Cytrusy - uprawa i rozmnażanie

[Dragen]

Chce przyciąć cytrynę, aby ładniej rosła

[Dragen]

Czy mam cytryny nie przycinać ?

[Piotrek_85]

Jeżeli chcesz, aby się zagęściła to przytnij, raczej zabieg wskazany

[Dragen]

Mógłbyś pokazać na tym zdjęciu jak przyciąć ?

[tomekb1]

Dragen Twoja cytryna coś chyba nie za bardzo się rozkrzewiła po przycięciu. Jak dobrze liczę to miała 7 przyciętych dość krótko pędów na wiosnę, a teraz ma niewiele więcej. jakby się tylko wydłużyły. Jeśli tam są jakieś rozgałęzienia, to ja bym przyciął zaraz za nimi, zeby uzyskać bardziej gęstą koronę. No i oczywiście ja bym wyciął na obrączkę dolne gałązki żeby pień był wyższy. (Zwróć uwagę, że Krzand pisał, iż w swoich niesamowitych cytrusach już raz wydłużał pień, który okazał się za niski). Górną gałązkę przywiązał bym pionowo do góry by podwyższyć całość.

[Dragen]

Mogłbyś pokazac na zdjeciu jak to zrobic ?

[tomekb1]

To może tak:


Proponuję jednak napisać na pw do Krzanda.

[Skorpion56]

Witam wszystkich serdecznie. Mam do was takie pytanie bo w markecie OBI są dostępne drzewka owocowe typu mandarynka . pomarańcza ,cytryna , pomelo , limonka i jeszcze kilka już nie pamiętam nazw. Drzewko jest wielkości 90 cm. i ma dużo kwiatków i zalążki kilku owoców. Widać na razie że nic mu nie dolega. Czy opłaca się takie drzewko kupić.A może takie drzewko co ma już owoce na drzewku ale nie widać na razie żadnego kwiatka tylko jest mniejsze i 2 razy droższe od tego co wyżej opisane. A jak tak to jak się potem czymś takim opiekować by były owoce co roku. Z góry dziękuje za odpowiedzi i pomoc.

[Bixxx]

Przyznam, że zawsze mnie bawi hasło "czy opłaca się" - "opłacać się" to znaczy mniej więcej "zwrócić koszty poniesione na zakup i nawet przynieść zysk".

Dla większości osób kupujących drzewka cytrusowe w doniczce przyjemność posiadania takiego drzewka i patrzenie na nie, jak kwitnie, jak wygląda, jak się rozwija itd. jest warta poniesienia kosztu zakupu.
Jeśli natomiast liczysz na to, że kupując drzewko ozdobne w doniczce będziesz zaopatrzony w owoce, to bardziej opłacalne będzie kupowanie po prostu owoców w sklepie.
Z tego co pamiętam, to jedynie szczepiona cytryna skierniewicka była nabywana z nadzieją na uzyskanie cytryn, i nie były to duże ilosci owoców.

[Lead]

Właśnie że cytryna skierniewicka nie jest szczepiona, zyskała swoją popularność właśnie dlatego że bardzo łatwo rozmnaża się przez sadzonkowanie.
Co do reszty się zgadzam. Bixxx ma rację, ciężko mówić o opłacalności i raczej nie traktuj tego jak drzewo owocowe, bo się rozczarujesz. Ale to ogromna przyjemność wypić np herbatę z własną cytrynką.
Jeśli chciałbyś mieć cytrusa, to ja bym brał to tańsze z kwiatami i zalążkami, jeśli oczywiście to ten sam gatunek, bo jak nie to trzeba by się zastanowić. Ale przede wszystkim pierwsze poczytaj coś o uprawie cytrusów, żebyś wiedział z czy to się wiąże A jeśli można spytać, to w jakich cenach są te cytrusy w obi?

[Karo]

Dla osoby początkującej w uprawach cytrusów polecam kalamondynę.
Jest niezwykle łatwa w uprawie,
bardzo plenna,kwitnie niemal na okrągło,owocuje również bardzo chętnie i obficie.

Zapraszam jednak do poczytania wątku dot.
ogólnych zasad uprawy cytrusów http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?t=9016
oraz zapoznania się z doświadczeniamu użytkowników forum http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?t=10218

[Piotrek_85]

W obi w Krośnie sprzedawane razem w pakiecie z misecznikiem więc nie wiem czy się opłaca trzeba zawsze dobrze oglądać roślinę przed zakupem, zwłaszcza w markecie.

[tomekb1]

Witam wszystkich serdecznie. Mam do was takie pytanie bo w markecie OBI są dostępne drzewka owocowe typu mandarynka . pomarańcza ,cytryna , pomelo , limonka i jeszcze kilka już nie pamiętam nazw. Drzewko jest wielkości 90 cm. i ma dużo kwiatków i zalążki kilku owoców. Widać na razie że nic mu nie dolega. Czy opłaca się takie drzewko kupić.A może takie drzewko co ma już owoce na drzewku ale nie widać na razie żadnego kwiatka tylko jest mniejsze i 2 razy droższe od tego co wyżej opisane. A jak tak to jak się potem czymś takim opiekować by były owoce co roku. Z góry dziękuje za odpowiedzi i pomoc.

A ja myślę, że koledze nie chodziło o jakiś tam zysk z uzyskanych owoców, tylko o to, czy drzewko się zaaklimatyzuje, czy nie padnie zaraz po przywiezieniu do domu , itp.
Spokojnie kupuj. Weź sobie to od razu uformowane w kształcie drzewka. Nie jest powiedziane, że kwiaty od razu zawiążą Ci owoce. Ale nie przejmuj się. Jak nie w tym to w przyszłym roku zaowocuje.