Działka na Kaszubach - 2014
- amba19
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7946
- Od: 11 kwie 2007, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo
Re: Działka na Kaszubach - 2014
Wróciliśmy wczoraj, ale tak padnięci że szkoda gadać. Dłuższy pobyt na działce stanowił zagrożenie dla zdrowia i życia - bo byśmy się zapracowali na śmierć
Tak to wygląda jak się usiłuje zrobić wszystko na raz. Posprzątać na rabatkach, na "trawnikach", wydłubać trawę przerastającą przez siatkę, sprzątnąć pod werandą( która przez ostatnie lata była użytkowana jako skład rupieci) oraz opróżnić barakowóz z gromadzonych przez 20 lat przydasi...w międzyczasie robiąc kompulsywnie ponad 500 zdjęć kwiatuszków.
A to najmilsza niespodzianka tej wiosny ta dammmm!
Do mojego "lasu" wprowadziły się zawilce
Cdn...
Tak to wygląda jak się usiłuje zrobić wszystko na raz. Posprzątać na rabatkach, na "trawnikach", wydłubać trawę przerastającą przez siatkę, sprzątnąć pod werandą( która przez ostatnie lata była użytkowana jako skład rupieci) oraz opróżnić barakowóz z gromadzonych przez 20 lat przydasi...w międzyczasie robiąc kompulsywnie ponad 500 zdjęć kwiatuszków.
A to najmilsza niespodzianka tej wiosny ta dammmm!
Do mojego "lasu" wprowadziły się zawilce
Cdn...
- Kochammmkwiaty
- 1000p
- Posty: 2921
- Od: 25 maja 2012, o 09:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
- Kontakt:
Re: Działka na Kaszubach - 2014
Witaj Marysiu,
Piękne zawilce - nic tylko cieszyć się z takiej niespodzianki
Piękne zawilce - nic tylko cieszyć się z takiej niespodzianki
Agnieszka wątki: cz1 ,cz2,cz3 - aktualna
Mój blog - zapraszam ,
"Tylko od Ciebie zależy jak będziesz się czuła w swoim życiu"
Mój blog - zapraszam ,
"Tylko od Ciebie zależy jak będziesz się czuła w swoim życiu"
- EwkaEs
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9775
- Od: 9 lip 2008, o 20:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: południe kraju
Re: Działka na Kaszubach - 2014
Ambo-nie można na siłę robić więcej niż możliwości fizyczne,przecież niejeden raz wczesnej wiosny jeszcze podjedziecie na działkę!Czy zawilce leśne są nad Kałużą?Lub w jej pobliżu?A w przydasiach jakieś odkrycia?Ja w komórce kiedyś odkryłam uchwyt na butelkę na mleko taki anty złodziejowy,zdaje się jak pan roznoszący włożył,to wyjąc się dała tylko od środka?Był nieużywany w oryginalnym opakowaniu.
Na balkonie u siebie coś wiosennie przygotowujesz?
Na balkonie u siebie coś wiosennie przygotowujesz?
- amba19
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7946
- Od: 11 kwie 2007, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo
Re: Działka na Kaszubach - 2014
Karinko - masz rację! Mnie wprawiają w euforię pierwsze zielone kiełki, które pokazują nad ziemią a co dopiero pierwsze kwiatki
Ewo - ja moje bukszpany muszę też podciąć w tym roku, ale na razie nie mam na to czasu...
Znalazłam wczoraj na spacerze dwa płaskie kamyczki i ucięty plaster drzewa w lesie, niestety jest trochę mały i pęknięty. Przyniosłam do domu - tłumacząc mojemu L. że to nie do kominka, ale chyba karteczkę mu przyczepię z napisem >NIE DO SPALENIA<
Joasiu - oj tak! Czuję ją w każdej kości i w każdym mięśniu i bardzo mnie to cieszy!
Kaniu -zabraliśmy z domu najcieplejsze piżamy, napaliliśmy w kominku i mieliśmy całkiem ciepło. Uruchomiliśmy wodę bo w piątek przyjechało mnóstwo osób na nasze działki. Tak, że prawie można już się wprowadzać hi hi hi...
U nas była straszna ulewa i wichura - ale trwała nie więcej niż 15 minut. Akurat byłam na górze z tabletem( bo tam najlepszy internet) i nieźle mnie nastraszyło gdy niespodziewanie deszcz zaczął łomotać po dachu Ale burzy nie było nie grzmiało i nie błyskało...
Izo - jak ja się cieszę, że te mieczyki u Ciebie żyją. u mnie już ze trzy lata jak zniknęły. Pewnie je coś zeżarło. Pisałam wyżej, że zaczątek gry już jest
O skrzyni napisałam u Ciebie ale zdjęcia nie zrobiłam ot skleroza.....
Agnieszko - u nas było bez palenia 15 stopni w środku po słonecznym dniu
Po wieczornym paleniu rano było jeszcze 18 stopni jak wstałam ok. 5.30, przed 8.00 byliśmy już w ogrodzie.
Grażyno i Olu - wróciliśmy wczoraj około 19-tej jeszcze przed deszczem. Byliśmy tak zmęczeni że tylko wanna i do wyrka
Agnieszko - są zdjęcia, zrobiłam ponad 500 na razie wyrzuciłam dopiero około 100
A zawilcowa niespodzianka cudna! Nie masz pojęcia jak ja się cieszę, jak mi się wprowadzają na działkę rośliny z okolicznych pól, łąk i lasów. Na razie mam polną różyczkę koło kranu, polną dziewannę pod śliwo-wiśnią no i teraz zawilce i to całkiem sporą kępkę. Zrobiłam im obwódkę z kamyków, żeby niechcący nie rozdeptać - bo bym się chyba zapłakała na śmierć!
Oprócz zawilców - o bicie serca przyprawił mnie rozkwitający na moich oczach irysek reticulata Katarine Hodgkin.
21.03.2014
22.03.2014 około południa
22.03.2014 około 13.30
22.03.2014 około 17-tej
======================================================
Oj Ewo - nie zauważyłam Twojego wpisu
W barakowozie jedyną cenną rzeczą jest stary kuchenny kredens pomalowany na olejno. On jest przeznaczony do renowacji. Może w tym roku się uda? Dlatego między innymi energicznie sprzątam pod werandą. W najbliższym czasie go tam przestawimy i będę obdzierać go ze skóry.....przynajmniej taki mam plan
Ewo - ja moje bukszpany muszę też podciąć w tym roku, ale na razie nie mam na to czasu...
Znalazłam wczoraj na spacerze dwa płaskie kamyczki i ucięty plaster drzewa w lesie, niestety jest trochę mały i pęknięty. Przyniosłam do domu - tłumacząc mojemu L. że to nie do kominka, ale chyba karteczkę mu przyczepię z napisem >NIE DO SPALENIA<
Joasiu - oj tak! Czuję ją w każdej kości i w każdym mięśniu i bardzo mnie to cieszy!
Kaniu -zabraliśmy z domu najcieplejsze piżamy, napaliliśmy w kominku i mieliśmy całkiem ciepło. Uruchomiliśmy wodę bo w piątek przyjechało mnóstwo osób na nasze działki. Tak, że prawie można już się wprowadzać hi hi hi...
U nas była straszna ulewa i wichura - ale trwała nie więcej niż 15 minut. Akurat byłam na górze z tabletem( bo tam najlepszy internet) i nieźle mnie nastraszyło gdy niespodziewanie deszcz zaczął łomotać po dachu Ale burzy nie było nie grzmiało i nie błyskało...
Izo - jak ja się cieszę, że te mieczyki u Ciebie żyją. u mnie już ze trzy lata jak zniknęły. Pewnie je coś zeżarło. Pisałam wyżej, że zaczątek gry już jest
O skrzyni napisałam u Ciebie ale zdjęcia nie zrobiłam ot skleroza.....
Agnieszko - u nas było bez palenia 15 stopni w środku po słonecznym dniu
Po wieczornym paleniu rano było jeszcze 18 stopni jak wstałam ok. 5.30, przed 8.00 byliśmy już w ogrodzie.
Grażyno i Olu - wróciliśmy wczoraj około 19-tej jeszcze przed deszczem. Byliśmy tak zmęczeni że tylko wanna i do wyrka
Agnieszko - są zdjęcia, zrobiłam ponad 500 na razie wyrzuciłam dopiero około 100
A zawilcowa niespodzianka cudna! Nie masz pojęcia jak ja się cieszę, jak mi się wprowadzają na działkę rośliny z okolicznych pól, łąk i lasów. Na razie mam polną różyczkę koło kranu, polną dziewannę pod śliwo-wiśnią no i teraz zawilce i to całkiem sporą kępkę. Zrobiłam im obwódkę z kamyków, żeby niechcący nie rozdeptać - bo bym się chyba zapłakała na śmierć!
Oprócz zawilców - o bicie serca przyprawił mnie rozkwitający na moich oczach irysek reticulata Katarine Hodgkin.
21.03.2014
22.03.2014 około południa
22.03.2014 około 13.30
22.03.2014 około 17-tej
======================================================
Oj Ewo - nie zauważyłam Twojego wpisu
W barakowozie jedyną cenną rzeczą jest stary kuchenny kredens pomalowany na olejno. On jest przeznaczony do renowacji. Może w tym roku się uda? Dlatego między innymi energicznie sprzątam pod werandą. W najbliższym czasie go tam przestawimy i będę obdzierać go ze skóry.....przynajmniej taki mam plan
- kania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3202
- Od: 25 maja 2009, o 10:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk i okolice
Re: Działka na Kaszubach - 2014
Marysiu, chyba większość z nas, tutaj na forum, liże dziś rany od cierni, rozmasowuje przykurcze nadgarstków, kontempluje jakieś dziwne rwanie w mięśniu, o którego istnieniu przez zimę się zapomniało . Ale jaaaaakie szczęście na gębusiach po pracowitej sobocie . Dobrze, że Bozia dała dziś gorszą pogodę, to i do zdrowia jakoś spokojniej będzie można dojść .
Iryski rozczulające . A niespodzianka bliska sercu, to tak sama z lasu wzięła i się wprowadziła na Twoją działkę?
Iryski rozczulające . A niespodzianka bliska sercu, to tak sama z lasu wzięła i się wprowadziła na Twoją działkę?
- amba19
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7946
- Od: 11 kwie 2007, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo
Re: Działka na Kaszubach - 2014
- wrigley
- 500p
- Posty: 697
- Od: 5 mar 2009, o 14:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo
Re: Działka na Kaszubach - 2014
Marysiu, ale niespodziankę znalazłaś na działeczce.
U mnie powtarzającą się niespodzianką są żołędzie które co chwilę gdzieś znajduję a nie mam ani jednego dębu;) Ale z kwitnących jeszcze nic nowego nie doczekałam
Zdjęcia jak zwykle cudne
U mnie powtarzającą się niespodzianką są żołędzie które co chwilę gdzieś znajduję a nie mam ani jednego dębu;) Ale z kwitnących jeszcze nic nowego nie doczekałam
Zdjęcia jak zwykle cudne
- EwkaEs
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9775
- Od: 9 lip 2008, o 20:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: południe kraju
Re: Działka na Kaszubach - 2014
Maryniu-piękny mech długowłosy na tym kamieniu,pewno też tak sam narósł z lasu?U nas padać zaczęło dopiero co i tak niespiesznie.
- amba19
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7946
- Od: 11 kwie 2007, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo
Re: Działka na Kaszubach - 2014
Olu - żołędzie to może wiewiórki ci roznoszą po działce? Wczoraj widziałam Rudą Kitkę jak skakała po świerku. Pewnie przyszła sprawdzić jak leszczyny kwitną. I jeszcze jedną wizytę mieliśmy. Przyszedł kot podobny do Fidela zwany przez nas Kot Fideolpodobny ( albo Fidelowy) Ucieszyłam się, bo zwierz w dobrej kondycji, czyściutki i okrąglutki. Dostał jedzonko i nawet do płota podszedł W zeszłym roku po zimie wyglądał strasznie - ledwo się przywlókł chudy, brudny, zabiedzony. A teraz nawet po kocie widać, że zima była lekka
Ewo - mech też sam sobie ten kamień wybrał. Jak na niego patrzę - to mi chodzi po głowie taki fragment piosenki
-" A tam w mech odziany kamień..."
Pasuje, prawda?
Ewo - mech też sam sobie ten kamień wybrał. Jak na niego patrzę - to mi chodzi po głowie taki fragment piosenki
-" A tam w mech odziany kamień..."
Pasuje, prawda?
- kania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3202
- Od: 25 maja 2009, o 10:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk i okolice
Re: Działka na Kaszubach - 2014
Czyli zawilec odmiany Ptasia Srajdka... Mam tej samej odmiany poziomki .
Grzywa na kamieniu bardzo malownicza .
Grzywa na kamieniu bardzo malownicza .
- Andzia84
- 1000p
- Posty: 1137
- Od: 23 sty 2014, o 15:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: 40 km na pn-wsch od Warszawy
Re: Działka na Kaszubach - 2014
Marysiu-dlaczego ja byłam pewna że masz zamknięty wątek A tu proszę-niespodzianka Wpisuję się i lecę czytać od początku. Buziaki
Zbudowałam dom, urodziłam syna, czas posadzić drzewo
Gdzieś tam na końcu świata...mój raczkujący ogródek
Gdzieś tam na końcu świata cz.2
Gdzieś tam na końcu świata...mój raczkujący ogródek
Gdzieś tam na końcu świata cz.2
- amba19
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7946
- Od: 11 kwie 2007, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo
Re: Działka na Kaszubach - 2014
Kasiu - kamienie, które z wiekiem nabierają patyny są urocze...i nadają charakter otoczeniu.
Dzięki za oznaczenie odmiany moich zawilców - chyba muszę wykonać estetyczną tabliczkę z nazwą odmianową i zainstalować w pobliżu tej kępki
Aniu - witaj w nowym wątku! No widzisz, częściowo masz rację - poprzedni wątek został zamknięty - bo przekroczył 70 stron...
Ale czym prędzej otworzyłam nowy...bo ja bez FO i bez wątku po prostu nie mogę!
Dzięki za oznaczenie odmiany moich zawilców - chyba muszę wykonać estetyczną tabliczkę z nazwą odmianową i zainstalować w pobliżu tej kępki
Aniu - witaj w nowym wątku! No widzisz, częściowo masz rację - poprzedni wątek został zamknięty - bo przekroczył 70 stron...
Ale czym prędzej otworzyłam nowy...bo ja bez FO i bez wątku po prostu nie mogę!
Re: Działka na Kaszubach - 2014
Krokusy i iryski masz piękne! W dodatku te Twoje kwiatuszki w słońcu tak mi kontrastują z pogodą, jaką dziś tu mam
Bea