Przy Piaskowej - ogród Anny 2011

[Ingrid]

Psizęby to jedna z najpilniejszej grupa roślin do uzupełnienia u mnie

Ciemierniki wszystkie śliczne , ale zazdroszczę tych z nowej linii - to musi być fantastyczne doznanie podziwiać ich urodę bez zbędnej gimnastyki

[jusbar39]

O dawno tu nie zaglądałam ,a ty znów czarujesz co mnie bardzo cieszy .Od czasu kiedy pierwszy raz odwiedziłam twój wątek byłam pod wielkim wrażeniem i nadal jestem .Ty nie dość że masz wszystko fachowo podpisane to jeszcze roślinki takie o których pewno jeszcze kilka lat pomarzę .Ale dobrze że są takie marzenia . Napisz mi co to za mioduneczka o zielonych liściach bo pomimo że mam ich dużo takiej nie widziałam .Ciemierniki przepiękne i bardzo nimi kusisz.Pewno zacznę szukać w ofertach zakupowych ...Liliowce od ciebie też mają się dobrze a to cieszy. JUSTYNA

[slanka-flora]

Witaj ANNO
Ciemierniki piękne,nawet jak niepełne
Cieszę się,ze wróciłaś i będziesz pokazywać ciekawe i rzadkie rośliny
Pozdrowienia,
Slawek

[andowan]

Ingrid - znając Twoje ogródkowe gusta , mogę spokojnie przypuszczać, że psizęby jednak nie zagoszcą na Twoich rabatach ; są zbyt małe. A może jednak nie mam racji

Justyś Ta miodunka o zielonych podłużnych liściach to P. angustifolia. Bardzo ładnie się sieje i jest moją zdecydowaną faworytką w świecie miodunek.
Dziękuję za miłe słowa w sprawie roślin w moim ogrodzie. Rośliny ozdobne są moją pasją i zbieram je od zawsze. A teraz, gdy otworzyły się rynki zagraniczne i jest możliwość zakupów przez internet, to tylko problem w zasobach finansowych i miejscu do sadzenia nowych zdobyczy.
Cieszę się, że liliowce zdrowo rosną

Witaj ANNO
Cieszę się,ze wróciłaś i będziesz pokazywać ciekawe i rzadkie rośliny
Pozdrowienia,
Slawek

Sławku i ja się cieszę bo lubię to forum i choć sporo moich dawnych znajomych odeszło do innych forów, to jest tu grono starych bywalców a i nowych sympatycznych pasjonatów ogródkowych całe mnóstwo

Zaczyna się czas kokoryczy , których siewki zajmują już połowę moich włości.

[amba19]

Aniu - zapomniałam w poprzednim wpisie podziękować Ci, za informacje o wymaganiach ranników. Mnie w tym roku zakwitły tylko....trzy, w tym jeden obskubany przez jakieś stworzenie. Teraz zauważyłam sporo malutkich siewek. Będę o nie dbała według twoich wskazówek.
A to co piszesz bardzo do mnie przemawia. Pamiętam łany ranników w ogrodach przy kamienicach w starej Oliwie. Te ogrody to cieniste, wilgotne miejsca osłonięte starymi drzewami.

[Margo2]

Najbardziej lubiłąm białego ciemiernika, bo po pierwsze kwiaty ma skierowane do góry, a po drugie widać go z daleka.
Mam jeszcze 2 inne ciemierniki, ale żeby zrobić zdjęcie kwiatom trzeba się prawie położyć na ziemi. Szkoda, bo kwiaty naprawdę są śliczne, a ukrywają swoją urodę.

[andowan]

Marysiu-ambo - życzę udanej uprawy ranników. One nawet mogą być na słońcu, jeśli podłoże jest stale wilgotne. Ale u mnie piaseczek

Małgosiu - też lubię H. nigra; z tego samego powodu, co Ty Jeden pięknie mi kwitł w grudniu a dwa pozostałe , to siewki kwitnące teraz.

Ta noc była bardzo zimna ( - 8 stopni Celcjusza ) i pękające właśnie ogromne magnoliowe pąki z pewnością zmarzły. Szkoda bo widok tych kwiatów jest dla mnie oszałamiający i zawsze czekam na ten osobliwy spektakl. No cóż- przyjdzie czekać następny rok chyba, że pozostałe pąki uclały. Mróz uszkodził też spore już liście irysów bródkowych.

Maluszki też leżały o wschodzie słońca pokotem ale potem odzyskały wigor. Oto kilka dzisiejszych zdjęć.

Wciąż kwitną kokorycze.





Rozpoczyna się era pierwiosnków, sasanek i fikarii...





.............

[amba19]

Aniu zakwitla pierwsza sasanka z nasion od twoich papageno i jest różowa
Jutro wstawie zdjęcia. Jestem na działce i mam tylko tablet że sobą. Nie masz pojęcia
ja się cieszę!

[Margo2]

Ale masz piękne odmiany kokoryczy
Ja po wielu próbach utrzymania jej u siebie doczekałam się niespodziewanie samosiejki.
Ciekawe, czy ona wytrzyma.

[andowan]

Marysiu-ambo- i ja się cieszę, że sasanki z Twojego siewu zaczynają kwitnąć Sama jestem wielką fanką tego gatunku i choć obsadziłam sasankami znaczną część swojego ogrodu żałuję, że w tym roku nie kupiłam ponownie nasion
P. PAPAGENO x dissecta aby znowu wyhodować nowe siewki a potem czekać na niespodzianki związane z kwitnieniem.

Małgosiu - kokorycze są jednymi z moich ulubionych roślin kwitnących wiosną i miałam w swojej kolekcji sporo gatunków i odmian. Ale zima dwa lata temu wybiła mi bardziej wrażliwe i teraz stawiam raczej na te bardziej odporne . A więc co roku kupuję po 2-3 odmiany najczęściej Corydalis solida i kolekcja się poszerza. Szkoda tylko, że przy tak upalnych wiosnach, kokorycze bardzo szybko przekwitają. Myślę, że Twojej siewce nic nie powinno się stać chyba, że sama ją zniszczysz wyrywając chwasty. A nawiasem mówiąc, z jakiej kokoryczy pochodzi siewka i jaką glebę masz w ogródku?

U mnie nareszcie pada deszcz. Niby byłam zadowolona, że jest tak ciepło ale ogród bardzo cierpiał z braku wilgoci i z powodu wysokiej temperatury. A oto trochę dzisiejszych zdjęć z mojego ogrodu.

Kwitną zawilce bałkańskie





Kokorycze, pierwszy żywiec i psiząb syberyjski





Na skalniaku pierwsze kolorowe poduszki głodków i gęsiówka kaukaska

[slanka-flora]

ANNO,zaglądam,przeglądam i ...wpadam w kompleksy Jak większość Twoich gosci
First Kiss i druga w podobnej tonacji - niesamowite
Psiząb syberyjski - czego to ludzie nie wymyślą
Fajnie,że jesteś i pokazujesz te cudeńka
Troche zdołowany,
SŁA

[andowan]

Oj Sławku-myślę, że nie masz powodu aby czuć się zdołowany ani popadać w kompleksy Wystarczy zajrzeć do Twojego wątku - zawsze pełen gości podziwiających Twoje rośliny a przede wszystkim irysy
A, że natura ( czasem przy pomocy człowieka) "wymyśliła" tyle kwiatkowych cudowności, to nam, kolekcjonerom, zawsze serduszko będzie drżało do kolejnych nowości.

Jeszcze troszkę dzisiejszych zdjęć.

Pierwiosnki zbierają się do kwitnienia. To one najbardziej oczekiwały deszczu.





Sasanki, sasanki, sasanki







Uwielbiam takie kolorki

[Iw]

Wszystko piękne , aż miło popatrzeć na ten kolorowy ogród