Trawnik - porady

[Steasi]

Też mam takie mechowisko i w tym roku wygrabiłam cały mech dokładnie, podziabałam darń widłami i może za tydzień/dwa rzucę na tą cienką warstwę kompostu i zrobię dosiewkę.
W sezonie podleję gnojówką z pokrzyw. Mam nadzieję, że utrzymam efekt wypocony na wiosnę

[gemciu83]

Wertykulacja , areacja, nawóz , woda woda woda.

Jeżeli trawnik zacieniony to woda woda woda zrobi jeszcze lepiej tj. mech będzie miał jak w niebie.
Doświetlenie trawnika jak zacieniony.
Ograniczenie nawożenia azotowego.
Lepiej zastosować nawóz np. jako czysty składnik siarczan żelaza lub gotowy nawóz zwalczający mech i tutaj patrzeć na ilość % Fe w składzie im więcej tym skuteczniej mech zostanie zniszczony.

[Liphus]

Dziękuję wszystkim za wartościowe wskazówki
Dodam, że trawnik jest optymalnie nasłoneczniony, wokół rosną drzewa iglaste(sosny), które wg mnie zakwaszają ziemię. Idąc dalej, należałoby zastosować wapno, aby odkwasić co ograniczy porost mchu, czy idę dobrym tropem ?

[Steasi]

Nie ograniczy tylko jednorazowo się go pozbędziesz. Co roku wapnując glebę w końcu będziesz miał problem.
Kup preparat zwalczający mech na bazie żelaza- im więcej w składzie tym lepiej. Żeby żelazo mogło być pobierane przez rośliny wymaga kwaśnego odczynu gleby. Mech bardzo tego pierwiastka nie lubi. W wielu nawozach do porostu trawnika również jest co eliminuje problem mechowiska na dłuższy czas.
U mnie niepotrzebne i głupie wapnowanie miało miejsce rok temu wiosną. Tej wiosny miałam jedno wielkie mechowisko.

[Liphus]

Florovit to dobry i trwały środek ?

[Monika_p]

A ja tak trochę z innej strony. Jak szybko z nasion będę miała trawnik po którym mogę chodzić i czy ten trawnik mogę sadzić po kawałkach tzn. po trochu. Bo tworząc ogród 1/3 już za mną i mogłabym tam trawkę posiać, chociaż po o żeby na terenie przeznaczonym na trawnik zaraz jakieś zielsko nie wyrosło. A zejdzie mi się jeszcze ze wszystkim.

[gemciu83]

Nawet 5 dniach trawnik będzie zielony, a po miesiącu już po pierwszym koszeniu będzie.

[Zielony_p]

Witam,
Jestem nowy na forum jak i zielony w temacie, Nie chcę zaśmiecać forum więc opiszę problem tutaj:
Posiadam działkę 150 m2 otrzymałem trawę do zasiania o składzie:
Rajgras ang. Lolium perenne ESQUIRE 25% Lolium perenne GRYPS 25% Życica wiel. west Lolium multif. west SARLT 20% Kostrzewa czer. Fastuca rubra MAXIMA 1 15% Kostrzewa czer. Fastuca rubra CORAIL 13% Mietlica rozłog. Agrostif stolonif. KROMI 2%
Chciałbym się dowiedzieć czy wyrośnie z tej trawy "trawa" czy powinienem zaopatrzyć się w coś innego ?
Z góry dziękuje za wszelką pomoc Pozdrawiam Wernie

[PiotrekP]

Trawa wyrośnie. Czego od swojego "trawnika" oczekujesz?

[Zielony_p]

Dziękuje za szybką odpowiedz.
Oczekuje że będzie to trawa odporna na intensywne użytkowanie na deptanie i rozrywanie, wolno rosnąca, tak przynajmniej mnie zapewniali... ale czy tak będzie ?
Pozdrawiam

[PiotrekP]

Wolno rosnąca nie będzie, oczywiście odporna na deptanie jak najbardziej. To zależy tylko od Ciebie, czy odpowiednio przygotujesz glebę i jak będziesz dbać o trawnik

[Zielony_p]

Wolno rosnąca nie będzie, oczywiście odporna na deptanie jak najbardziej.

No według zapewnień miała być wolno rosnąca, a wychodzi jak zawsze w naszym kraju.

To zależy tylko od Ciebie, czy odpowiednio przygotujesz glebę i jak będziesz dbać o trawnik

Co do samego przygotowania glebę mam już odchwaszczoną w 95%, jeśli można to chciałbym zapytać czy przed posianiem ziemia powinna być ubita następnie rozgrabiona, trawa posiana i następnie ziemia znów ubita? czy tylko ziemie rozgarniam sieje trawę i ziemie ubijam ? Czytałem że ludzie robią i tak i tak.
Czy przed posianiem ziemie powinienem jeszcze nawieść ?

Przepraszam jeśli pytania są za laickie będę musiał jeszcze sięgnąć do literatury, bardzo dziękuje za poświęcony czas.
Pozdrawiam

[PiotrekP]

Na cięższe ziemie daję 20cm piasku, mieszam z glebą 4 razy i wałuję (80kg) (oczywiście równanie kilkakrotnie). Potem wzruszam wertykulatorem i sieję siewnikiem. Na koniec piaskowanie i wałowanie małym wałem (10kg)


Po piaskowaniu i sianiu.



Po 1,5 miesiąca.