wdziałam już temat o róży, jednak nie był on poświęcony temu, jak o tę różę dbać gdy dostaliśmy ją zaniedbaną... Mój chłopak dostał tę roślinkę, ale widać, że była nieco zapomniana. Wiadomo - nie ma teraz kwiatów, a jej listki są zielone, niektóre uschnięte - spadają. Co można zrobić z taką różą? Gdzie powinna stać? Ile razy i w jakiej ilości podlewać?
Na razie podlewamy ją co dwa dni, bardzo małą ilością wody, ale wydaje mi się, że to za często dlatego dziś (to ten drugi dzień) nie podleję jej i poczekam, aż ziemia przeschnie. Wszystko przez to, że babcia chłopaka powiedziała mu, że mamy podlewać ją codziennie... ale mnie się to wcale nie podoba ;p Fajnie byłoby , gdyby róża miała okazję pokazać swoje piękno.
Pozdrawiamy i czekamy na odpowiedź: ja i róża
