W tym roku podkiełkowałem po raz pierwszy pomidory na wacikach.Comcia pisze:No dobra, powiem co mi siedzi na wątrobie.
Po kiego diabła kiełkujecie nasiona pomidorów na wacikach ???
Przecież wysiane do ziemi i trzymane w cieple wyskakują w ciągu kilku dni ?
Pomimo mikrego doświadczenia wydaje mi się że Comcia ma rację - bez sensu, mnóstwo niepotrzebnnej nikomu roboty.
Wyszło jak to z pomidorem czyli wzeszło >90% nasion, za to niektóre już na starcie wybiegnięte i zastanawiam się czy to nie efekt posadzenia podkiełkowanym zielonym do dołu co trudno kontrolować. Takich atrakcji rok temu jak siałem bezpośrednio do ziemi nie było.
Jako że temat o pomidorach, jedynie wspomnę że co do papryk zdaje się to mieć dla mnie jakiś sens.