Mam na imię Ania. Mieszkam sobie w domu w okolicach Krakowa. Na forum trafiłam przypadkowo. Do tej pory jakoś specjalnie nie interesowałam się roślinkami, ale wychodzi na to, że z wiekiem zainteresowania się zmieniają

Dziś nie będzie o pomidorkach tylko o storczykach i fikusach.
Jeszcze do niedawna nawet nie wiedziałam jakie mam kwiatki w domu


Wcześniej obydwa były dużo bardziej rozłożyste i wyższe. Obcięłam i przycięłam im sporo gałązek. Teraz czekam na rafię, którą mąż ma mi dzisiaj kupić, żeby opleść pieńki.
I jeszcze pokażę Wam moje storczyki. Pierwszy z nich to ostatni zakup z okazji dnia kobiet


Drugi to zakup zeszłoroczny - biały. Kwitł pięknie w zeszłym roku, a teraz już widzę, że wypuszcza pęd



I na koniec kilka zdechlaków, które próbuję reanimować jak widać na różne sposoby:


Nie wiem co mi z tego wyjdzie. Ten który jest w szklanym wazonie dostałam około 3 lata temu na imieniny i o ile dobrze pamiętam kwitł chyba przez rok. Byłam w szoku, że tak długo, ale widocznie miał bardzo dobre warunki. Ponad rok temu przeprowadziliśmy się z parteru na piętro i mówiąc szczerze nie bardzo się nim zajmowałam dlatego trochę zmarniał. Pozostałe dwa przejęłam jakieś 10 dni temu od znajomej.
Póki co to by było na tyle. Następnym razem zdam relację z mojej uprawy pomidorów.
Pozdrawiam i życzę miłego dnia!