Ogródek Robaczka cz.13
- JSZFRED
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2842
- Od: 1 lut 2008, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Ząbki
Re: Ogródek Robaczka cz.13
Kasiu i ja się melduje w nowym wiosennym wąteczku na samym końcu początku, ale wybacz wiekowej kobiecie ja wszędzie spózniona , dekoracje zdjęcia i roślinki również , ileTy tego wszystkiego masz sasaneczki , pracy nie zazdroszkę Kasiu,
PS. co to za iglaczek przed cisami rosnący przy siatce?
PS. co to za iglaczek przed cisami rosnący przy siatce?
- Alania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Ogródek Robaczka cz.13
Kasiu, ale miałaś ciekawy pomysł z tym wkopaniem donicy - nie obawiasz się, że będzie się muliła woda w tak małym zbiorniku? Bardzo mi się podoba ta koncepcja Ja planowałam swego czasu posadzenie lilii i zrobienie sadzawki w ocynkowanej, starej balii, ale właśnie miałam te obawy, że mi się to nie uda i odeszłam od realizacji. Będę obserwować u Ciebie.
Czy dzbany z terakoty zostawiasz zimą na rabatach? Nie szkodzi im mróz? Są bardzo dekoracyjne
Terakotowe skrzynki można ładne kupić w OBI.
Czy dzbany z terakoty zostawiasz zimą na rabatach? Nie szkodzi im mróz? Są bardzo dekoracyjne
Terakotowe skrzynki można ładne kupić w OBI.
Re: Ogródek Robaczka cz.13
Witaj Kasiu, troszkę mnie na FO nie było, a tu już 8 strona nowego wątku Wiosna u Ciebie bajeczna... i pomyśleć, że mieszkam 100km od Poznania, a moje tulipanki mają max. 10cm Stworzyłaś naprawdę piękne miejsce i bardzo chętnie będę tu nadal zaglądać, choć rzadko piszę
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8553
- Od: 15 paź 2010, o 00:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Ogródek Robaczka cz.13
Kasia jak cudnie nie Sobota marzeniowa normalnie..... I ja znowu wróciłam z bratusiami,,,też przytachałam te pomarańczowe i różne inne cudeńka,,,żałuję,że nie wzięłam cytrynowych...prześliczne są
Odpoczywaj niedzielnie i napawaj sie tym cudnym ogrodem Wszystko wygląda przepięknie
Odpoczywaj niedzielnie i napawaj sie tym cudnym ogrodem Wszystko wygląda przepięknie
- usa1276
- 1000p
- Posty: 2243
- Od: 22 sty 2012, o 19:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: świetokrzyskie
Re: Ogródek Robaczka cz.13
Kasiek cudniasta masz wiosnę
zapachy hiacyntów co zazdroszczę ja muszę jeszcze troszkę poczekać
a magnolia już u ciebie daje czadu
skrzyneczki na parapecie bardzo ładne i kolorki takie moje
Pozdrawiam i miłej niedzieli
zapachy hiacyntów co zazdroszczę ja muszę jeszcze troszkę poczekać
a magnolia już u ciebie daje czadu
skrzyneczki na parapecie bardzo ładne i kolorki takie moje
Pozdrawiam i miłej niedzieli
- OLUNIA
- 500p
- Posty: 583
- Od: 11 sty 2012, o 12:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Ogródek Robaczka cz.13
Kasia ja byłam głównie po bratki do klombu ,ponieważ na liliowce muszę jeszcze poczekać około miesiąca i do tego czasu wsadziłam w ich miejsca bratki.Kupiłam też pojedyńcze kwiatuszki do kompozycji
Mój klomb skończony ,wczoraj było już ciemno jak skończyłam ..dziś pstryknę fotki Zapraszam
Mój klomb skończony ,wczoraj było już ciemno jak skończyłam ..dziś pstryknę fotki Zapraszam
Pozdrawiam serdecznie Ola
ogród to moje czwarte dziecko...
ogród to moje czwarte dziecko...wizytówka
ogród to moje czwarte dziecko...
ogród to moje czwarte dziecko...wizytówka
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 6
- Od: 10 maja 2013, o 09:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: ok. Poznania
Re: Ogródek Robaczka cz.13
Oczywiście serdecznie zapraszam do mnie, niestety mój ogród nie wygląda tak bajecznie jak Twój. Pierwsze róże posadziłam wiosną zeszłego roku, więc to jeszcze drobiazgi. Ale już przekroczyłam magiczną setkę ( według mojego męża zbliżam się do 200 sztuk, muszę przeliczyć, bo aż nie mogę w to uwierzyć ), więc szaleństwo trwa. Miejsce już się wyczerpuje, bo mam jeszcze trampolinę, piaskownicę, koszmarny plastikowy domek i mini boisko piłkarskie dla syna. Ale za kilka lat poszaleję....robaczek_Poznan pisze:Majutkowa, masz ścieżkę do altanki! W dodatku z TĄ różą Nie przepadam również na zestawieniem róż czerwonych z różowymi, miałam podobny problem i wszystkie czerwone wkitrałam w jedno miejsce. Jeszcze nie wiem jak to zagra, w tym sezonie się okaże. Rozdzielenie cisem to świetny pomysł, zneutralizuje ewentualny zgrzyt w kolorach.A tak w ogóle, to chciałabym zobaczyć Twój ogród, zapowiada się wspaniale! Zwłaszcza, że usunęłaś wszystkie potencjalne zgrzyty, podziwiam U mnie jeszcze w paru miejscach muszę przeprowadzić korekty, ale to wymaga przemyśleń w sezonie. Może mi coś podpowiesz? Zapraszam
Gdzie kupujesz kule cisowe?
- merymg
- 200p
- Posty: 401
- Od: 4 mar 2013, o 14:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Ogródek Robaczka cz.13
Dziś tylko 17 stopni, w największym cieniu , dzisiaj może nie Karaiby ale... Chyba jakieś chmurki od Was Wielkopolanek nadciągają
Małgoś
- -Piotr-
- 200p
- Posty: 232
- Od: 2 mar 2014, o 10:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: koło Poznania
Re: Ogródek Robaczka cz.13
Witaj Kasiu, wpadłem na chwilkę chociaż się przywitać.
Troszeczkę się nam ochłodziło, ale i tak idę dzisiaj do pracy, więc nie będzie żalu.
W przyszłym tygodniu będę miał wagary, to sobie odbiję. Tylko żeby była ładna pogoda.
Troszeczkę się nam ochłodziło, ale i tak idę dzisiaj do pracy, więc nie będzie żalu.
W przyszłym tygodniu będę miał wagary, to sobie odbiję. Tylko żeby była ładna pogoda.
- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Ogródek Robaczka cz.13
Kasiu piękne są Twoje doniczkowe dekoracje Ogród masz obsypany kwiatami, a jak zobaczyłam listę różaną to dwa x sprawdzałam jaki jest ostatni numer
Dla takich pięknych widoków różanych warto, kupuj dalej
Dla takich pięknych widoków różanych warto, kupuj dalej
- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11734
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Ogródek Robaczka cz.13
No co ja mam powiedzieć? Z wrażenia spadłam z krzesła
Pięknie Kasiu... Kompozycje w donicach,koszach itd mistrzowskie
Jaskier jak Edenka zwalił mnie z nóg Zdjęcia robisz coraz piękniejsze...
Szukałam wątku Twojego w ulubionych i nie spodziewałam się,że już nowa część....na szczęście dotarłam
Kasiu mam pytanko gdzie można kupić zestaw wiklinowych koszy z napisem Garden?
Miłego dzionka
Pięknie Kasiu... Kompozycje w donicach,koszach itd mistrzowskie
Jaskier jak Edenka zwalił mnie z nóg Zdjęcia robisz coraz piękniejsze...
Szukałam wątku Twojego w ulubionych i nie spodziewałam się,że już nowa część....na szczęście dotarłam
Kasiu mam pytanko gdzie można kupić zestaw wiklinowych koszy z napisem Garden?
Miłego dzionka
Re: Ogródek Robaczka cz.13
Kasiek, długo by opowiadać. Już niedługo otworzę wątek i wyznam wszystko jak na spowiedzi
Cholerka, chyba naprawdę masz podgrzewany ten ogródek....
Cholerka, chyba naprawdę masz podgrzewany ten ogródek....
Pozdrawiam, Ania
Ogród 100 róż cz. IV
Ogród 100 róż cz. IV
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1275
- Od: 13 lis 2011, o 21:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Ogródek Robaczka cz.13
Kasiu, masz 12 New Dawn ??? Poproszę o zdjęcie w sezonie. Jeśli rosną blisko siebie to musi być niesamowity widok . Poza tym to delikatnie mówiąc duże róże, jak Ty to wszystko mieścisz?
Z Twojej listy mam jeszcze pytanie o Santanę i History. Napisz proszę o nich jak sprawują się u Ciebie, bo właśnie dzisiaj je dostałam (wykopałam u kogoś kto chciał wyrzucić i miały stare metki z nazwami ). Teraz siedzę, czytam i myślę gdzie je posadzić. Twoje uwagi na pewno by mi pomogły.
Z Twojej listy mam jeszcze pytanie o Santanę i History. Napisz proszę o nich jak sprawują się u Ciebie, bo właśnie dzisiaj je dostałam (wykopałam u kogoś kto chciał wyrzucić i miały stare metki z nazwami ). Teraz siedzę, czytam i myślę gdzie je posadzić. Twoje uwagi na pewno by mi pomogły.
Pozdrawiam. Sławka
- robaczek_Poznan
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8597
- Od: 30 sty 2012, o 23:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Ogródek Robaczka cz.13
Dobry wieczór!
U nas leje od rana, tzn. mży i leje na przemian. Dla ogrodu to dobra wiadomość..nieco gorsza dla mnie, ale i tak aura mnie powstrzymała przed drobnymi pracami ... Powiem tylko, że są korekty w stanie posiadania róż - kilka wyleciało, 2 wpadły
Niby było mokro i dosyć zimno, ale i tak miło spędziłam czas. Mam wrażenie, że wiosenny deszcz ma nawet zapach! Cała przyjemność w obcowaniu z ogrodem, ziemią..wiosna uczy nas doceniać uroki ogrodu bardziej niż jakakolwiek inna pora roku, prawda? Wyczekujemy każdego pączka, listka, kwiatuszka?codziennie odkrywamy wiosenne nowości
Pracy jednak nie ubywa. Jak uwinęłam się z porządkami po zmianach, muszę zacząć plewić, bo chwasty rosną jeszcze szybciej niż inna zielenina
Juliet, wysłałam emalię w temacie wiadomym
Joasiu, witaj! Pracy jest sporo, ale kto z nas jej nie ma, zwłaszcza wiosną? Za cisami, pod siatką jest cyprys na pniu - czy o tym iglaku myślałaś? Pozdrawiam i zapraszam
Monia, nie wiem jak się sprawdzi ten pomysł, bo to eksperyment jedyny w swoim rodzaju Zamierzam wrzucić tam roślinki dotleniające, zobaczymy co z tego wyniknie. Oczyszczanie takiego małego zbiornika też nie powinno być problemem, więc liczę się z taką opcją w sezonie, gdy zajdzie potrzeba. Dzbany stały całą zimę na zewnątrz, są z mrozoodpornej terakoty. Pozdrawiam!
Iwonko, witaj! Zaglądaj kiedy tylko masz ochotę i przywitaj się od czasu do czasu Będzie mi bardzo miło
Dorotko, udane zakupy! Pewnie stworzysz urocze kompozycje U mnie padało cały dzień, ale i tak przyjemnie spędziłam czas obcując z przyrodą
Ula, ja też lubię zapach hiacyntów - zwłaszcza w ogrodzie. W wilgotny dzień, jak dzisiaj, zapach jest jeszcze mocniej wyczuwalny!
Oluniu, bardzo jestem ciekawa Twoich dokonań, zaraz biegnę obejrzeć
cdn. ;-))
U nas leje od rana, tzn. mży i leje na przemian. Dla ogrodu to dobra wiadomość..nieco gorsza dla mnie, ale i tak aura mnie powstrzymała przed drobnymi pracami ... Powiem tylko, że są korekty w stanie posiadania róż - kilka wyleciało, 2 wpadły
Niby było mokro i dosyć zimno, ale i tak miło spędziłam czas. Mam wrażenie, że wiosenny deszcz ma nawet zapach! Cała przyjemność w obcowaniu z ogrodem, ziemią..wiosna uczy nas doceniać uroki ogrodu bardziej niż jakakolwiek inna pora roku, prawda? Wyczekujemy każdego pączka, listka, kwiatuszka?codziennie odkrywamy wiosenne nowości
Pracy jednak nie ubywa. Jak uwinęłam się z porządkami po zmianach, muszę zacząć plewić, bo chwasty rosną jeszcze szybciej niż inna zielenina
Juliet, wysłałam emalię w temacie wiadomym
Joasiu, witaj! Pracy jest sporo, ale kto z nas jej nie ma, zwłaszcza wiosną? Za cisami, pod siatką jest cyprys na pniu - czy o tym iglaku myślałaś? Pozdrawiam i zapraszam
Monia, nie wiem jak się sprawdzi ten pomysł, bo to eksperyment jedyny w swoim rodzaju Zamierzam wrzucić tam roślinki dotleniające, zobaczymy co z tego wyniknie. Oczyszczanie takiego małego zbiornika też nie powinno być problemem, więc liczę się z taką opcją w sezonie, gdy zajdzie potrzeba. Dzbany stały całą zimę na zewnątrz, są z mrozoodpornej terakoty. Pozdrawiam!
Iwonko, witaj! Zaglądaj kiedy tylko masz ochotę i przywitaj się od czasu do czasu Będzie mi bardzo miło
Dorotko, udane zakupy! Pewnie stworzysz urocze kompozycje U mnie padało cały dzień, ale i tak przyjemnie spędziłam czas obcując z przyrodą
Ula, ja też lubię zapach hiacyntów - zwłaszcza w ogrodzie. W wilgotny dzień, jak dzisiaj, zapach jest jeszcze mocniej wyczuwalny!
Oluniu, bardzo jestem ciekawa Twoich dokonań, zaraz biegnę obejrzeć
cdn. ;-))
- robaczek_Poznan
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8597
- Od: 30 sty 2012, o 23:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Ogródek Robaczka cz.13
Majutkowa, witaj! Mam nadzieję, że w sezonie uda mi się do Ciebie zajrzeć, zapraszam również do mnie! Daj znać jak będziesz wybierać się do Ewy, może się umówimy? Cisy kupuję w szkółce pod Gnieznem. Pozdrawiam!
Małgoś, 17 stopni dzisiaj? Wow, u nas był deszcz i 13?.podeślij trochę słonka, nie bądź taka
Piotrze, ale fajny awatarek? Co to za ptaszyna? Życzę udanej pogody na wagary, ja niestety muszę poczekać na weekend, ale zapowiada się poprawa pogody od czwartku
Dorotko, witaj! Lista różana już się raczej nie powiększy, planuję raczej eksmisje niż nabytki, z prozaicznych względów - braku miejsca Ale faktycznie, robi wrażenie. Latem jak wysłałam M do Obi po środek na oprysk chemiczny i Pani zapytała, ile tych róż Pan ma do opryskania, a M odparł: "Koło 300" to przez chwilę zaniemówiła Pozdrawiam!
Aniu, witaj! Bardzo mi miło, że trafiłaś Koszyczki kupowałam na targach Gardenia, w sklepach takich nie widziałam niestety. Cieszę się, że Ci się podobają! Pozdrawiam
Aniu, spowiedź mile widziana Tylko jak długo każesz nam jeszcze czekać??
Sawka, witaj! New Dawny mam posadzone na dużych łukach wzdłuż wejścia do domu. To młode różyczki (sadzone jesienią 2012), jeszcze efektu pewnie nie będzie w tym roku, ale 2 są nieco starsze (sadzone jesienią 2011) więc już ładnie urosły. Bardzo je lubię
Santana rośnie u mnie przy ogrodzeniu i mimo przesadzania bardzo ładnie rośnie i kwitnie. Zdrowa. Ma długą przerwę, ale ładnie powtarza. Po 2 latach ma około 3 metrowe pędy, dobrze się krzewi. Kolor karminowy, kwiaty w kiściach i pojedyncze, średniej wielkości, liście błyszczące. Delikatnie pachnie Nie przepadam za czerwonymi różami, mam ich niewiele, ale ta jest moją ulubioną pnącą w tym kolorze.
History - przesadzam ją już 2 razy, za każdym razem miałam wrażenie, że miejsce jej nie leży. Jak teraz nie pokaże się z dobrej strony, wyleci. Słabo kwitła, chorowała. Kwiaty ładne, w stylu First Lady, "upakowane", blado różowe, z mocniejszym środkiem i uroczo wywiniętymi płatkami na brzegach. Brzydkie matowe liście, ale może tylko u mnie? Niektórzy ją chwalą. Nieodporna na deszcz..słabo powtarza. Szału nie ma, drugi raz bym jej nie kupiła, ale to subiektywna opinia. Wiem, że ma ją też Gosia-Margo i sobie chwali. Zajrzyj tam
Zdjęcia sprzed kilku dni, dzisiaj aparat został w domu. Ale żeby nie było tak smutno, trochę kolorków
Piwonie wystawiają czerwone kły..
Powojniki?
i coś jeszcze?
Małgoś, 17 stopni dzisiaj? Wow, u nas był deszcz i 13?.podeślij trochę słonka, nie bądź taka
Piotrze, ale fajny awatarek? Co to za ptaszyna? Życzę udanej pogody na wagary, ja niestety muszę poczekać na weekend, ale zapowiada się poprawa pogody od czwartku
Dorotko, witaj! Lista różana już się raczej nie powiększy, planuję raczej eksmisje niż nabytki, z prozaicznych względów - braku miejsca Ale faktycznie, robi wrażenie. Latem jak wysłałam M do Obi po środek na oprysk chemiczny i Pani zapytała, ile tych róż Pan ma do opryskania, a M odparł: "Koło 300" to przez chwilę zaniemówiła Pozdrawiam!
Aniu, witaj! Bardzo mi miło, że trafiłaś Koszyczki kupowałam na targach Gardenia, w sklepach takich nie widziałam niestety. Cieszę się, że Ci się podobają! Pozdrawiam
Aniu, spowiedź mile widziana Tylko jak długo każesz nam jeszcze czekać??
Sawka, witaj! New Dawny mam posadzone na dużych łukach wzdłuż wejścia do domu. To młode różyczki (sadzone jesienią 2012), jeszcze efektu pewnie nie będzie w tym roku, ale 2 są nieco starsze (sadzone jesienią 2011) więc już ładnie urosły. Bardzo je lubię
Santana rośnie u mnie przy ogrodzeniu i mimo przesadzania bardzo ładnie rośnie i kwitnie. Zdrowa. Ma długą przerwę, ale ładnie powtarza. Po 2 latach ma około 3 metrowe pędy, dobrze się krzewi. Kolor karminowy, kwiaty w kiściach i pojedyncze, średniej wielkości, liście błyszczące. Delikatnie pachnie Nie przepadam za czerwonymi różami, mam ich niewiele, ale ta jest moją ulubioną pnącą w tym kolorze.
History - przesadzam ją już 2 razy, za każdym razem miałam wrażenie, że miejsce jej nie leży. Jak teraz nie pokaże się z dobrej strony, wyleci. Słabo kwitła, chorowała. Kwiaty ładne, w stylu First Lady, "upakowane", blado różowe, z mocniejszym środkiem i uroczo wywiniętymi płatkami na brzegach. Brzydkie matowe liście, ale może tylko u mnie? Niektórzy ją chwalą. Nieodporna na deszcz..słabo powtarza. Szału nie ma, drugi raz bym jej nie kupiła, ale to subiektywna opinia. Wiem, że ma ją też Gosia-Margo i sobie chwali. Zajrzyj tam
Zdjęcia sprzed kilku dni, dzisiaj aparat został w domu. Ale żeby nie było tak smutno, trochę kolorków
Piwonie wystawiają czerwone kły..
Powojniki?
i coś jeszcze?