- zrób sobie "mocne - bardzo mocne postanowienie poprawy" - będę podlewała moje sadzonki Adenium, dopiero jak podłoże w doniczce przeschnie, nigdy nie będę podlewać, gdy podłoża będzie wskazywało, że jest wilgotne - wtedy Adenium będzie "wdzięczne" i prawidłowo rozwijało się . Możesz ze 100% pewnością, że Twoim Adenium nic nie będzie, podlać je 2 - 3 dni później od momentu gdy ocenisz, że podłoże jest przeschnięte./ ... /, ale może faktycznie troszke za dużo tej wody lałam.
Podlewam na pewno raz na tydzień,
- czyli dostarczałaś roślinkom "papu" co drugie trzecie podlewanie - nie ma tragedii jeżeli chodzi o częstotliwość "dokarmiania"- oczywiście, jeżeli dawka nawozu nie była dostarczana w "nadmiarze". Adenium do prawidłowej "budowy" swojego wyglądu potrzebuje nawozów o stosunkowo niskiej zawartości azotu, ze zwiększonym udziałem potasu i fosforu, wtedy będzie rosło w szerz, a nie do góry.Co do nawozu to rzadko nawoże ( raz na dwa - trzy tygodnie) i zwykłym nawozem, / ... /
Jeszcze jedna wydaje mi się przydatna podpowiedź, która pomoże Ci w prawidłowym nawadnianiu Twoich roślinek. Proponuję podlewać Adenium przez podsiąkanie. Przy tej ilości roślin, żaden problem. Wstawisz doniczkę na podstawkę, nalejesz w podstawkę wodę, gdy wierzchnia warstwa podłoża będzie nawilżona - zmieni kolor na "jasnego" - suchego, na "ciemny" - nawilżony, wylejesz "niewypity" pozostały nadmiar wodę z podstawki, postawisz doniczkę z Adenium na podstawce i ewentualnie po jakimś czasie wylejesz z podstawki wodę, której nadmiar odsączył się z doniczki. Z czasem nabierzesz wprawy i będziesz na "oko" wiedziała ile wody nalać w podstawkę, żeby podłoże zostało nawilżone, a nie zalane.