Balkon późną jesienią i zimą ... jakie rośliny postawić na balkonie?

Rośliny doniczkowe
Awatar użytkownika
foorfooq
200p
200p
Posty: 251
Od: 20 paź 2011, o 22:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Późnojesienny i zimowy balkon - co radzicie?

Post »

Wprowadziliśmy się do nowego mieszkania, bardzo niedawno. Nie do końca jeszcze wiem, w jakim stylu chciałabym zagospodarować balkon i co tak naprawdę na balkonie mi się podoba. Coś niecoś wiem o roślinach pokojowych ale w kwestii balkonowych to jestem kompletnie zielona :lol: Proszę, zainspirujcie mnie. Jest już w sumie koniec października i noce zaczęły się robić już dosyć chłodne. Czy mogłabym posadzić już coś w tym roku? Może jakieś cebulki czy trawy, jakiegoś iglaka? Czy szkoda zachodu, albo istnieje spore prawdopodobieństwo, że mi to wszystko zmarznie do wiosny? Balkon jest od południa, bardzo, bardzo słoneczny, wymiary 2,5 na 1,5 m.
Awatar użytkownika
socurek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 905
Od: 5 kwie 2009, o 02:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Późnojesienny balkon - co radzicie?

Post »

Hosty w pojemnikach ;:167 Może wrzosy? Chryzantemy? Bluszcz?
Tu masz temat o jesiennych balkonach:
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=16016
Awatar użytkownika
rapunzel
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3665
Od: 26 lip 2011, o 18:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kalisz

Re: Późnojesienny balkon - co radzicie?

Post »

Myślę, że jeśli zaopatrzysz się w wysoką ceramiczną mrozoodporną donicę, co możesz jeszcze wsadzić jakieś kwiaty cebulowe, np hiacynty, krokusy czy inne. Dużo zależy, czy balkon jest nasłoneczniony, czy nie. Oczywiście najpierw zorientuj się, jak głęboko trzeba wkopać te cebule i w jakim rozstawie, bo od tego będzie zależała wielkość donicy. Rzecz jasna trzeba by jeszcze taką donicę zabezpieczyć przed mrozem, np wsadzając ją do większego pojemnika, tak żeby między donicę i pojemnik można było nasypać warstwę jakiegoś izolatora, np styropianu. Całość należałoby postawić też na styropianie.
W tym roku już pociechy z tego nie będzie, ale w zależności, co wybierzesz, możesz się cieszyć pierwszymi kwiatami nawet już wczesną wiosną. Cebule mogą służyć ci nawet przez kilka kolejnych sezonów. :)
Awatar użytkownika
foorfooq
200p
200p
Posty: 251
Od: 20 paź 2011, o 22:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Późnojesienny balkon - co radzicie?

Post »

Rapunzel i socurek, dzięki za odpowiedź. Przez ostatni tydzień troszkę poczytałam sobie to forum i tak ogólnie w necie i mam mniej więcej wyobrażenie co mi się chyba ? podoba. I chociaż mi się wydawało, że mam spory balkon to jak zaczynam sobie myśleć o tych wszystkich chciejstwach co tam na wiosnę na ten balkon mam zmiar zaprosić to coś tam jednak ciasno będzie :lol:
Faktycznie w tej chwili to już tylko zostało mi posadzić cebulki wedle upodobania, zabezpieczyć i czekać z niecierpliwością do wiosny. Mam zamiar się za to zabrać w tym tygodniu. Na razie opanowałam doniczkowe w domu, przesadziłam ostatnie zakupy i zasadziłam całe mnóstwo szczepek, niezłe przedszkole mi się zrobiło :)
Awatar użytkownika
Meva
200p
200p
Posty: 440
Od: 11 lut 2010, o 14:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Późnojesienny balkon - co radzicie?

Post »

Albo chryzantemki, albo zrób dekor z czegoś mrozoodpornego- np jarzębina, dzika róża i poleć sprayem jakimś złotym :>
Pozdrawiam.
Jolene
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 28
Od: 27 cze 2012, o 00:42
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Rośliny na balkonie po zimie

Post »

Drodzy Forumowicze!

Z niedopatrzenia pozostawiłam w tym roku na balkonie większość skrzynek i donic. Poza tymi z roślinami jednorocznymi, pozostawiłam tam również 2 fuksje zwisające, lawendę, miętę pieprzową, krzaczek róży i bluszcz. Czy coś z nich będzie, czy niestety muszę się z nimi pożegnać?

Mam również pytanie dotyczące bluszcza, który wzięłam do domu. Chciałam trochę zazielenić mieszkanie i wstawiłam jedną doniczkę z pnączem do salonu. Niestety, zaczęło się z nim dziać coś dziwnego. Pędy zaczęły się strasznie wydłużać a liście opadać tak, że zostało ich tylko kilka na końcach. Roślina ciągle żyje, ale jedyne co robi to wydłuża się. Czy da się to jakoś naprawić, żeby roślina wyglądała ładnie, a nie jak patyk z listkami na czubku? :)

Z góry dziękuję za rady!
Awatar użytkownika
elcia1974
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9106
Od: 23 lip 2009, o 18:25
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie

Re: Pytanie o kilka roślin pozostawionych na zimę na balkonie

Post »

Witaj :wit
Co do roślin pozostawionych na balkonie nie pomogę bo nie miałam takich doświadczeń.
Ale jeżeli chodzi o bluszcz to sądzę że cierpi on z powodu zbyt wysokiej temperatury.
To roslina wyjątkowo lubiąca chłód i cień. ;:108
Proponuję przestawić w chłodniejsze miejsce. Jeżeli jest to trudne to przy wyższej
temperaturze koniecznie trzeba go kilkukrotnie zraszac lub inaczej zwiększyć wilgotność
powietrza wokół rośliny.
Osobiście zrobiłabym sadzonki z pozostałych ładnych pędów ale oczywiście decyzja należy do Ciebie.
:D
Droga przez las nie jest długa, jeśli kocha się osobę, którą idzie się odwiedzic.
Aktualny wątek: Doniczkowi domownicy Eli cz. 7 Poprzednie części: Spis moich wątków
Wątek sprzedażowy: Sprzedam, kupię, wymienię rośliny doniczkowe
Awatar użytkownika
survivor26
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4397
Od: 31 sty 2012, o 14:23
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: ok. Lwówka Śl.

Re: Pytanie o kilka roślin pozostawionych na zimę na balkonie

Post »

Mięcie nic nie będzie, i tak zasycha na zimę, lawenda i róża mogły trochę podmarznąć, ale powinny żyć - chyba, że lawenda była francuska, to wtedy raczej nie. Natomiast jednoroczne mogły się wysiać, więc zostawiłabym doniczki nie grzebiąc w nich jeszcze na jakiś czas, żeby to sprawdzić.
Jolene
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 28
Od: 27 cze 2012, o 00:42
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Rośliny pozostawione na zimę na balkonie

Post »

Dziękuję bardzo za rady! :)

Co do róży to zauważyłam, że zaczęły zielenić się jej pędy. Mięta na razie sucha jak wiór, natomiast lawenda wypuściła na czubkach pędów kilka świeżych listków.

Czy mam rośliny przyciąć? Kompletnie się na tym nie znam, nie chcę ich uszkodzić. Z drugiej strony teraz są tylko suche badyle.

Czy ktoś zna się na fuksjach? W tamtym roku były piękne, ale niestety po takim wymrożeniu obawiam się, że już zostaną z nich "patyczaki" ;)

Pozdrawiam!
Awatar użytkownika
lucy23-61
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1561
Od: 14 wrz 2011, o 21:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Świętokrzyskie

Re: Rośliny pozostawione na zimę na balkonie

Post »

A fuksje odbijają, czy nic zielonego nie ma?
Spróbuj przyciąć gałązki fuksji, przy okazji skracania zorientujesz się, czy są suche, czy w środku patyczki są żywe.
Róże też się przycina.
Lawendy nie mam, ale chyba ją też trzebaby ciachnąć.
Awatar użytkownika
survivor26
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4397
Od: 31 sty 2012, o 14:23
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: ok. Lwówka Śl.

Re: Rośliny pozostawione na zimę na balkonie

Post »

Lawendę trzeba ciachnąć, jak zacznie puszczać nowe listki. Fuksje rzeczywiście przyciąć i sprawdzić, ale obawiam, się że mogły nie przeżyć. Mięta u mnie w ogródku dopiero zaczęła wychodzić, więc dałabym jej jeszcze czas, ew. mozna wykopać i sprawdzić, czy od korzeni coś nie odbija.
Jolene
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 28
Od: 27 cze 2012, o 00:42
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Rośliny pozostawione na zimę na balkonie

Post »

Moi Drodzy,

Jeszcze Was troszkę pomęczę. Przypadkiem, przeglądając strony o uprawie ziół, odkryłam (wielki geniusz ze mnie), że inne z obecnych w moim balkonowym ogródku ziół są jednak wieloletnie. Są to (poza miętą o której już wspominałam) oregano, tymianek, melisa i rozmaryn. Czy i one mogły przetrwać?

Przepraszam, że tak Wam truję, ale o roślinach nadal wiem bardzo mało. W tamtym roku po raz pierwszy uprawiałam coś na balkonie. Jeśli uda mi się odszukać zdjęcia to Wam zaprezentuję efekt moich starań. Może kiedyś nauczę się na tyle, że nie będę musiała Was męczyć :p
welkam
1000p
1000p
Posty: 1491
Od: 24 maja 2009, o 22:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: południe Polski

Re: Rośliny pozostawione na zimę na balkonie

Post »

Moje oregano przetrwało zimę na balkonie. Ale zima była w tym roku wiadomo jaka...
Pozdrawiam i zapraszam
Historia pewnej donicy
Moje storczyki
Ulpen11
200p
200p
Posty: 238
Od: 24 sty 2011, o 13:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: k/Bielska-Białej

Re: Rośliny pozostawione na zimę na balkonie

Post »

Moje oregano przeżywa w gruncie już trzecią zimę. Jak były duże mrozy był też śnieg. Wiosną go przycinam i cały sezon bujnie się rozrasta.
Pozdrawia Urszula.
Jolene
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 28
Od: 27 cze 2012, o 00:42
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Rośliny na balkonie po zimie

Post »

Super! Dziękuję Wam bardzo :)

W takim razie przytnę roślinki i będę obserwować. Najwyżej, jeśli nic z tego nie będzie, posadzę nowe.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rośliny DONICZKOWE, balkonowe, egzotyczne, tarasowe. Diagnostyka, identyfikacja, porady”