Taki - sobie ogród cz.3

[JolantaG]

Piękne hostowe zakupy ,a jajko wygląda na kurze .

[Deirde]

Spokojnie - kaczka ma jajka które jednak wyglądają inaczej - inna faktura skorupki.
Swego czasu miałam dość kaczek.
Piękne zdjęcie wróbla.

[PEPSI]

Miłko, ja podziwiam za wysiewy. Wszystko podpisane, jak w wojsku. Pomidorki już hartujesz?

[takasobie]

Małgosia! Nigdy nie hartowałam pomidorów. Jeszcze czeka mnie jedno przesadzenie tak za ok. tydzień, jak podrosną. Przez chorobę jestem 2 tygodnie do tyłu. A mam szklerenkę więc mogę wysadzać wcześniej. Jakoś tak nie panuję nad wszystkim w tym roku

Gosia! Nie przyjrzałam się im. Trochę duże były. Ale skąd kury u mnie ???

Jolu!Też się z nich cieszę. Powoli kolekcja się powiększa. Mam sporo miejsca w cieniu, zbieram odmiany spokojnie

Heniu! Nie wyrzucam na razie białego, NASA przeprowadza eksperyment

Ilonko! Na hosty jeszcze miejsce się znajdzie, ale z daliami krucho. Wszystko przez róże, których mam coraz więcej i kradną słoneczne miejsce. Dalie sadzę kosztem innych roślin. Pozbywam się systematycznie kęp bylin, które mnie wkurzają

Krysiu! Z moim sąsiadem właśnie taki problem jest. Wiklina jest już w domku, jak tylko będzie chwila - montujemy. Hiacynty niektóre nowe, niektóre mają kilka lat. Nie wszystkie moje to grubaski

Marzenko! Czyli mamy urodzaj na niespodzianki

Agnieszko! Napracowałam się, ale jeszcze tyle przede mną Ja generalnie zbieram od bliźnich cebule hiacyntów i wsadzam. Ale chyba na jesień dosadzę cebulek krokusów i tulipanów. Trochę mi tego brakuje

Dziś porozgarniałam wokół host, popieliłam, podlałam rośliny w szklarni i popikowałam z 50 pomidorów. Kto to bedzie sadził? Ano bliźni, bo ja z tego z 15 sztuk posadzę. Tylko np muszę obdarować sadzonkami tych, którzy zbierają dla mnie kubeczki duże i małe, tym, którzy wożą i przywożą dla mnie rosliny z różnych zakątków Polski, no i sąsiadów i krewnych. Będą mieli dług wdzięczności Trochę mnie przez to kark boli więc idę się położyć... aha! Dziś dostałam od Rysia ostatnią już partię dalii i już zamknęłam listę. Nareszcie!
A te siewki, co się pytałam kilka postów wstecz, to był chmiel i już wypieliłam. Pewnie mi gilówna posiała

Fotka na dziś:

[mariasen]

Miłka, czy bazylię do pomidorów już posiałaś?

[Steasi]

A to cóż to ? Psi ząbek?

Dalie posadzone- wszystkie gdzie indziej niż zamierzałam. Aż Cię ucałuje

[takasobie]

Majka! A wiesz, że posiałam! Całą paczkę! hektar tym obsadzę

Paula! To jakiś tulipan botaniczny. Fajny, bo co roku mnie zaskakuje, zawsze zapominam, że go mam

To czekam, aż te dalie Ci urosną i zakwitną

Dziś planuję posadzić takie cebulki tuberozy, kalli, szczawika. No i do szklarenki. Już ciasno się robi. Dziś ma padać, ale jutro może z synkiem zmontujemy matę. No i pielić trzeba, bo po deszczu paskudnie się zrobiło. Podgarycznik szaleje, wychodzą tysiące jakichś siewek (część nasion rozwłóczyły ptaki), wychodzi chmiel. Muszę też kupić korę, bo po rozgarnięciu kopczyków wokół róż jest po prostu nieładnie.

[ilona2715]

Miłka, to ja tak ograniczałam byliny, aby zrobić miejsce różom , teraz będę kombinowała z daliami i innymi, chociaż (i na szczęście) chora nie byłam też wciąż wydaje mi się, że jestem ze wszystkimi pracami do tyłu, jedyna pocieszająca myśl to, to, że mamy dopiero kwiecień, więc i tak w sumie jesteśmy do przodu .

[takasobie]

Ilonko! Zawsze będziemy miały tego typu dylematy

Oczywiście nic ogrodowego nie zdrealizowałam dzisiaj, bo pada i paskudnie wieje, odpuściłam sobie...

Dziś nadrobię fotki. Najpierw dla Majki:

Takiego mam fiołka, podoba Ci się?


I to od Ciebie, co wychodzi





I hektar bazylii, tylko rozsadzić trzeba:


Hosty na kwarantannie nieźle ruszyły, mam nadzieję, że nawrotu choroby nie będzie:

[marzena06]

Miłka ślicznie wschodzą hosty , miejmy nadzieję że teraz będzie dobrze ,ja dzisiaj byłam zła bo wlazłam w wschodzącą hostę ,złamałam kiełki bo mi się chciało nowym tulipankom przyjrzeć

[mariasen]

Miłka, fiołek śliczny. Wychodzi deinanthe i podophyllum. Jeśli można poproszę o dwie albo nawet trzy sadzonki bazylii, jeśli można. Ale jesteś pracowita. Ciekawe gdzie masz aż hektar wolnej ziemi

[Steasi]

U mnie tylko jedna hosta ma tak duże kły jak Twoje.
Co Ty robisz ze szczawikami, że Ci rosną? Ja swoje zawsze zabijam Już 3 paczki uśmierciłam

[takasobie]

Paula! W zeszłym roku o nich zapomniałam i zostawiłam bulwki w woreczkach strunowych. Tam zaczęły wypuszczać liście no i się zlitowałam i wrzuciłam je do donicy.

Majeczko! No widzisz! Dziwolągo przetrwały u mnie pierwszą zimę, czyli dobrze! Bazylia malutka, ale wsadzę do doniczuszek i dalej wyhodujesz sobie sama. Nie mam wolnej ziemi, tzn mam, na hosty

Marzenko! Ja tak zrobiłam z kłami wschodzących kann Ale chyba dadzą radę...

A jeszcze kilka fotek: