Paulownia puszysta(P.tomentosa)Cesarskie drzewo

[miisia]

Pan ,ktory mi je podarował (uprawia iglaki i rozne rzadkie drzewa)powiedział ,ze powinnam wsadzic do ziemi i się przyjmą. .Zrobię im kopczyk i jeszcze otulę czyms ,jeśli się nie przyjmą to na wiosnę znow dostanę od niego i posadzę .Lubi obdarowywac sąsiadow drzewkami aby jak najwięcej ich sadzili, poniewaz sa bardzo pozyteczne dla ludzi

[miisia]

Nie ma wpisow,czyzby nikt tu nie zaglądał? .Ja pragnę doniesc ,ze moje paulownie obie się przyjęły .Będę bacznie je oglądac jak dalej sobie radzą.

[Karo]

Owszem, moja też żyje, ale na razie to bezlistny patyczek więc nie mam o czym pisać

[stalewiak]

Witam . U mnie też już prawie każda ma zalążki

[luna1202]

Ja też, ja też mam paulownię, a nawet dwie. Kupiłyśmy z mamą w tamtym roku na all... Bałam się co z nich będzie, czy przeżyją zimę, ale się udało. Obydwie już puszczają liście

[kamil1558]

Moją niestety pies zniszczył.Został tylko jeden pęd.Nie wiem czy coś z tego będzie ,bo nie ma jeszcze pąków liściowych.

[miisia]

Oglądam wasze paulownie są piękne nie tylko wysokie jako drzewo ale te liscie swoim rozmiarem powalają.Stalewiak twoja paulownia jest super, oprocz tego nie mogłam sie napatrzec u ciebie na trawy

[RabbitMaster]

Witajcie.
Jestem nowy na forum, kupiłem 5 paulowni. 2 dałem rodzinie, 3 zostawiłem sobie.
Obecnie wsadziłem jedną do gruntu na działce i wygląda na to, że się przyjęła.
2 pozostałe wsadziłem do większych doniczek (wzrost około 35cm).
Cieszę się, że jest tak duże zainteresowanie tymi drzewkami u nas w Polsce.
No i faktem, że jest grupka ludzi którzy dyskutują tu na forum o swoich doświadczeniach w tym temacie

Pozdrawiam
Rabbit

[kamil1558]

Mam dobrą wiadomość moja paulownia żyje.

[luna1202]

Czyli jednak piesek nie dał jej rady
A mam takie pytanie. Mam dwie paulownie i widzę, że jedna rośnie szybciej i wypuszcza więcej pąków niż druga. Zapewne chodzi o to, że ta druga ma mniej światła. Obydwie wsadzone były w tamtym roku. Myślicie, że tą jedną mogłabym przesadzić w jakieś lepsze miejsce czy lepiej jej nie ruszać?

[Emilia]

Posadziłam paulownię 3 lata temu do gruntu. Co roku przemarza - pień robi się czarny, ale obok wiosną wybija nowy. Teraz już też wyrósł na 15 cm, ale przymrozek go zmroził. Nie mam możliwości ,żeby ją na zimę gdzieś chować. Chyba pozbędę się jej, po stresuje mnie bardzo.

[SLIMI]

Największe liście mają te okazy ścinane co roku do ziemi, tak więc jeśli korzeń będzie z roku na rok coraz większy to na jesieni Paulownia będzie coraz większa.

[Emilia]

Serio?! No to ją zostawię, niech się wysili. o Ile pamiętam, to rzeczywiście w zeszłym roku miała większe liście niż w poprzednim.