Bób cz.2
-
- 200p
- Posty: 237
- Od: 26 lut 2012, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: żmigród
Re: Bób cz.2
Witajcie. Mam taki problem z moim bobem, bo zauważyłem, że coś się z nim dzieje, bo ma na roślinkach takie czarne plamki, szczególnie na obrzeżach liści, jakby miejscami zamierał, czasem się zdarzy, że na środku liścia ma taką plamkę. Niektóre liście są jakby tak troche zwinięte... Może wiecie co mu dolega? Jutro opryskam dolistnie, może to w czymś pomoże, ale zaczynam się bardzo martwić, że to coś poważnego, np. czekoladowa plamistość bobu (no ale jak o tej porze? i w dodatku po pszenicy....)
Pozdrawiam
Pozdrawiam
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6927
- Od: 10 mar 2008, o 18:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Za Lublinem, za Rzeszowem.. Lubartów
Re: Bób cz.2
A czy bierzesz pod uwagę, że mógł trochę podmarznąć? Myślę, że to byłoby widać bo mróz był pewnie większy w najniżej położonych miejscach. Chyba, że u Ciebie nie było przymrozków. Są środki na poprawę kondycji roślin po stresie wywołanym mrozami, suszą, przesadzeniem.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1349
- Od: 1 lis 2008, o 20:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie okolice Jasła
Re: Bób cz.2
Dobrze jest bób podkiełkować ..zwilżyć z piaskiem trzymać w cieple i jak puści kiełek to do ziemi ,przykryć growłókniną i szybko na wierzchu u mnie już spore czuprynki mam nadzieję ze poradzi sobie z przymrozkami
Pozdrawiam Teresa
Miłe chwile dnia każdego czynią człeka szczęśliwym.
Miłe chwile dnia każdego czynią człeka szczęśliwym.
-
- 200p
- Posty: 237
- Od: 26 lut 2012, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: żmigród
Re: Bób cz.2
dodam, że bób był pod agrowłókniną
- Comcia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13422
- Od: 9 maja 2008, o 14:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Bób cz.2
Na moje oko to żadna choroba tylko szkodnik.
Ciekawa jestem co inni powiedzą ?
Ciekawa jestem co inni powiedzą ?
- esony1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1302
- Od: 27 lis 2010, o 20:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wawa
Re: Bób cz.2
A mnie to wygląda na popalone przez słońce, może odrobina rosy skupiła promienie lub odżywka na liściach + słońce. Nie powinno nic zadziać się tragicznego.
pozdrawiam
Edyta
Edyta
-
- 50p
- Posty: 92
- Od: 14 lut 2014, o 17:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Bób cz.2
Dziś wysieję nasionka jak na razie do połówek butelek Mogą stać już na balkonie przez cały czas ??
Pozdrawiam mati917533
- Jestem nowy więc czasem będę prosił o pomoc
- Jestem nowy więc czasem będę prosił o pomoc
Re: Bób cz.2
siałem 20 lutego w pole, więc od jutra na balkonie też może.
-
- 200p
- Posty: 237
- Od: 26 lut 2012, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: żmigród
Re: Bób cz.2
Jutro opryskam na grzyba na wszelki wypadek. Patrzyłem się to tylko tak się dzieje na Bizonie, reszta pola, gdzie rośnie Figaro jest wszystko ok i nie widać żeby coś mu brakowało;)
- Świnka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 440
- Od: 8 mar 2009, o 17:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków Nowa Huta
Re: Bób cz.2
Zerknęliśmy ze ślubnym pod włókninkę, gdzie jakieś 2 tygodnie temu poszedł suchy bób Bartek. Kiełkuje! Już zakorzeniony, zaczyna się przepychać przez glebę. Pierwsze cwaniaki przebiły się już na zewnątrz
Podlaliśmy (nie pierwszy raz, susza u nas jest!), okryliśmy z powrotem i czekamy. Nie musieliśmy odkrywać, ale byliśmy ciekawi, co tam się dzieje pod spodem.
Do zamartwiających się, czy nie za późno na siew bobu - nie. W ubiegłym roku było tak zimno i mokro, że nie dało się wejść na grządkę prawie do końca kwietnia. A bób nm wyrósł - marzenie . Trzeba tylko pamiętać, że lubi wilgotną glebę, no i że jak zrobi się ciepło, to ruszą na niego mszyce - im później wysiany, tym prędzej trzeba będzie z nimi walczyć.
Podlaliśmy (nie pierwszy raz, susza u nas jest!), okryliśmy z powrotem i czekamy. Nie musieliśmy odkrywać, ale byliśmy ciekawi, co tam się dzieje pod spodem.
Do zamartwiających się, czy nie za późno na siew bobu - nie. W ubiegłym roku było tak zimno i mokro, że nie dało się wejść na grządkę prawie do końca kwietnia. A bób nm wyrósł - marzenie . Trzeba tylko pamiętać, że lubi wilgotną glebę, no i że jak zrobi się ciepło, to ruszą na niego mszyce - im później wysiany, tym prędzej trzeba będzie z nimi walczyć.
Pozdrawiam, Ilona
- Wolusia
- 1000p
- Posty: 2471
- Od: 12 sty 2013, o 17:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Bób cz.2
Ja dziś wysiałam bób- to mój pierwszy raz