Historia z cyklu, sąsiad nie zgadza się na wymianę ogrodzenia. Od 3 lat usiłujemy zdobyć jego zgodę na wymianeę ogrodzenia od jego strony, jest nim stara siatka pordzewiała i najzwyczajniej brzydka, ale sąsiad nie wiem czy ze złosliwości czy z wyrachowania nie zgadza się na wymianę siatki na zasadzie nie bo nie i już. Mieliśmy tam posadzone piękne gęste tuje, ale ponieważ rozrosły sie okropnie to zajmowały większość ścieżki, a niestety tam jest dojazd do garażu i za każdym razem samochody szurały o gałęzie tuj. Zostały one przesadzone ( oby się przyjeły!) no a nam został smutny widok paskudnej siatki. Chcicałabym postawić tam kilka dużych donic/ skrzyń a w nich posadzić coś kolorowego co zasłoni nam całkiem siatkę ( i sąsiada
![lezy-ze-smiechu :;230](./images/smiles/lezy-smiech.gif)
) ale nie mam pojęcia co by mogło sie ładnie i dośc szybko rozrosnąć. Czy ktoś mnie wspomoże swoja wiedzą? i może zdjęciami poglądowymi?