Czekam na wiosnę w wiejskim ogrodzie cz.17
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42219
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Czekam na wiosnę w wiejskim ogrodzie cz.17
Witam po powrocie
Dorotko mam nasiona tego cedru ale nie wiem na razie jak z nimi postąpić....myślisz że coś z nich będzie
Dziękuję
Beatko jeden dzień to bardzo mało na tak duże miasto, po starówce (chyba) obwieźli nas autobusem oryginalne kamieniczki
Parę ładnych rzeczy widziałam i miasto warte odwiedzenia i przyjrzenia się mu bliżej. Najdłużej zabawiliśmy na Walach Chrobrego i Zamku Książąt Pomorskich. Krokusów nie widziałam, ale największa aleja platanowa wzbudziła zachwyt
Pati udało mi się wypić Irish Coffe w Polskiej Gęsi
Grażynko pomachałam, ale nie wiem czy w dobrą stronę
Misiu dzisiaj morza nie widziałam
Bartoszu tak! jak pięknie śpiewała aż nagrałam filmik
Aniu no to dla każdego coś.....
Natalko uwielbiam taki widok mew na falochronie
Bartoszu widoku morza nie zastąpisz zalanymi polami
Martuniu oderwałaś na chwilę oczy od swoich rabatek ....pozdrawiam!
Dorotko mam nasiona tego cedru ale nie wiem na razie jak z nimi postąpić....myślisz że coś z nich będzie
Dziękuję
Beatko jeden dzień to bardzo mało na tak duże miasto, po starówce (chyba) obwieźli nas autobusem oryginalne kamieniczki
Parę ładnych rzeczy widziałam i miasto warte odwiedzenia i przyjrzenia się mu bliżej. Najdłużej zabawiliśmy na Walach Chrobrego i Zamku Książąt Pomorskich. Krokusów nie widziałam, ale największa aleja platanowa wzbudziła zachwyt
Pati udało mi się wypić Irish Coffe w Polskiej Gęsi
Grażynko pomachałam, ale nie wiem czy w dobrą stronę
Misiu dzisiaj morza nie widziałam
Bartoszu tak! jak pięknie śpiewała aż nagrałam filmik
Aniu no to dla każdego coś.....
Natalko uwielbiam taki widok mew na falochronie
Bartoszu widoku morza nie zastąpisz zalanymi polami
Martuniu oderwałaś na chwilę oczy od swoich rabatek ....pozdrawiam!
- mar33
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6365
- Od: 13 mar 2012, o 16:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Czekam na wiosnę w wiejskim ogrodzie cz.17
Marysiu ogniste niebo nad morzem cudownie wygląda i te mewy na falpchronie jak w kolejce za 'dobrych dawnych czasów' przed mięsnym
Pozdrawiam Maria "Przyroda jest lekarstwem w każdej chorobie" Hipokrates
Moje wątki- zapraszam. Ogrodowy - aktualny cz.8
Mój wątek personalny
Moje wątki- zapraszam. Ogrodowy - aktualny cz.8
Mój wątek personalny
- dorkow0
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2616
- Od: 17 sty 2013, o 22:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Czekam na wiosnę w wiejskim ogrodzie cz.17
Marysiu, witaj...
Nie siałam nigdy Cedru, ale znalazłam taką stronkę...
http://docs5.chomikuj.pl/307278086,PL,0 ... -cedry.doc
Jak dobrze wstawiłam, to coś poczytasz. Dosyć szczegółowo opisane, jak postępować z nasionami...
Ale chyba sobie kupię gotową roślinę, bo długo się czeka na efekty...
Serdeczności zostawiam...
Nie siałam nigdy Cedru, ale znalazłam taką stronkę...
http://docs5.chomikuj.pl/307278086,PL,0 ... -cedry.doc
Jak dobrze wstawiłam, to coś poczytasz. Dosyć szczegółowo opisane, jak postępować z nasionami...
Ale chyba sobie kupię gotową roślinę, bo długo się czeka na efekty...
Serdeczności zostawiam...
- BOGULENKA
- 500p
- Posty: 839
- Od: 23 lis 2012, o 13:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Czekam na wiosnę w wiejskim ogrodzie cz.17
Marysiu, zdjęcia piękne i te z zachodem słońca i mewami na falochronie cudne. Zięba - tę widuję u siebie w ogrodzie, muszę kupić sobie atlas ptaków, bo odkąd dokarmiam zimą, to bardzo dużo ich mnie odwiedza(albo dopiero teraz na to zwracam uwagę), a nie wszystkie znam z nazw. W każdym razie bywają dzięcioły, sójki, sikory, zięby i sroki..., które wyjadają kotu karmę, podczas gdy właścicielka leży w koszyku i ze spokojem przygląda się temu procederowi, ot taka pełna symbioza. Wprowadziły się również szpaki, mają kilka gniazd na dachu. Kotu zagroziłam, że będzie jadał wyłącznie dziczyznę, złowioną przez siebie, bo nornice wyprawiają takie harce, że masakra. Zeżarły mi pokaźną kępe kremowych tulipanów.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7672
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Czekam na wiosnę w wiejskim ogrodzie cz.17
MARYSIU......poczytałam o wysiewach Cedru....cały rytuał...trzeba cierpliwości i zaparcia i czasu na dopilnowanie wszystkich reguł które trzeba zachować.......
ale dla nas zakręconych na zielono trudności nie ma.......będę śledzić drogę Twojego Cedru.......
pogoda pewnie Tobie też się zepsuła...u mnie pada i zimno.....
ale dla nas zakręconych na zielono trudności nie ma.......będę śledzić drogę Twojego Cedru.......
pogoda pewnie Tobie też się zepsuła...u mnie pada i zimno.....
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42219
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Czekam na wiosnę w wiejskim ogrodzie cz.17
Marysiu to może dlatego mnie tak przyciągają , bo to czasy mojej młodości Dzisiaj momentami wychodziło słoneczko ale ogólnie szarawo
Dorotko dziękuję za stronę poczytałam kawałek ... inie wiem może z ciekawości? bo nie dożyję drzewa
ale jak się uda zrobić sadzonkę to przyjmiesz, bo masz gdzie sadzić najpierw się okaże czy są pełne nasiona
Bogusiu ja sobie kupiłam książkę A. Kruszewicza, bo lubiłam jak w Trójce opowiadał o ptakach, a książka ma płytę z głosami ptaków.
Podoba mi się Twój kot przyjazny ptakom, gdyby tak mój pies był przyjazny kotom....
Krysiu tak pogoda się popsuła, ale przynajmniej nie leje i spacerować się da.
Cedr.... jak będą pełne nasiona to poeksperymentuję, bo w mojej lodówce dużo różnych nasion
Takie koty dzisiaj dopadłam i wygłaskałam
to chyba kuzyn Sępika
i takiego pieska!
a tu największa aleja platanowa
Dorotko dziękuję za stronę poczytałam kawałek ... inie wiem może z ciekawości? bo nie dożyję drzewa
ale jak się uda zrobić sadzonkę to przyjmiesz, bo masz gdzie sadzić najpierw się okaże czy są pełne nasiona
Bogusiu ja sobie kupiłam książkę A. Kruszewicza, bo lubiłam jak w Trójce opowiadał o ptakach, a książka ma płytę z głosami ptaków.
Podoba mi się Twój kot przyjazny ptakom, gdyby tak mój pies był przyjazny kotom....
Krysiu tak pogoda się popsuła, ale przynajmniej nie leje i spacerować się da.
Cedr.... jak będą pełne nasiona to poeksperymentuję, bo w mojej lodówce dużo różnych nasion
Takie koty dzisiaj dopadłam i wygłaskałam
to chyba kuzyn Sępika
i takiego pieska!
a tu największa aleja platanowa
- calka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1411
- Od: 14 paź 2012, o 19:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelszczyzna
Re: Czekam na wiosnę w wiejskim ogrodzie cz.17
Witaj Marysiu . Dlaczego nie dziwi mnie, że wygłaskałaś obce sierściuchy ? Robię to samo . Czekając na świeże zdjęcia z Twojego ogrodu oglądam tymczasem 'kołobrzeskie". Mam aparat ale od miesięcy nie miałam go w dłoniach- a wokół tyle do uwiecznienia.
(2 tygodnie temu trafiła do mnie kotka "po przejściach" o takim umaszczeniu jak ten pierwszy kot - jeszcze czuje się niepewnie, ale chyba zaakceptowała nowy dom )
Korzystaj z ostatnich dni oddechu .
Pozdrawiam
(2 tygodnie temu trafiła do mnie kotka "po przejściach" o takim umaszczeniu jak ten pierwszy kot - jeszcze czuje się niepewnie, ale chyba zaakceptowała nowy dom )
Korzystaj z ostatnich dni oddechu .
Pozdrawiam
Ewa
- cyganka77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2062
- Od: 21 sie 2012, o 14:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Czekam na wiosnę w wiejskim ogrodzie cz.17
Marysiu, też kiedyś byłam w Szczecinie (dawno temu 96 r.), ale katedrę dobrze pamiętam. Poza tym to chyba nie wiele. Lepiej Międzyzdroje, bo plażą szliśmy do Wisełki. To był obóz przed studiami .
Ehh... te kiciusie. Też głaskam obce . Nasz kotek chyba już się zadomowił . Da się wygłaskać, w nocy śpi w naszym łóżku .
Ehh... te kiciusie. Też głaskam obce . Nasz kotek chyba już się zadomowił . Da się wygłaskać, w nocy śpi w naszym łóżku .
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42219
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Czekam na wiosnę w wiejskim ogrodzie cz.17
Ewciu to zrób zdjęcia koteczce i wstaw tu albo na wyspie .....i w ogóle rób zdjęcia, bo my bardzo lubimy je oglądać
Korzystam! bo na następne trzeba czekać co najmniej dwa lata. Pozdrawiam
Asiu na moich wycieczkach byłam w Międzyzdrojach i dzisiaj w Katedrze. Lubię zwiedzać ciekawe miejsca. To dobrze że koteczka się zadomowiła i znalazła u Was swoje miejsce
Korzystam! bo na następne trzeba czekać co najmniej dwa lata. Pozdrawiam
Asiu na moich wycieczkach byłam w Międzyzdrojach i dzisiaj w Katedrze. Lubię zwiedzać ciekawe miejsca. To dobrze że koteczka się zadomowiła i znalazła u Was swoje miejsce
-
- 1000p
- Posty: 3948
- Od: 16 cze 2013, o 15:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Czekam na wiosnę w wiejskim ogrodzie cz.17
Kootki i piesek
Cudna aleja, ale to musi wyglądać latem
Cudna aleja, ale to musi wyglądać latem
Re: Czekam na wiosnę w wiejskim ogrodzie cz.17
też bym wymiziała takie kociaki nadal miłego wypoczynku
- survivor26
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4397
- Od: 31 sty 2012, o 14:23
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ok. Lwówka Śl.
Re: Czekam na wiosnę w wiejskim ogrodzie cz.17
Marysiu, tylko uważaj, żeby Ci się jakiś kot przypadkowo do walizki nie wdarł i nie wrócił z Tobą do domu
- dorkow0
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2616
- Od: 17 sty 2013, o 22:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Czekam na wiosnę w wiejskim ogrodzie cz.17
Marysiu...
Ale cudne futrzaki..
A Cedr przyjmę jak najbardziej... Tylko Marysiu, nie wiadomo kto doczeka, a kto nie, jak urośnie... Życie bywa przewrotne...
Odpoczywaj, póki jeszcze masz kilka dni, a my będziemy cieszyć się z fotek z nad morza...
Ale cudne futrzaki..
A Cedr przyjmę jak najbardziej... Tylko Marysiu, nie wiadomo kto doczeka, a kto nie, jak urośnie... Życie bywa przewrotne...
Odpoczywaj, póki jeszcze masz kilka dni, a my będziemy cieszyć się z fotek z nad morza...