzo mnie to zdziwiło bo właśnie po tej części spodziewałam się najwięszego ukorzenienia 

pozdrawiam