Z moich dwuletnich obserwacji wynika, że agrotkanina bardzo sprawdza się w przypadku pomidorów (papryki pewnie też). Utrzymuje wilgoć, oddaje nocą ciepło i przyspiesza owocowanie o około 2 tygodnie

.
Jest również korzystna dla melonów i arbuzów, ponieważ daje im ciepełko w nocy

. Ale jak rośliny się rozrosną, nie można ich za bardzo przycinać, usuwać nieproduktywnych pędów. Trzeba utrzymywać kontrolowany gąszcz nie dopuszczając do odsłonięcia tkaniny. W czasie upałów, jak jest odsłonięta, rośliny się przegrzewają i usychają. Przerobiłam to dwa lata temu

. W zeszłym już ich tak nie ogałacałam i wszystko było OK.
Z kolei dla cukinii i dyni jest bez sensu

. Cukinia jest odporna na nasze warunki klimatyczne a dynia ma pędy bardzo długie - czasem i 10m i wypuszcza dodatkowe korzonki z kątów liści. Czerpie nimi dodatkowo wodę i papu. Na tkaninie będzie to miała bardzo utrudnione

.