Jakie róże wybrać ?Jakie polecacie?Propozycje.

[Kalinna]

Proponuję Rosarium Uetersen

http://www.helpmefind.com/gardening/l.p ... 462&tab=36

barrrrrdzo efektownie ona prezentuje się na pniu o wysokośći więcej 1,4 m... ale to potrzebuje przyginania ją na zime...

http://images.yandex.ru/yandsearch?text ... source=wiz

[atka]

Nie znam się na różach, dlatego proszę Was o pomoc. Szukam róży o pojedynczych płatkach i niewielkich kwiatach, białej lub jasnoróżowej, pasującej do wiejskiego ogrodu. Przetrzepałam milion zdjęć i stron internetowych i nie znalazłam, a wiem, że są, bo widziałam na żywo.

[sawka]

Magdaleno, z różami na pniu trzeba się liczyć że mogą przemarznąć. Pod tym względem są trudne w uprawie.
Flammentanz można poskromić przycinaniem. Moja też ma trochę ograniczone miejsce więc co roku przycinam i wcale się nie obraża. Bardzo lubię tą bezproblemową różę .

Joasiu. Może Mozart albo Ballerina. Jeśli będzie Ci odpowiadała ich wielkość bo to róże parkowe.

[atka]

Właśnie chodzi mi o okazałe krzewy, Ballerina jest śliczna. Bardzo Ci dziękuję, muszę zacząć się uczyć róż.

[robnowak]

A ja mam podobne, ale jednak troche inne pytanie- a mianowicie- jakie róże wybrać na przystrojenie grobu. Chcę by pewien grób był wyjatkowo pieknie przystrojony, ale oprocz tradycyjych ozdob chce tam własnie dac róże- najlepiej biale. Mozecie cos doradzic?

[a_g_a]

A ja mam podobne, ale jednak troche inne pytanie- a mianowicie- jakie róże wybrać na przystrojenie grobu. Chcę by pewien grób był wyjatkowo pieknie przystrojony, ale oprocz tradycyjych ozdob chce tam własnie dac róże- najlepiej biale. Mozecie cos doradzic?

Cześć
Jakbyś napisał coś więcej o swoich oczekiwaniach niż kolor może bardziej można byłoby Ci pomóc. Ale, jeżeli potrzebna Ci róża do ozdobienia grobu, myslę, że najlepiej gdyby była to róża która nie potrzebuje dużo zachodu, czyli odporna na choroby, skodniki, mróz itp...Ważne też ile miejsca masz dostępnego przy grobie...
Obejrzyj sobie:
-Rosa Rugosa Blanc Double de Coubert
-Rosa Rugosa Kórnik
-Rosa Rugosa ritasuma
-Rosa Rugosa White Grootendorst
Są to róże odporne na choroby i niskie temperatury, powtarzające kwitnienie, ale dość spore, praktycznie radzą sobie same.
Sprawdź też: Jacques Cartier White, Madame Plantier ( ale nie powtarza kwitnienia),Mme Hardy ( nie powtarza), Rosa alba ?Maxima? ( nie powtarza).
Jeżeli wolałbyś jakieś niskie krzaczki, to może z okrywowych: Alba Rose, Sea Foam, White Rose, albo z miniaturowych: Sonnenröschen

[a_g_a]

Nie znam się na różach, dlatego proszę Was o pomoc. Szukam róży o pojedynczych płatkach i niewielkich kwiatach, białej lub jasnoróżowej, pasującej do wiejskiego ogrodu. Przetrzepałam milion zdjęć i stron internetowych i nie znalazłam, a wiem, że są, bo widziałam na żywo.

Ze strony jednej ze szkółek, róże o pojedyńczych płatkach różowe i białe:
Rosa canina
Rosa pendulina ?Harstad?
Rosa multiflora
Rosa Roxburghii
Rosa rubiginosa
Rosa rubrifolia ?Nova?
Rosa sericea ?Pteracantha?
Alden Biesen
Elisabeth Oberle
Marguerite Hilling
Nevada
Może jakaś Ci się spodoba

[Anna220]

ojej ale piękna
a ja kupilam juz róze sympatie i wsadzialam do skrzynki
jestem ciekawa ile urosnie i ile bedzie miala kwiatków przez
pierwszy rok, hmmm

[emalia112]

Bardzo podobają mi sie Constance Spry, albo Collette, albo Eden Rose. Która z nich nadaje sie na miejsce im przeznaczone. Długość ok 3 m szer 07 m. Chodzi o to, że chce ja posadzić przy ogrodzeniu wzdłuż którego jest ścieżka i nie chce by przeszkadzała. Jednym słowem którą z tych róż można płasko upinać na ogrodzeniu i trzymać w karbach.

[camellia]

Odradzam Eden Rose - niby to ma być róża pnąca, ale u nas często słabo rośnie. Do 3 m raczej nie da rady.
Colette - nie mam i nie znam za bardzo tej róży, według opinii innych jest to dobra odmiana ale też nie wiem, czy da radę dorosnąć do 3m. 2m pewnie osiągnie.
Constance Spry wydaje się być najlepszym rozwiązaniem - spokojnie urośnie na te 3m i ma lepszą mrozoodporność, ale pamiętaj, że kwitnie tylko raz w sezonie, gdzieś w czerwcu.

[Deirde]

Constance Spry mam ale ona spokojnie u nas ma 7 metrów.
Te 3 metry dla niej to za mało.

[emalia112]

Gosiu ja zachorowałam na Constance Sprey oglądając ja w twoim wątku ja na szerokość i wysokośc mam nieograniczoną powierzchnie te 3 metry gdzie chce ja posadzić natomiast w drugą stronę to niech sobie rośnie ile chce mnie o to chodzi, czy jest na tyle wiotka by upinać ja jak ja chce, bo np z Sympathią to mam problemy jest bardzo niesforna i rośnie w ta stronę w którą ona chce, a pędy ma sztywne, łamliwe i ciężko ja upinać.

[Deirde]

Jej pędy w pierwszym roku można ze spokojem upinać bo są wtedy wiotkie, potem z biegiem czasu trochę sztywnieją. Moja jest posadzona pod murem - chyba za blisko. No i ta róża musi mieć lekki cień - zauważyłam poparzenia na liściach. Jeśli chodzi o odporność na choroby i mrozoodporność - jedna z lepszych róż Austina. Mam jeszcze Chianti - też kwitnie raz i jest pnąca, kwiaty ma ciemno czerwone, kwitnie wcześnie i rośnie tak do 250 cm. Też uważam ją za wyjątkową - u mnie potrafi ruszyć już pod koniec lutego.