Drzewa owocowe - cięcie Cz.I
-
- 200p
- Posty: 335
- Od: 27 sty 2012, o 22:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: środkowe Mazowsze
Re: Drzewa owocowe - cięcie
Iwona musisz zrobić zdjęcie swojej wiśni na tle tunelu foliowego, bo coś z twoich propozycji nie rozumiem. Pozdrawiam.
- Yvona
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1557
- Od: 31 sie 2011, o 21:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Koszalin/ Zachodniopomorskie
Re: Drzewa owocowe - cięcie
Zanim przeczytałam Twój post, wpadłam na działkę i dorwałam sekatorbadylarz pisze:Iwona musisz zrobić zdjęcie swojej wiśni na tle tunelu foliowego, bo coś z twoich propozycji nie rozumiem. Pozdrawiam.
Możliwe, że tak to wszystko miało wyglądać, choć w trakcie cięcia wynikł pewien problem, o którym za chwilę.
Tymczasem efekt poczynionych cięć:
czereśnia
wiśnia
Trzeba być szalonym, żeby za własne pieniądze katować się w górach...
Trzeba być głupim by tego nie robić.
Trzeba być głupim by tego nie robić.
- ERNRUD
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2522
- Od: 4 lip 2010, o 00:09
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Radomsko/Kraków
Re: Drzewa owocowe - cięcie
Podkrzesać = wyczyścić pień i nasady konarów z drobnych gałęzi lub usunąć dolne partie korony. Myślę, że to bardziej fortunna definicja.Zatorzanin pisze:Podkrzesać = obciąć do oczekiwanej wysokości
-
- 200p
- Posty: 335
- Od: 27 sty 2012, o 22:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: środkowe Mazowsze
Re: Drzewa owocowe - cięcie
Odsapnąłem jak zobaczyłem efekt Twojego machania sekatorem. Będzie z Ciebie Sadownik. A na teraz, jest dobrze. Pozdrawiam.Yvona pisze:tak to wszystko miało wyglądać
- Yvona
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1557
- Od: 31 sie 2011, o 21:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Koszalin/ Zachodniopomorskie
Re: Drzewa owocowe - cięcie
To dzięki Twojej cierpliwości efekt jest bardzo dobry Dziękuję za rady, bez których nie wiedziałabym, jak się zabrać do czegokolwiek
I mojemu pomocnikowi
A teraz o problemie, który wynikł w trakcie cięcia
Po przycięciu zarówno na wiśni, jak i czereśni zauważyłam bardzo niepokojący problem.
Czy to werticyloza?
Jesienią więdnięcia, usychania pędów nie zauważyłam, jedynie drobna plamistość na czereśni.
Czy warto trzymać w takim razie te drzewka? Czy też to strata czasu?
I mojemu pomocnikowi
A teraz o problemie, który wynikł w trakcie cięcia
Po przycięciu zarówno na wiśni, jak i czereśni zauważyłam bardzo niepokojący problem.
Czy to werticyloza?
Jesienią więdnięcia, usychania pędów nie zauważyłam, jedynie drobna plamistość na czereśni.
Czy warto trzymać w takim razie te drzewka? Czy też to strata czasu?
Trzeba być szalonym, żeby za własne pieniądze katować się w górach...
Trzeba być głupim by tego nie robić.
Trzeba być głupim by tego nie robić.
-
- 200p
- Posty: 335
- Od: 27 sty 2012, o 22:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: środkowe Mazowsze
Re: Drzewa owocowe - cięcie
Według mnie możesz spać spokojnie. Pokazałaś zdjęcia ciętych gałęzi dwuletnich, które w poprzednią zimę trochę przemarzły. Jeżeli będą miały dobre warunki w tym roku, to sobie poradzą i nadgonią stracony rok. Wszystkie cięcia zabezpiecz jakimś środkiem grzybobójczym. Pozdrawiam.Yvona pisze:Czy to werticyloza
- Yvona
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1557
- Od: 31 sie 2011, o 21:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Koszalin/ Zachodniopomorskie
Re: Drzewa owocowe - cięcie
Ok, mam Miedzian50WP. Teraz tylko dopytam-na instrukcji jest podana wartość do zrobienia cieczy. Wystarczy oprysk miejsc cięcia czy też mam zrobić jakąś pastę?
Trzeba być szalonym, żeby za własne pieniądze katować się w górach...
Trzeba być głupim by tego nie robić.
Trzeba być głupim by tego nie robić.
-
- 200p
- Posty: 335
- Od: 27 sty 2012, o 22:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: środkowe Mazowsze
Re: Drzewa owocowe - cięcie
To już ostatni termin zastosowania Miedzianu do opryskania całych wiśni i czereśni. Natomiast miejsca cięć zabezpiecz np. farbą emulsyjną z dodatkiem 1% Miedzianu. Pasty nie rób dużo, lepsza jest świeża. Pozdrawiam.Yvona pisze:Ok, mam Miedzian50WP
- Yvona
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1557
- Od: 31 sie 2011, o 21:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Koszalin/ Zachodniopomorskie
Re: Drzewa owocowe - cięcie
Ok, dzięki za pomoc
Trzeba być szalonym, żeby za własne pieniądze katować się w górach...
Trzeba być głupim by tego nie robić.
Trzeba być głupim by tego nie robić.
Re: Drzewa owocowe - cięcie
A co z moimi drzewkami?
Mógłby ktoś pomóc?
Pozdrawiam
Mógłby ktoś pomóc?
Pozdrawiam
- Zuzakoniarka
- 50p
- Posty: 59
- Od: 6 sie 2013, o 12:01
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Olsztyn
Re: Drzewa owocowe - cięcie
Witajcie, bardzo proszę o pomoc w "przycięciu" kilku drzewek i krzewów. Ogródek prowadzę 3 rok ale drzewka będę cięła po raz pierwszy. Czy miejsce po cięciu należy czymś posmarować - jakąś maścią sadowniczą?
Z góry serdeczne dzięki za pomoc.
grusza
śliwa posadzona w 2013 roku
czereśnie z jakimś świństwem na korze
papierówka
jabłoń malinówka
bliżej nie określona jabłoń
jabłoń
bardzo późna jabłoń
Mam tego jeszcze więcej ale jeśli ktoś z forumowiczów mi pomoże w cięciu tych drzewek to i tak będzie pięknie
Z góry serdeczne dzięki za pomoc.
grusza
śliwa posadzona w 2013 roku
czereśnie z jakimś świństwem na korze
papierówka
jabłoń malinówka
bliżej nie określona jabłoń
jabłoń
bardzo późna jabłoń
Mam tego jeszcze więcej ale jeśli ktoś z forumowiczów mi pomoże w cięciu tych drzewek to i tak będzie pięknie
Ola
Re: Drzewa owocowe - cięcie
Witam,
nie chce spamować, ale weekend już jutro i jak teraz tego nie zrobię to już pewnie w ogóle. Czy mógłby mi ktoś doradzić jak mam przyciąć swoje drzewka, o ile nie jest na to jeszcze za późno.
Pozdrawiam
Najpierw jabłoń, odmiana cortland, posadzona dwa lata temu:
Wiśnia odmiana prawdopodobnie łutówka, również 2 lata:
Grusza, konferencja, 2 lata:
Oraz drzewka posadzone w zeszłym roku:
czereśnia:
Druga czereśnia:
Wiśnia:
Jabłoń lobo:
nie chce spamować, ale weekend już jutro i jak teraz tego nie zrobię to już pewnie w ogóle. Czy mógłby mi ktoś doradzić jak mam przyciąć swoje drzewka, o ile nie jest na to jeszcze za późno.
Pozdrawiam
Najpierw jabłoń, odmiana cortland, posadzona dwa lata temu:
Wiśnia odmiana prawdopodobnie łutówka, również 2 lata:
Grusza, konferencja, 2 lata:
Oraz drzewka posadzone w zeszłym roku:
czereśnia:
Druga czereśnia:
Wiśnia:
Jabłoń lobo:
- iwusiam32
- 10p - Początkujący
- Posty: 11
- Od: 3 cze 2010, o 22:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ŚLĄSK
Re: Drzewa owocowe - cięcie
Witam, bardzo was proszę o pomoc w przycięciu 4 drzewek. Zasadziłam je jesienią cztery lata temu, dwie grusze 1 generał, 1 konferencja, czereśnia burlat i jabłonka nie pamiętam nazwy:( Jabłonka i czereśnia co roku kwitły ale nie owocowały, w zeszłym na czereśni zrobiły się nawet malutkie owoce ale później zrobiły się brązowe i pomarszczone i odpadły:( natomiast jabłonka dalej tylko pięknie kwitła:) Grusze wcale nie kwitną. Wiem że powinnam je przyciąć ale nie mam pojęcia jak:( czytam i oglądam wasze zdjęcia i wydaje mi się że już wiem ale na ogródku dopadają mnie wątpliwości i rezygnuję:( jedyne na co się zdecydowałam to odgiąć w gruszach gałęzie a to i tak nie wiem czy dobrze. Pomóżcie proszę, bo z tego co czytałam powinny być już owoce.
, , ,
, , ,
Zawsze warto być człowiekiem, choć tak łatwo zejść na psy.
Pozdrawiam
Pozdrawiam