Pękające liście storczyka
Re: Pękające liście storczyka
Ahhh dawno nie byłem na tym forum i nie czytałem wszystkich tych tematów bo zwyczajnie mi się nie chciało, przyznam moja wina .Dzięki za odpowiedź
- Ka_trinka
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 39
- Od: 13 lis 2011, o 09:25
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Mikołów
Re: Pękające liście storczyka
Moim dwóm phalaenopsisom też pękają liście ale nie ma to wpływu na dalszy wzrost i kwitnienie .
Jednak zastosuję się do rad Kamili i osłonię je przed słońcem
Jednak zastosuję się do rad Kamili i osłonię je przed słońcem
- Wanda
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1703
- Od: 29 mar 2008, o 11:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Sulejówek
Re: Pękające liście storczyka
Dodatkowo zwiększ wilgotność ustawiając przy roślinie naczynka z wodą. Albo ... ustaw na spodku odwróconym i ustawionym na większej podstawce wypełnionej wodą, ale tak, by spód doniczki nie stał w wodzie.
- Ka_trinka
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 39
- Od: 13 lis 2011, o 09:25
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Mikołów
Re: Pękające liście storczyka
Dziękuję za radę , tak zrobię
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 1
- Od: 3 maja 2016, o 21:07
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Chory storczyk
Witam, prosze o pomoc w uratowaniu moich 3 storczykow. Pekaja im na srodku liscie ( az sie przepolowily) i zaczynaja od konca usychac, miejscami na srodku liscia. Jestem poczatkujaca i prosze o rade. Mam nowe 2 storczyki i nie chcialabym ich zepsuc.
Co robilam :
-Moczylam je raz w tygodniu w przefiltowanej wodzie ( zanurzona cala oslonka), woda byla zimna
- trzymam je w przezroczystej oslonce
- moczylam je 3-4 h ( teraz juz widze ze to za duzo) za kazdym razem dodawalam nawoz
-storczyk nie jest narazony na swiatlo
- po raz pierwszy uzylam w tym tygodniu odzywki ( na liscie)
-korzenie sa zielone, miejscami twarde i srebrne
- od tygodnia psikalam liscie odstana woda bo kolezanka poradzila mi ze usychaja liscie, ale widze ze to fatalny pomysl.
Bardzo prosze o rade.
http://imageshack.com/a/img921/8486/oK4lC5.jpg
http://imageshack.com/a/img924/2284/vDbAxV.jpg
http://imageshack.com/a/img923/6146/cC852y.jpg
http://imageshack.com/a/img923/2312/BNZCDg.jpg
http://imageshack.com/a/img923/6466/yxUySy.jpg
http://imageshack.com/a/img923/546/hmU0Ex.jpg
Proszę o używanie polskich znaków - zgodnie z regulaminem FO. wanda/mod
Twój post został przeniesiony do ogólnego wątku.
Co robilam :
-Moczylam je raz w tygodniu w przefiltowanej wodzie ( zanurzona cala oslonka), woda byla zimna
- trzymam je w przezroczystej oslonce
- moczylam je 3-4 h ( teraz juz widze ze to za duzo) za kazdym razem dodawalam nawoz
-storczyk nie jest narazony na swiatlo
- po raz pierwszy uzylam w tym tygodniu odzywki ( na liscie)
-korzenie sa zielone, miejscami twarde i srebrne
- od tygodnia psikalam liscie odstana woda bo kolezanka poradzila mi ze usychaja liscie, ale widze ze to fatalny pomysl.
Bardzo prosze o rade.
http://imageshack.com/a/img921/8486/oK4lC5.jpg
http://imageshack.com/a/img924/2284/vDbAxV.jpg
http://imageshack.com/a/img923/6146/cC852y.jpg
http://imageshack.com/a/img923/2312/BNZCDg.jpg
http://imageshack.com/a/img923/6466/yxUySy.jpg
http://imageshack.com/a/img923/546/hmU0Ex.jpg
Proszę o używanie polskich znaków - zgodnie z regulaminem FO. wanda/mod
Twój post został przeniesiony do ogólnego wątku.
Re: Pękające liście storczyka
JoannaAd może za dużo nawozu. Usuń to co jest wetknięte w korzenie. Wypłucz w samej wodzie przy następnym podlewaniu. Mnie poradzono w hodowli storczyków, żeby nawozić raz w miesiącu z wyjątkiem zimy, kiedy nie nawozić wcale.
- Sandersk
- 100p
- Posty: 188
- Od: 2 kwie 2016, o 11:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Pękające liście storczyka
Witaj JoannaAd!
Mi się wydaje, że problem może być złożony, a pękanie liści nie koniecznie może stanowić niebezpieczeństwa. W moim pierwszym storczyku kupionym w kwiaciarni również pękały liście. Ponad miesiąc podlewany był wodą bez dodatku nawozu, a pękanie liści widocznie się zatrzymało, więc jak pisała Nymph, mogą to być objawy lekkiego przenawożenia, tym bardziej, że:
Poza tym na prawdę warto co około czwarte podlewanie przelać roślinę samą wodą, by usunąć złogi mineralne pochodzące z nawozów i odżywek.
Jeszcze nie wiemy jednego- jakimi dawkami nawozu zasilałaś swoje rośliny? Przyjęte jest, by do podlewania dodać 1/4- 1/3 zalecanej przez producenta dawki.
No i zmiany na liściach (2 zdjęcie)- na pewno warto na nie zwrócić uwagę. Ta na liściu wyżej nie jest już najprawdopodobniej niebezpieczna- wygląda na wyschniętą, więc naturalnie odseparowaną od zdrowej tkanki. Natomiast ta niżej, z czarną obwódką wymaga obserwacji. Piszesz, że roślina nie była narażona na bezpośrednie słońce, więc raczej nie jest to skutek poparzenia. Dobrze, by na ten temat wypowiedział się ktoś z większym doświadczeniem.
Jeżeli problem usychania dotyka liści najstarszych (położonych najniżej) może być to objaw naturalnego zjawiska pozbywania się ich przez roślinę. Zraszanie nie powinno jej zaszkodzić, o ile woda nie będzie miała kontaktu ze stożkiem wzrostu i wszystkich miejsc, z których wyrastają liście, pędy etc.
Mi się wydaje, że problem może być złożony, a pękanie liści nie koniecznie może stanowić niebezpieczeństwa. W moim pierwszym storczyku kupionym w kwiaciarni również pękały liście. Ponad miesiąc podlewany był wodą bez dodatku nawozu, a pękanie liści widocznie się zatrzymało, więc jak pisała Nymph, mogą to być objawy lekkiego przenawożenia, tym bardziej, że:
JoannaAd pisze:- moczylam je 3-4 h ( teraz juz widzę ze to za duzo) za kazdym razem dodawalam nawoz
a na zdjęciach widać, że zaaplikowałaś roślinie dodatkowo ampułkę z płynnym nawozem. Jeśli możesz-wyciągnij ją. Ktoś tu na forum pisał, że taki sposób nawożenia nie specjalnie się sprawdza- zawartość może prędko przelać się przez podłoże, z powodu większych kawałków kory i jego dużej przepuszczalności. Mnie mocno niepokoiła by możliwość poparzenia korzeni w takim przypadku. Do następnego podlewania nie dodawaj nawozów- przelej ją przez doniczkę, by wypłukać jego nadmiar (uważając by nie zalać stożka wzrostu i miejsc, w których liście, pędy i korzenie łączą się z trzonem).JoannaAd pisze:- po raz pierwszy uzylam w tym tygodniu odzywki ( na liscie)
Poza tym na prawdę warto co około czwarte podlewanie przelać roślinę samą wodą, by usunąć złogi mineralne pochodzące z nawozów i odżywek.
Jeszcze nie wiemy jednego- jakimi dawkami nawozu zasilałaś swoje rośliny? Przyjęte jest, by do podlewania dodać 1/4- 1/3 zalecanej przez producenta dawki.
Temperatura pokojowa wody, którą podlewamy storczyki może być troszeczkę za zimna. Preferują one minimalnie cieplejszą (ja osobiście wkładam pojemnik z wodą do podlewania do większego z ciepłą, tylko na parę minut). Nie mniej jednak nie wydaje mi się, by miało to wpływ na pękanie liści.JoannaAd pisze:-Moczylam je raz w tygodniu w przefiltowanej wodzie ( zanurzona cala oslonka), woda byla zimna
No i zmiany na liściach (2 zdjęcie)- na pewno warto na nie zwrócić uwagę. Ta na liściu wyżej nie jest już najprawdopodobniej niebezpieczna- wygląda na wyschniętą, więc naturalnie odseparowaną od zdrowej tkanki. Natomiast ta niżej, z czarną obwódką wymaga obserwacji. Piszesz, że roślina nie była narażona na bezpośrednie słońce, więc raczej nie jest to skutek poparzenia. Dobrze, by na ten temat wypowiedział się ktoś z większym doświadczeniem.
Jeżeli problem usychania dotyka liści najstarszych (położonych najniżej) może być to objaw naturalnego zjawiska pozbywania się ich przez roślinę. Zraszanie nie powinno jej zaszkodzić, o ile woda nie będzie miała kontaktu ze stożkiem wzrostu i wszystkich miejsc, z których wyrastają liście, pędy etc.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2053
- Od: 18 lip 2014, o 19:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ol
Re: Pękające liście storczyka
Ja nie lubię zraszać liści, jest to niebezpieczne, bo można nie zauważyć zalegającej wody w kącikach liści i problem gotowy..
- Marcinnno
- 100p
- Posty: 109
- Od: 27 lis 2016, o 13:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mysłowice
Re: Pękające liście storczyka
To co południowe okno nie jest za dobre dla storczyka?
Za każdym zakrętem czai się przygoda ...